Spośród wyższych Tobie w złotych aureolach
Pod sklepieniem dumnych katedr i bazylik
Wybrać z dwunastej stacji drogi krzyżowej
Na Golgocie zrodzonego po zachodzie
W ostatnim promieniu wyrzut oraz prośba
Po dwóch stronach rany przekleństwo i skrucha
Od serca przyszło nawrócenie Od włóczni
z lewej zaledwie woda, też źródło życia
Naprężyć swe ręce i żyły na szyi
W stronę konającego po prawej stronie
Nie kanonizacji za życia tu trzeba
Bez noża w ręce urodzić się w południe
Dodane przez Janina
dnia 25.05.2009 17:17 ˇ
10 Komentarzy ·
878 Czytań ·
|