Postanowione - bulwar, kościół, mosty
zostawiam za sobą. Gdy nie wystarczy w oku,
trzeba szukać głębiej,
to wymaga czasu. Czasu i spokoju,
głowy wolnej od fal trących eter.
Tu, pod czaszką można znaleźć wszystko,
brak odpowiedzi też.
Od jutra mam być w pełni dojrzałym
użytkownikiem języka, który przecież
nie jest mój. I nie będzie,
przynajmniej dopóki nie będę mógł powiedzieć
o dziurach w głowie, czarnych i bezdennych,
jak studnie, te z których wyławiam
kawałki swojej twarzy, staram się zebrać wszystkie.
Dodane przez WE
dnia 10.08.2009 20:38 ˇ
9 Komentarzy ·
946 Czytań ·
|