|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Gałganki |
|
|
Marzę o języku, którego słowa, niczym pięści, gruchotałyby szczęki a tu nowe
fenomeny i tłum piromanów. Rzeczy same w sobie, ziarenka ryżu - przecież nikt z nas
nie poluje z latawcem. Noumeny? Czerwone ścianki weków, soczyste; ktoś opowiadał,
że widział Bóga siedzącego na wiśni: "Czy myślisz, ze łatwo zejść, gdy tak wysoko?"
A mnie się śniło, że usiadłam obok książek i papilotów - palilam cienkie papierosy,
w gwiazdozbiorach plątały się języki i nie wiedziałam, co ze sobą zrobić.
Obce pogrzeby zawsze mnie wzruszają, a bliskich próbuję nie pamiętać.
Trzymam w pięści gałganki; nic nie jest pewne na tym świecie. W trzecim wymiarze
nie widziałam jednorożca, odchudzałam się przynajmniej raz na kwartał i nie grałam
w karty. Budzę cię, proszę zrozum, że marzę o języku, którego słowa mogłyby
gruchotać szczęki.
Dodane przez Fenrir
dnia 10.05.2009 09:56 ˇ
42 Komentarzy ·
2033 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.05.2009 10:31
Poezja i proza poetycka w najlepszym wydaniu, do wyboru bez uszczerbku dla każdej z tych form. Ja nie musiałem dokonywać wyboru, jedno w drugim, drugie w jednym, znakomity wiersz z pogranicza znaczeniowego surrealizmu ale semantycznie wchodzącego w znaczenie słów, treści. Frazy zbudowane z pietyzmem, uderzają i zaraz potem głaszczą a zakończenie odczytuję jako określenie się poetki co dalej z jej językiem pisania. Gratuluję, super wiersz,
JBZ. |
dnia 10.05.2009 10:35
niestrawne. dla koneserów. pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 10:40
Ewa - treść mi bardzo bliska, ze względu na moje (i nie tylko moje) osobiste poszukiwania, szczególnie dla mnie:
Marzę o języku, którego słowa, niczym pięści, gruchotałyby szczęki
oraz
w gwiazdozbiorach plątały się języki i nie wiedziałam, co ze sobą zrobić.
ruszył mnie ten wiersz
pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 10:41
Brak w tym wszystkim równowagi. Dywagacje, logika znana tylko peelowi, rzecz sama w sobie, noumen.
Ostatnie zdanie; "Budzę cię, proszę zrozum, że marzę o języku, którego słowa mogłyby
gruchotać szczęki", to majstersztyk poetycki.
Pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 10:45
taka wyważona złość jest wyczuwalna w tym wierszu
czyli to co umiesz najlepiej
podoba mi sie bardzo
swietny wiersz |
dnia 10.05.2009 10:58
Powtórzę się: Ciekawy wiersz, Ewo, a szeroka fraza, której na ogół nie lubię, tu idealnie współgra z treścią. |
dnia 10.05.2009 11:32
Dziękuę za wizytę Pańswu i za komentarze.
ps. do panów : pawła i HenrykaO, wielkie dzięki za przeczytanie i
wyrażenie swoich refleksji. Oczywiscie, mam nadzieję, że owi panowie przemysleli swój wpis i podpisują się pod nimi z całą odpowiedzialnoscią, podkreslając własne widzenie poezji.
Dla mnie to okrutnie zatrważający poziom odbioru poezji, przyznam szczerze.
)))
Pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 11:51
*Państwu, przepraszam. |
dnia 10.05.2009 14:42
Wiadomo, :)
Doskonale wiesz, co to jest samozadowolenie. Tyle, że u innych jest to wada, a u ciebie zaleta. Taka dwoista moralność.
Życzę jeszcze więcej samouwielbienia :),
pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 14:50
Panie, HenrykuO, o wierszach, o poezji a nie o autorach!!!! chce pan bana? Może pan "zejsć " ze mnie plizzzzzz - od mojej moralnosci WARA! Nie panu osądzać, jak pan śmie! |
dnia 10.05.2009 15:47
Może to ja napisałem: "ps. do panów : pawła i HenrykaO,...
...Dla mnie to okrutnie zatrważający poziom odbioru poezji".
Jakim prawem możesz oceniać mój poziom odbioru poezji ?
Pisz tak, żeby mi się podobało, to będę chwalił.
:) |
dnia 10.05.2009 16:41
Pani Fenrir. Sugerowanie autorom krytycznych wobec Pani wiersza komentarzy rzekomo ''zatrważającego poziomu odbierania przez nich poezji'' jest również prowokacyjną uwagą o dość personalnej proweniencji. Sens Pani wypowiedzi jest bowiem mniej więcej taki: w ogóle się nie znacie więc nie znając się lepiej nie formułujcie takich wypowiedzi.. To jest w praktyce próba odbierania prawa do skrytykowania tego co w wierszu się nie podoba. Nie można aż tak bezpardonowo traktować komentatorów swojego tekstu. Jako, że była ta Pani uwaga wyrażona jako pierwsza to ona właśnie sprowokowała niepotrzebne zaostrzenie dyskusji i w tym - również personalną niestety - ripostę Pana Henryka O. Proszę Państwa o niezbędny tu umiar w osądzaniu i próbach przesądzania kto zna, a kto nie zna się na poezji. Wszyscy są tu traktowani na równych prawach i nie rozstrzygniecie Państwo swojego sporu o kompetencje w ocenianiu utworów poetyckich tu pod tym tekstem. Narazicie się tylko niepotrzebnie na stratę nerw, czasu i ewentualne upomnienia czy blokady. Proszę Was więc o powstrzymanie swoich dalszych emocjonalnych i zbyt daleko idących w subiektywizmie i zacietrzewieniu sądów.
Moderator4 |
dnia 10.05.2009 16:53
Panie HenrykuO, osmielam się stwierdzić, że pan się zagalopował , delkiatnie mówiąc. Mój komentarz dotyczył jedynie pana gustów
poetyckich, co do których mi daleko i to mnie zadziwia, i czasami nawet przyznam szczerze zatrważa. Czy za szczerosć mam być odsądzona pzrez pana od czci i wary? Pan mnie nie zna osobiscie i nie zna pan mojego życia i szczegolnie nie zna pan moich poglądów moralnych, a przecież pan w swiom komentarzu to wyartykuował! Nie mówił pan ani słowa o moim poetyckim guscie a o mnie; o mojej dwulicowasci i samouwielbieniu, ba! O, dwoistej moralnosci!
Spiesze panu zakomunikować, że mam jedną i to nad wyraz jednoznaczną i osobowosć i moralnosć. Nie czuję się samouwielbiona, ale drogi panie, wiem jak i co piszę, co daję
przed oczy Czytelnikowi. Moje wiersze były oceniane przez tak dobrych poetów, ktorym moge buty czyscić jak: Szychowiak, Sosnowski i Zadura. Panie miły i zostały przez nich wlasnie niedawno wyróżnione. Uważa pan, że to przypadek, działanie
w ramach mojej podwójnej moralnosci?
Nie, rozczaruję pana i panu podobnych, poezja to luksusowy towar, nie każdy może wszystko polubić, nie każdy może to "kupić", zatem niestety, obawiam się, że nie napiszę wierszyka dla pana i nie boleję z tej przyczyny. I nie o pochwały, a już nie o pochwały z pana strony mi idzie: Pisz tak, żeby mi się podobało, to będę chwalił. - never ever, drogi panie, bo to byłby sromotny koniec mojej poezji. Pan wybaczy, ale nie mam więcej przyjemnosci z panem rozmawiać. Nie czytam pana tekstów i bardzo proszę mnie omijać. Dziękuję z całego serca.
Pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 17:10
Niestety, napisalam ten komentarz dokladnie w tym samym czasie.
Ban?
Pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 17:44
Pani Fenrir. Nikt tu nie zamierza pochopnie szarżować z upomnieniami i banami. Po prostu raz jeszcze apeluję jedynie o umiar i nieuleganie nadmiernym polemicznym ciągotom do udowadniania swoich rzekomych bądź nawet rzeczywistych racji za wszelką cenę, stawiania samej/samego siebie na piedestał. Bo jest to całkowicie sprzeczne z zasadą równości użytkowników Serwisu Poezja-Polska. Liczę, że w końcu zostanie to w pełni zrozumiane i będzie rzetelnie przestrzegane bez potrzeby przypominania tego typu oczywistości przez moderację. |
dnia 10.05.2009 17:45
doskonaly, kupilam caly MS |
dnia 10.05.2009 18:04
(...) umiar i nieuleganie nadmiernym polemicznym ciągotom do udowadniania swoich rzekomych bądź nawet rzeczywistych racji za wszelką cenę, stawiania samej/samego siebie na piedestał.
Przepraszam i powstrzymam się
na przyszłosc.
Pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 18:05
P. Madoo, dzieki za zajrzenie i komentarz.
)))
Pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 18:49
hej moderatorz4 a cos sie pan tak przyp...czepil do pani fenrir?
kazdy ma prawo sie bronic, a pan jest tutah jednostronny
jako moderator powinien pan zamknać mor...sie w pokoju
pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 19:01
trzymaj sie fenrir
i pisz tak dalej
bo te ch[---] mnie zaraz zabnują jak psa:))))))))) |
dnia 10.05.2009 19:05
milczacy telefon i puste butelki,
i brak poezji
mozna zwariowac
zanim sie umrze |
dnia 10.05.2009 19:07
druga część, na tak, podoba mi się, nawet bardzo. niestety, pierwsza niespójna, bardziej takie filoficzne ble ble aniżeli poezja, to oczywiście tylko i wyłącznie moje zdanie, rzadko czytuję inne komentarze.
pozdrawiam pogodnie :) |
dnia 10.05.2009 19:10
P. kropek, oki-toki.
))) |
dnia 10.05.2009 19:12
P. kokaina, lepiej milczec, a wierszunio jak z dziel zebranych pana Zadury.....
))) |
dnia 10.05.2009 19:18
Ustawić muszkę i szczerbinkę w jednej linii.
Wstrzymać oddech i powoli
naciskać spust. Wierzyć im na słowo
że wróg jest przed nami.
a ja słucham sobie chopina i mam ich w dupie |
dnia 10.05.2009 19:51
Panie kokaina - otrzymuje Pan upomnienie za kwestionowanie (w dodatku za pomocą słów powszechnie uchodzących za wulgarne i obraźliwe) uzasadnionych ostrzeżeń moderatora pod adresem innych osób. Przypominam, że niedawno miał Pana bana więc o ile skomentuje Pan raz jeszcze w podobny jak teraz sposób, następna blokada - niewątpliwie dłuższa - staje się niestety bardzo prawdopodobna. |
dnia 10.05.2009 20:07
prosze moderatora
nie wiem jak to sie stalo, ale moj mlodszy brat
dopadl do kompa i ponawypisywal takie rzeczy
przepraszam za brata |
dnia 10.05.2009 20:08
))) |
dnia 10.05.2009 20:37
Wymiarowo i filozoficznie, :) podoba się, pozdrawiam |
dnia 10.05.2009 21:13
Panie kokaina. Mam co prawda pełne prawo bardzo mocno powątpiewać w realne istnienie owego brata i w ogóle w pańską wersję wydarzeń, ale widząc Pana robiące wrażenie nieco bardziej konstruktywnego dążenie do wybrnięcia z zaistniałej sytuacji daję sobie spokój z dalszymi, mogącymi uchodzić w oczach niektórych za przesadne, działaniami dyscyplinującymi. Na przyszłość stanowczo radzę jednak Panu lepiej pilnować siebie/brata/komputera. Bowiem słowo ''chuje'' jakie padło tu pod adresem moderatorów nie będzie nigdy więcej tolerowane niezależnie od okoliczności jakimi będzie Pan później próbował to tłumaczyć. |
dnia 11.05.2009 05:09
Dzieki Robercie
)))
Pozdrawiam |
dnia 11.05.2009 05:19
Brrr, nie lubię nerwowych wątków, ale lubię ten wiersz.
Przeciwstawianie fenomenu neumonowi zawsze mnie wciąga w rozmyślania..
Schopenhauer fajnie podjął dzieło Kanta: szukał odpowiedzi, w jaki sposób (w doświadczeniu) rzecz sama w sobie przechodzi w fenomen. Nie uważał, że sam noumen mógł zostać bezpośrednio poznany, poznana może jednak być zasada swoistej emanacji fenomenu z noumenu. Tego dotyka Twój wiersz.
Pozdrawiam :) |
dnia 11.05.2009 05:52
Pierwsze i ostanie słowa wiersza mówią o marzeniu. Marzeniu z realnego świata - " pogruchotać szczęki". Te realne klamry wiersza spinają bajkową rzeczywistość, ale prezentowaną - SUPER!
Gratuluję i serdecznie pozdrawiam:):):)
Ziomal! |
dnia 11.05.2009 06:57
Dorty, p. kocstan, ziomie, wielkie dzieki za wizytę!
)))
Pozdrawiam |
dnia 11.05.2009 11:55
mod4 - warto w tym układzie również zwrócić uwagę na odpowiedz jakich udziela Jerzy Beniamin Zimny pod swoim wierszem, mówiąc oględnie do uprzejmych nie należą - to tak wtrącam a propos akcji wychowującej użytkowników |
dnia 11.05.2009 12:16
Ale, ale czy ktoś z Państwa ostatnio czytał "Folwark zwierzęcy"
George Orwella?
http://www.polonica.net/Folwark_Zwierzecy_GOrwell.htm |
dnia 11.05.2009 12:35
za pierwszym razem wrażenie, że za dużo słów, za drugim też, za trzecim - że tyle, ile trzeba :)
dobry tekst.
pozdrawiam:) |
dnia 11.05.2009 12:52
P. jakub jacobsen, dziękuję
))) |
dnia 11.05.2009 20:16
...marzę o języku, którego słowa mogłyby gruchotać szczęki...
ja tez, na 100% serio!
przynajmniej wszyscy bysmy chodzili szczerbaci--mozna by poznac
experta od dyletanta;
moja ocena? znow niezla proza; do poezji jeszcze daleko, ale nawet najdluzsza droga zaczyna sie od pierwszego kroku i te kroki sa nawet ciekawe; podobaly mi sie tu komentarze, niektore lepsze od samego wiersza; milego wieczoru |
dnia 11.05.2009 20:22
P. ćmól , bez pani-pana komantarza wieczór byłby starcony.
Znowu , z uporem maniaka podkreslam, że to to wiersz.
Pozdrawaim |
dnia 11.05.2009 21:09
Gałganki jak widze wzbudziły niezly rezonans.bo niektorym udalo sie "pogałganic" :) A jest to swietna poetycka proza ,nieco w niej atmosfery z poezji Maxa Jacoba i jak slusznie zauwazyl Jerzy Beniamin - zblizona do surrealistow,ale własna, FENRIROWA, -trzymam w piesci gałganki .Nic nie jest pewne na tym swieciei I za to pani gratuluje- mowienie wlasnym głosem jest dla poety najwazniejsze -niz byc epigonem czy nasladowca. Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 12.05.2009 05:56
P. Jotek27, nawet nie wie p. jak mnie ucieszyl p. komentarz.
)))
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|