 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: zupełnie nowe doświadczenia |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 13.09.2009 06:10
NITJERZE- przestraszyłeś mnie. Uzmysławiasz czytelnikowi do czego mogą doprowadzić WSZELKIE nieprzemyślane eksperymenty. Uzmysławiasz, jak płynną jest granica między katem i ofiarą, jak zaskakująco szybko mogą zmienić się proporcje. DOBRY wiersz. Moje gratulacje:). Pozdrawiam. Irga. |
dnia 13.09.2009 06:32
I mnie sie wiersz spodobal science fiction a la rebours:)
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 13.09.2009 07:06
Dla mnie kiepski tekścik,czytałem o wiele lepsze spod tego pióra,B. |
dnia 13.09.2009 07:47
IRGO :) Nie zamierzałem Cię wystraszyć :) Dziękuję Ci za przedstawienie interesującej interpretacji. Owszem wszelkie eksperymenty mogą owocować niespodziewanymi i negatywnymi konsekwencjami. Nowe doświadczenia to też niespotykane dotąd doznania. Próbowałem je sobie wyobrazić i jakoś w miarę interesująco przedstawić. Miło mi, że ten wiersz uznajesz za dobry. Za gratulacje bardzo dziękuję :)
Jotku. Lubię klimaty science-fiction. Stąd tekst mój, choć odbierasz go a rebours, w nich utrzymany. Cieszę się, że i Tobie przypadł do gustu.
Kozienski8. Dziękuję Ci za zapoznanie się z tym dalekim od dobrego poziomu - Twoim zdaniem - tekstem. I za przedstawienie swoich sceptycznych o nim wrażeń. Mam odmienne w tym względzie zdanie. Wiersz jest owocem moich fascynacji astronomią, futurologią, bioetyką i literaturą fantastyczno-naukową. Zdążyłem go już polubić, ale rzecz jasna zdaję sobie sprawę, że nie wszystkim on się spodoba. Każdy z nas przecież czym innym interesuje się najbardziej, inne lektury nas ukształtowały (wszystkiego - szczególnie z jednakowo mocnym zainteresowaniem - przeczytać nie sposób). Pozostanę więc przy swoim zdaniu, że to tekst spójny, sensowny i dla niektórych czytelników zapewne do pewnego stopnia interesujący. Twoje zdanie przyjmuję z pełnym zrozumieniem. Szkoda, że nie udało mi się Ciebie tym razem zainteresować. Mam nadzieję, że przy kolejnej sposobności zaciekawię Cię bardziej ;)
Serdecznie Was pozdrawiam :))) |
dnia 13.09.2009 08:27
na pewno źle robi dla wiersza fragment "komuś tam";
słowa "laboratoryjny" i "czasoprzestrzennego" rzadko obecne w poezji - wydawało się apoetyckie - ale w tym kontekście - ok. |
dnia 13.09.2009 08:52
Krzysztofie. Bardzo dziękuję za zajrzenie tutaj, przeczytanie i poczynione uwagi. Na pewno je przemyślę. Abym wszakże mógł wyciągnąć jak najbardziej optymalne wnioski z Twoich słów i ewentualnie dokonać cięć oraz przekształceń tekstu, sprecyzuj proszę czy w Twoim odczuciu tylko te dwa przytoczone słowa rażą, czy też bardziej rozbudowany fragment tekstu budzi w Tobie sprzeciw? Bardzo byłbym też wdzięczny gdybyś uzasadnił dlaczego widzisz zakwestionowaną frazę źle. Na tę chwilę - pewniem na swój sposób niedowidzący - ale nie dostrzegam jeszcze (w kontekście całości) jej szczególnej wadliwości. No ale rzecz jasna jestem całkowicie otwarty na Twoje argumenty i chętnie się z nimi zapoznam. A jeszcze bardziej ucieszyłoby mnie sporządzenie przez Ciebie swojej wersji mojego tworu. Przypuszczam, że na pewno z tego odniósłbym największą korzyść. Ale - znając ze swojego mocno ostatnio napiętego rozkładu każdego niemal dnia - skromne być może w dniu dzisiejszym Twoje możliwości czasowe, nie śmiem o to usilnie nalegać. Raz jeszcze dziękuję za skomentowanie.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 13.09.2009 11:14
Metaforyka wyraźna i bardzo konkretna. Mnie wiersz przekonał na tak.
Pozdrawiam |
dnia 13.09.2009 12:11
Nie masz za co dziękować, to ja powinienem dziękować komuś, czemuś co mnie zadowoli,
Że tutaj było inaczej powiem w czym rzecz: jestem dobrym stolarzem, zbrojarzem, powiedzmy że napiszę mądry tekst o budowlance, ale tylko mądry i prowadzący do, moim zdaniem słusznych rozwiązań, komu się to ma podobać? Budowlańcom?(oni też czytają), jestem też wieśniakiem, piszę wiele o tych klimatach, ale czy w tym są tylko mądrości związane ze wsią i obyczajami? Czy czytają to tylko wieśniacy?, nie! Bo staram się do każdego tekstu włożyć coś co zainteresuje: kosmonautę, doktora, fizyka, itd..i na pewno nie są to jakieś naukowe mądrości, wystarczy kilka nie banalnych fraz aby zastanowić odbiorcę, wystarczy inne spojrzenie na to co kto zawsze tak samo widział, wtenczas powinno się podobać, nie tylko mnie samemu i mnie podobnym, więc wybacz ale dalej podtrzymuję moje , nie, dla takich tekstów, może też i ja tylko tak to widzę, ale Sam godzisz się z moim ,mogę, pozdrawiam,B |
dnia 13.09.2009 13:16
Istny science - fiction i jakby zapowiedź jakiegoś kataklizmu?
Pozdrawiam serdecznie? |
dnia 13.09.2009 13:19
Pozdrawiam serdecznie z :) a nie z ?
Ten ? wyskoczył znienacka, chyba przez to s.f. :) |
dnia 13.09.2009 14:20
Autor ja zwykle doświadcza/eksperymentuje, buja w przestworzach :)
tak nieskromnie zapytam...kiedy zejdzie na ziemię? :D
podoba się.
Pozdrawiam |
dnia 13.09.2009 18:00
Czytam tu próbę wyjścia po za powszechność tematów. Pomyślałeś pewnie, że wszystko już było, :)
Tymczasem wygląda to jak kadrn z filmu s-f.
Zbyt to proste i naiwne, dlatego trudno mi cokolwiek wyczytać.
Pozdrawiam |
dnia 13.09.2009 18:18
Komiksowy obrazek; dla mnie, zwłaszcza- druga jest ok. |
dnia 13.09.2009 18:32
Nitjer. Proszę oto maj verszyn:
Zupełnie nowe doświadczenia
.
hej, doświadczalny szczurze,
zapędzony kijem w czasoprzestrzenny tunel,
.
kiedy wyskoczysz jak as z rękawa
gdzieś na innej Ziemi, miej przekrwione oczy.
.
dwa słońca - dwie nieziemskie źrenice.
daj im, niech wezmą, twój strach za boga. |
dnia 13.09.2009 19:00
No i w wersji K. Kleszcza, z wiersza odległego, jakieś grzmiącego, siejącego strach, zrobił się wiersz bliższy (w każdym razie jeśli chodzi o tego nieboraka - szczura;))
Pozdrawiam :) |
dnia 13.09.2009 19:02
jakiegoś * grzmiącego - upss , z rozpędu, by złapać myśl zjadłam końcówkę . A tak poważnie to ma rację Beata O. że to komiks bardziej, obrazek i szkoda że tak widziany z zewnątrz jedynie. |
dnia 13.09.2009 21:20
Janino61 :) Rad jestem, że Cię przekonał ten wiersz. Też wydaje mi się, że w sposób dość sugestywny przedstawiłem istotne konkrety. Fajnie, że bez trudu je dostrzegasz :)
Kozienski8. Też staram się do każdego tekstu wkładać coś co może zainteresować. W moim pojęciu 'szczur wypadający z tunelu czasoprzestrzennego(...) jako as z rękawa' gdzieś bardzo daleko od nas, ale w świecie podobnym do naszego może zaintrygować. Ale o to, że akurat Ciebie nie - rozumiem i żalu nie mam :)
Elżbieto :) Przy takim finale, końcu tak dalekiej międzygwiezdnej podróży chyba wszystko zdarzyć się może. Nawet kataklizmu chyba wykluczyć się wtedy nie da. Miło mi, że mimo to posłałaś mi uśmiech :)
Black and blue. Skoro udany to pomyślę nad wiekszą ilością takich. Za docenienie obecnego wielkie dzięki :)
Basiu :) Dawno, naprawdę bardzo dawno - poza astrofraszkami - nie wklejałem nic kosmicznego. Na Ziemię schodziłem już wielokrotnie. Nadszedł więc najwyższy czas na ponowne wyjście na jakiś kosmiczny spacer ;)
Beato :) Najważniejsze dla mnie, że tekst w zasadzie akceptujesz. Mnie się on bardziej z filmowym kadrem niż z komiksowym obrazkiem kojarzy :)
Henryku. Prostota podobno czasem potrafi być atutem. No i nie wiem czy to rzeczywiście aż tak naiwne pisanie.
Krzysztofie. Ju verszyn is very guut :) Czytam ją dziś wieczorem po wielokroć. Wyszło Ci bardziej na luzie i ma to swoje niewątpliwe plusy. Mimo wszystko zbyt mocno przywiązałem się do swojego przedstawienia tego typu domniemywanych wrażeń, aby potrafić z niego zrezygnować. Tym niemniej wdzięcznym Ci ogromnie za wkład pracy przy miksie i spełnienie mojej porannej prośby :)
Krysiu :) I w Tobie strachu posiać nie zamierzałem :) Powiadasz: obrazek widziany z zewnątrz jedynie. Może i masz rację? Ja takie właśnie obrazki bardzo lubię i nie potrafiłem się powstrzymać przed jego ukazaniem. Chyba nie postąpiłem aż tak źle ;)
Wszystkim komentującym bardzo dziękuję za obecność tutaj i podzielenie się słowem o moim wierszu.
Serdeczności raz jeszcze :))) |
dnia 14.09.2009 05:15
Ma zastanowić? a tekst nie rozśmiesza, nie przestrasza, takie NIC, można sie pośmiać z miałkości myśli..itd
pozdrawiam |
dnia 14.09.2009 16:42
podoba sie :) |
dnia 15.09.2009 07:18
Stanley. Moim zdaniem ten wiersz nie jest aż takim NIC, jak sugerujesz. Jestem przeświadczony, że osoby interesujące się poezją i mające przy tym podobne do moich zainteresowania wyczytają w nim znacznie więcej i będą mieć o wiele bardziej pozytywne polekturowe odczucia. Poza tym powiem Ci iż możliwe jest, że Twój komentarz odzwierciedla szczerze Twoje rzeczywiste odczucia. Odnoszę jednak wrażenie, że na Twój sposób postrzegania tego tekstu i wyrażania o nim opinii mógł mieć wpływ mój pierwotnie mocno sceptyczny komentarz pod Twoim wierszem. Jakkolwiek by nie było dziękuję za przeczytanie i wyrażenie mocno krytycznej opinii. Jeszcze się przecież chyba taki poeta nie narodził, który by każdym swoim tekstem i wszystkim bez wyjątku czytelnikom dogodził :)
Pozdrawiam również.
Madoo :) Miło mi, że Twoje wrażenie tak odmienne od odczuć poprzedniego komentatora :)
Serdeczności :)) |
dnia 15.09.2009 17:45
Prostota podobno czasem potrafi być atutem.
Święta prawda ! Konstrukcja świata jest w sumie dość prosta. Komplikacje wynikają z niewiedzy.
Chciałbym wycofać się z określenia naiwne, natomiast gdybym miał określić jaka to figura, miałbym spore kłopoty.
Pozdrawiam ciepło |
dnia 16.09.2009 05:54
Henryku. Każdemu z nas wydaje się, przynajmniej w pierwszej chwili, że odbiór tego co udało nam się napisać, nie powinien nikomu sprawić specjalnego kłopotu, ani ze zrozumieniem, ani z umieszczeniem go w przynależnej mu kategorii. Życie zazwyczaj uświadamia nam, że bywa zupełnie inaczej. Część czytelników nie pojmuje naszych tekstów, my z kolei miewamy kłopoty z uchwyceniem przekazu czy sensu wierszy innych autorów. Stąd moje próby wyrażania swoich myśli i skojarzeń w możliwie prosty i jasny - byle nie prostacki - sposób. Powyższy tekst usiłuje dotknąć innych spraw niż 95-99% publikowanych tu utworów. Próbuje wybiec poza naszą - opisaną na co najmniej milion i jeden sposobów - nieciekawą w gruncie rzeczy (dla mnie przynajmniej) codzienność. Jest próbą wybiegnięcia wyobraźnią w daleką przyszłość, poetyckiego zobrazowania jej klimatów, zdarzeń i dylematów. Takie cele przyświecają też twórcom fantastyczno-naukowych powieści i filmów. Niektóre z nich cieszą się wielkim powodzeniem i naprawdę ogromną popularnością. Są świetnie rozumiane i powszechnie akceptowane przez co najmniej setki milionów, jeśli nie już miliardy osób, czego dowodzą niebywałe sukcesy finansowe tego typu produkcji. To się po prostu bardzo podoba. Pisząc tego typu tekst, jak powyższy staram się - niestety dość nieudolnie chyba (skoro tak mieszane są odczucia odbiorców) - przełożyć na język poezji to, co dane było mi poznać i poczuć choćby na ekranie filmowym. Oczywiście twórca poetyckiego tekstu nie ma możliwości wytworzenia podobnie pociągających efektów specjalnych. Jego możliwości takiego pokierowania słowem, aby przyciągnąć powszechną uwagę są bardzo mocno ograniczone. Nieskromnie powiem, że pomysł z doświadczalnym szczurem przebywającym na skróty niewiarygodnie daleką drogę niemożliwą do przebycia przez konwencjonalne pojazdy kosmiczne i w dodatku pojawiający się u kresu swojej podróży jako as z rękawa wydał mi się takim dość pociągającym i wartym opublikowania pomysłem. Tym bardziej, że ów fragment w istocie można odczytywać jako skondensowane symboliczne ukazanie niespodziewanego przełomowego sukcesu naukowego, po którym wszystko stanie się inne. Poszerzy się zakres naszych doznań, wiedzy i możliwości. A żyjący w tych znacznie ciekawszych od obecnych czasach znowu zapewne wybiegną w - jeszcze dalszą - przyszłość i stworzą coś czego żaden z ludzi dziś żyjących nie byłby w stanie pojąć i zaakceptować :) Nie wiem czy moje wyjaśnienia umożliwią Ci większe zrozumienie tego typu moich tekstów i spowodują podwyższenie stopnia Twojej tolerancji dla nich. Mam na to cichą nadzieję, choć nie wiem czy coś w tym duchu jeszcze będę publikował, skoro bywam aż tak dalece nie rozumiany. Dziękuję Ci Henryku za ponowne przybycie tutaj, napisanie paru interesujących zdań, które wyzwoliły we mnie potrzebę wytłumaczenia się ze swoich (chyba niekarygodnych ;) intencji i sposobu pisania.
Pozdrawiam Cię równie ciepło. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)