 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Nazywam się |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.06.2009 19:12
(Otóż ponieważ) jest jakaś myśl, warto napisać wiersz, tu tylko informacja.
(Więc) nie dla mnie, tym razem.
pozdrawiam i proszę, bez tego co w nawiasach. |
dnia 17.06.2009 19:13
Dla mnie to dobry wiersz.
Pozdrawiam. |
dnia 17.06.2009 19:37
Interesujący wiersz .
Rozumiem pewną skargę zawartą w puencie, ale jej wydźwiek tak czy owak jest cokolwiek kontrowersyjny (hm, z drugiej strony wiersz przez to jest ciekawszy).
Pozdrawiam |
dnia 17.06.2009 20:38
Mam wrażenie, że jednak akcent jest na tym ukrzyżowaniu a nie na budowaniu od początku. Gdyby jednak tak nie było to wiersz i tak pozostałby li tylko 'odkrywczą' próbą powiedzenia, że jednak jest początek a przodkowie to niepotrzebny balast. Nooo, wtórne to bardzo. |
dnia 17.06.2009 20:56
ostatnia strofa przemowila do mnie bardzo, serdecznosci Panie Aleksandrze :)) |
dnia 18.06.2009 06:33
Panie Aleksandrze, tym wierszem nieco sprowokowal mnie pan do zabrania głosu ex cathedra. Pana wiersz jest wstrzasajacy o wlasne żydowskiej tozsamosci i quasi probie pozbycia sie jej, , bo sie zyje w miejscu w ktorym sie bezustannie nalezy sie okreslać. co do tego zgodze sie z Panem, ale swojej tożsamosci sie nie pozbedziemy, marzene o tabula rasa, jest tylko marzeniem, bo kazdy z nas juz jest skazany gdyz : rów w ktorym płynie mętna rzeka /nazywam Wisła / cięzko wyznac/ na taka milośc nas skazali/taka przebodli nas ojczyzną-( fragment z "Napisu" Z. Herberta ).I tegok nie unikniemy , trudnych pytan i nie mniej trudnych odpowiedzi :jestesmy zanurzeni w polskosci ( sic!) a Pan jest wybitnym polskim! poetą o podwojonej tozsamosci zydowsko-polskiej i od tego nie ma ucieczki. Trudniej jednak byc poeta z takim bagazem i doswiadczeniem po Szoah , po tym co sie stało po drugiej wojnie swiatowej ,czy po 1968 roku , w kraju w ktorym nie ma juz Zydow bo zostala ich zaledwie 10 tysieczna garstka ...I jest pewne Radio ktore wszem i wobec głosi ze Zydzi zamordowali Jezusa a w Polsce rzadza Zydzi ....Kiedys zapytalem jedna starsza pania ktora mi oswiadczyla ze nie lubi Zydow odpoieidzialem jej pytaniem, czy pani jest katoliczka ? Tak. Skoro pani jest katoliczka to jest pewna sprzecznosc bo nie lubi pani Jezusa.! Jakze to tak?- oburzyla sie owa starsza pani, ja Jezusa kocham. Tak ? To czy pani wie ze Jezus byl ZYdem? na to owa pani- Jezus Mario! I to jest ten polski paradoks. Dlatego dowcipnym będzie /ominięcie szerokim łukiem historii i ]powrot ]do punktu wyjscia.. Tylko gdzie jest ten punkt panie Aleksandrze. Na to niełatwe pytanie trudna odpowiedz. Mysle ze ja znamy.
Pozdrawiam bardzo serdecznie ! |
dnia 18.06.2009 06:45
Zatrzymał mnie ten wiersz. ZMUSZA do zasatowienia. Smutne, że niektórzy patrzą na człowieka i osądzają go nie dlatego jakim jest, a ze względu na takie, czy inne pochodzenie.
Pozdrawia bardzo serdecznie :))) |
dnia 18.06.2009 07:06
Sprawiliście mi wszyscy ogromną radość reakcją na wiersz, bardzo,ale to bardzo pięknie dziękuję, jest pewien problem, mianowicie nazbyt dosłowne czytanie poezji odbiera jej tajemniczość/warunek niezbędny poezji/,ja nie jestem teoretykiem wiersza.
Historia, którą od lat próbuję opowiedzieć wymyka się nazywaniu i źle znosi dosłowność, to wiem, ale jeżeli chcę opowiedzieć,, to nie ma innego wyjścia,więc opowiadam.Pozdrawiam wszystkich serdecznie. |
dnia 18.06.2009 14:29
podoba mi się buduję relację od początku...i oby nikt już nigdy nikogo nie sadził...oby. Pozdrawiam, zakochana w kulturze żydowskiej, Ala. |
dnia 18.06.2009 17:52
Drogi Panie Rozenfeld, pisze pan, że taki wiersz chodzi za Panem... przeczytałem, to co Pan napisał i ten wiersz jeszcze nie doszedł chyba do Pana |
dnia 18.06.2009 18:38
Trudno się wypowiadać w tej sprawie. To Pana osobiste przeżycia, doświadczenia i bagaż. Może należy go odrzucić, tak jak Pan zakłada to w wierszu. Jestem z Panem- jeżeli wiersz to prowokacja. Pana poezja podoba mi się. |
dnia 18.06.2009 19:23
Olek!(tak kiedyś do ciebie mówiłem,chyba w Lublinie)wciąż Cię kocham,jesteś porządny facet,gaduła itd.po9zdrawiam.wiersz jest taki jakie pisałeś,zmusza do myślenia...ciekawe czy się jeszcze spotkamy... |
dnia 18.06.2009 21:12
miło mi, ja nazywam się ......................... |
dnia 19.06.2009 08:38
refleksja o uprzedzeniach, niewiedzy
nie nazywajac tych skaz dosadniej
w punkcie wyjścia jesteśmy równi sobie
nie skażonymi nienawiścią dziećmi boga
kimkolwiek ów jest to my o nim zapominamy
i o tym że nam nic nie zostanie darowane. |
dnia 19.06.2009 09:33
KASIA11 dnia 19.06.09
Zaimponował mi Pan tym wierszem;
szczerością wypowiedzi,
odwagą, wiarą ,inteligencją,wrażliwością .
Wiersz interesujący, pełen powagi, dojrzałości życiowej
i głębokiej analizy trudnych zagadnień , które nurtują większość - z nas .
Pozdrawiam serdecznie ! |
dnia 21.06.2009 18:29
:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 49
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)