|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Głogi |
|
|
to o czym wiemy, lekceważymy,
a to, o czym nie wiemy, czcimy.
Na skraju placu rosną głogi,
kolcami chronią gniazda ptakom,
w gęstwinie liści pełnia życia
i ptaków wieczna wdzięczność za to.
A pod głogami też jest życie,
jedne korzenie w stronę stawu
brną, by podłączyć się do wody,
inne podjęły trud wyprawy
kiedy wyczuły ciało młode,
złożone w parku potajemnie,
pewnie je znajdą i gdy dotrą
użyźni głogom czarną ziemię.
A kiedy owoc ich dojrzeje,
ptakom podadzą go z nadzieją,
będą śpiewały jeszcze wdzięczniej ,
aż głogom kolce potwardnieją.
W gęstwinie liści pełnia życia,
radość wypełnia okolicę,
a deszcz obmywa brudne czyny
i życie jest, choć w głogach, życie.
Gandawa
Dodane przez Henryk Owsianko
dnia 04.10.2009 14:29 ˇ
30 Komentarzy ·
1300 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 04.10.2009 14:33
to jest bardzo ladne, bardzo
kiedy wyczuły ciało młode,
złożone w parku potajemnie,
pewnie je znajdą i gdy dotrą
użyźni głogom czarną ziemię.
:))) |
dnia 04.10.2009 14:39
ten fragment jest jak horror, korzenie wyczują i zjedzą
:>) |
dnia 04.10.2009 14:41
Skojarzył mi się z Bolesławem Leśmianem.
Pozdrawiam |
dnia 04.10.2009 14:44
świetne
pozdrawiam |
dnia 04.10.2009 15:20
Dobry z wyczuciem z Ciebie obserwator Henryku..:)
życie jest, choć w głogach...jest wiersz...to prawda!
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.10.2009 15:39
Henryku, tak wiem aczkolwiek super zwrotka :))) |
dnia 04.10.2009 15:51
HENRYKU- dobry WIERSZ. Krwiożerczo- mięsożerne te głogi. Idylla maleńka taka. Pozdrawiam ciepło :). Irga. |
dnia 04.10.2009 16:02
Szczególnie fragment wskazany przez Madoo.
Pozdrawiam |
dnia 04.10.2009 16:15
Madoo
Dobrze, że chociaż jedna zwrotka :)
stanley
live is live
Łukasz Jasiński
poszukam co takiego podobnego popełnił Leśmian. Samo porównanie to dla mnie zaszczyt.
rabi
świetnie,
black and blue
w Gandawie - tak, :)
Barbara
tak sobie czasem obserwuję, z nudów :)
Madoo
przecież jeszcze nic nie powiedziałem :)
IRGA
samo życie :)
Wojciech Roszkowski
szczególnie, mnie bardzo połaskotało, :)
Dziękuję wszystkim i pozdrawiam z Gandawy |
dnia 04.10.2009 16:17
Bardzo ładny temat; co do wiersza,to przemyślałbym w kilku miejscach, np:
1.trzeci wers: tę pełnię życia w gęstwie liści, lub co tętnią życiem w gęstwie liści i następny wers, po kropce, z wielkiej litery, imho lepiej oddaje sens.
2."podłączenie się" do wody to moim zdaniem nieporozumienie zupełnie nie pasujące do konwencji, w jakiej całość jest utrzymana.
3. 8 i 9 wers aż prosi o połączenie przerzutnią, np:
"..inne podjęły trud wyprawy
w stronę, gdzie leży ciało młode.."
4. Czwarta zwrotka ma niezręczną konstrukcję, bo w końcu nie wiadomo o czym ona: o głogach, czy o ptakach?
Może lepiej tak:
A kiedy owoc ich dojrzeje,
ptakom podadzą go z nadzieją,
że ptaki będą śpiewać wdzięczniej ,
a głogom kolce potwardnieją.
5. I ostatni wers. Nijak go inaczej nie czytam, jak tylko tak:
..i życie jest, choć w głogach. Życie.
Dobrze napisane, ale mam wrażenie, że trochę "na kolanie".
Moje uwagi zresztą też tak pisane, a wierszowi trzeba dać odpocząć, dojrzeć. I potem ugnieść go jeszcze raz - a smaczności same wyjdą :)
Pozdrowienia! |
dnia 04.10.2009 16:40
Zakładałam dwie interpretacje. Chyba pozostanę przy przypadkowym woyeryźmie. Fajny, bądź, co bądź pochwała życia. Pozdrawiam |
dnia 04.10.2009 17:06
i mnie się podoba szczególnie początek i pomysł na wiersz
jako całość na dobre tak :)
pozdro :) |
dnia 04.10.2009 17:26
Ładny, pięknie się czyta! Taki rytmiczny! |
dnia 04.10.2009 17:31
co do motta: niekoniecznie, nie każdy.
wiersz dobry, pełen życia. bardzo wdzięcznie się go czyta.
dobrym uczuciom służy. z przyjemnością czytałem. zapewne nie raz doń wrócę,
pozdrawiam :) |
dnia 04.10.2009 17:38
Narobiłeś mi smaku tym wierszem, pamiętam ich smak, jako dziecko siedziałam nie raz w głogach, były takie słodki, objadałam się nimi:)
Pozdrawiam:) |
dnia 04.10.2009 17:40
Drogi Henryku, wiersz podoba mi sie w calosci, ale ta zwrotka jakos tak odrazu wpadla w guscisko :))) |
dnia 04.10.2009 17:59
olszyc
twoje uwagi są godne przemyślenia. Zobaczę co da się zrobić.
Dziękuję za wnikliwą analizę.
Janina61
chyba dobrze odczytujesz. Pochwała, tyle, ze wymagająca zastanowienia.
voytek72
pomysłów na wiersz jest wiele, tylko nie trzeba do końca słuchać tego, co podpowiadają, a obserwować. Poeta musi być dobrym obserwatorem i analitykiem.
leszek-k46
fajnie, że się spodobał
kropek
to prawda, niekoniecznie, nie każdy.
zawsze cenię twoje uwagi, zapraszam więc do częstego komentowania.
Dziękuję wszystkim za wizytę i komentarze
pozdrawiam z Gandawy |
dnia 04.10.2009 18:05
leosia
głogi rosły na moim podwórku. Nie wiem dlaczego do dzisiaj są to dla mnie bardzo tajemnicze drzewa. Wyjadałem ich owoce konkurując ze szpakami. Też pamiętam ich smak.
Madoo
rozumiem,
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam |
dnia 04.10.2009 18:34
wiersz smutny, głogi czerwone, a życie- wesołe,
a może jakoś inaczej
refleksyjnie pozdrawiam |
dnia 04.10.2009 18:47
...a karawana idzie dalej :)
Dzięki Beata ze wpadłaś, szkoda tylko, ze ci nastrój popsułem :)
Pozdrawiam równie refleksyjnie |
dnia 05.10.2009 00:12
ale historia... no no... coś by się i znalazło .. ale po co?... czytanie było ucztą i oki! ... ;-} |
dnia 05.10.2009 04:49
I mnie sie spodobał wiersz o głogach , spiewny,piękny. I zwrotka wskzazna przez Madoo- mistrzowska:)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 05.10.2009 04:53
Rzeczywiście, wiersz się czyta z dużą przyjemnością, jak piosenkę.
I ta trzecia zwrotka.
Pozdrawiam |
dnia 05.10.2009 07:28
Jest w tym wierszu pełnia życia. Przez to, że momentami owo bujne życie tak bezpośrednio graniczy ze śmiercią, wzbudził też on we mnie refleksje natury filozoficznej. Reasumując z nawiązką opłacił mi się - tak niewielki przecież - trud wyprawy do tego interesującego utworu.
Pozdrawiam. |
dnia 05.10.2009 08:29
HenrykO - tajemnica to wielka.
Przypominają mi miasto Głogów, w którym przyszłam na świat, oraz film "Ptaki ciernistych krzewów".
Pozdrawiam |
dnia 05.10.2009 09:12
Wiersz zostawia ślad w pamięci, reflesje, nieustanne rozważania o życiu. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 05.10.2009 16:24
mala55
jak ci się spodobało, to zapraszam na następną ucztę ( za tydzień) :)
Jotek27
mnie to bardzo cieszy, kiedy się komuś podoba,
Idzi0
też się cieszę, że sprawiłem przyjemność,
nitjer
chciałem zwrócić uwagę na to, że życie się toczy nawet bez naszego udziału, a nawet z naszym udziałem ; jak w trzeciej:)
leosia
znam doskonale Głogów, mieszka tam całe moje rodzeństwo i mama. Byłem w Głogowie tydzień temu.
Elżbieta Tylenda
przychodzi czas, kiedy jakoś podświadomie rozważamy o filozofii życia. Ślad w pamięci wiersz zostawia akurat tym, którzy są w takim stadium.
Dziękuję wszystkim za wizytę i komentarze
Pozdrawiam z Gandawy |
dnia 07.10.2009 18:14
HenrykO - jaki ten świat jest mały:)
Moi rodzice spoczywają pod Głogowem, a całe moje rodzeństwo przynależy teraz do parafii KOLEGIATA. |
dnia 08.10.2009 18:53
Niedaleko Głogowa się urodziłem,
jaki ten świat mały :) |
dnia 18.10.2009 13:40
Lubię takie mroczne nastroje,opisy przyrody,podoba mi się:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 44
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|