|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: WIOSNA |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 20.03.2009 00:12
Piękna ta "Wiosna",szkoda, że nie za oknem.Bardzo mi się podoba,jednak zrezygnowałbym z wersów "gotowe wystrzelić
jak spieniony szampan"
Pozdrawiam. |
dnia 20.03.2009 02:14
i pisklęta
...ufające kotom - tak, tak, cos w tym jest,
podoba sie bardzo. MS |
dnia 20.03.2009 07:16
jest nie najgorzej ;)
tylko...
1- po co inwersja w pierwszym wersie, nie czuję absolutnie uzasadnienia dla niej! a raczej odczytuję jako pseudopoetyzowanie; o ile lepiej brzmiałoby: "to kromka świeżej ziemi"!
2- po co wykrzykiwać tytuł wielkimi literami? maniera? ale bez uzasadnienia!
3- interpunkcja (msz) absolutnie w tak krótkiej formie niekonieczna, wręcz zbędna!
4- no i litości! po co te koszmarne kropki? czyżby miały dodać głębi wierszowi? nie dodają, a raczej śmieszą! albo wiersz sam się broni, albo trzeba go sztucznie pogłębiać wielokropkami, a to już każdy tak traktowany tekst skazuje na banicję grafomaństwa...
5- a nie lepiej brzmiałoby: "motyl przerażony własną pięknością"? - znów inwersja? ale nieuprawomocniona w takim wierszu!
6- tak poza powyższymi uwagami jest nieźle: obraz dobry, a najładniejsza płońta :) pąki z szampanem stanowczo do pozostawienia!
pozdrawiam wiosennie, kukor
p.s.: acha, ten wiersz jest moim zdaniem zaprzeczeniem tezy, że o wiośnie nie powinno się pisać wiosną, a o jesieni - jesienią ;) |
dnia 20.03.2009 08:04
Zerknęłam na inne Pani wiersze, salwy z kropek bardzo im szkodzą. Koniecznie coś z tym trzeba zrobić, bo metafory ciekawe (np. "Staruszka"). Warto podpatrywać warsztat u innych - interpunkcja, szyk itd - patrz wypowiedź P.Kukora.
Pozdrawiam |
dnia 20.03.2009 09:20
Też zgadzam się z uwagami kukora. Mądrze radzi.
Pozdrawiam :) |
dnia 20.03.2009 11:30
Zwięzły, oszczędny, a nadużywa sobie jak ta zima (cholerna)
Czekam na wszystko co w wierszu.
ŁADNY :)
pozdrawiam |
dnia 20.03.2009 19:12
Cześć:)) Hm...bałam się tu zajrzeć ,spodziewałam się (przyznam szczerze) kąśliwych uwag w stylu...nudne , banalne itp.:)) Dziękuję za poświęcony czas .Śpieszę z odpowiedziami:)
POMIAN- Dziękuję za wpis i uwagę:)) ale szampan musi być, tak zawsze bywa w uroczystej chwili.Wiosna ,to początek dla mnie Nowego Roku:))Zostaje:)
MADOO - fajnie że to zauważyłaś.Miałam na myśli to że świeżo wyklute pisklęta jeszcze nie znają zła ani niebezpieczeństw jakie na nie się czai..Są bezbronne i ufne.Dziękuję.:))
KUKOR - ale się nakrzyczałeś ,aż mój monitor zrobił się zielony ze strachu:)) Dziękuję za rzeczowe uwagi.Dla Ciebie jestem gotowa zmienić miejsce wielokropka na początku wiersza, gdyż jak zauważyłeś treść jest ściśle związana z tytułem.Postaram się ich ilość
zmniejszyć.Zresztą jak wiesz, nie zawsze wielokropek musi oznaczać jakąś ukrytą myśl.Ja stosuję je w celu zawieszenia ,wyhamowania czytanego tekstu.To raczej kosmetyczny zabieg,akurat w tym wierszu.Dziękuję.
PRZEMEK
NITJER - E tam ,zaraz salwy:)) Tylko dwie:))
FART - Dzięki.:))Kurczę...ja też czekam.Podobno wiosnę już ktoś tam widział,na Podlasiu.W zimowym półkożuszku szła:(( |
dnia 20.03.2009 19:20
KUKOR....nie myśl że przekornie ale chyba będzie lepiej
Wiosna...
to świeżej ziemi kromka,
w nierównych linijkach
zapisane zboże,
nowo narodzona zieleń
drżąca w chłodzie nocy,
księżyc z gołą głową,
niecierpliwe paki
gotowe wystrzelić
jak spieniony szampan.
Własną pięknością
przerażony motyl
i...pisklęta
ufające kotom. |
dnia 20.03.2009 21:56
wywołany do odpowiedzi na chwilkę przysiadłem do tekstu... ;)
przechodzimur
kromka świeżej ziemi
w nierównych linijkach
zapisane zboże
zieleń narodzona
chłodną nocą drży
księżyc kiwa głową
na niecierpliwe pąki
gotowe wystrzelić
jak spieniony szampan
jak pisklęta
ufające kotom
motyl wydaje się być
przerażony pięknem
południową porą suszy
skrzydła
on czy ona
przechodzi |
dnia 20.03.2009 21:59
lub też w wersji z mniejszą moją ingerencją w tekst:
przechodzimur
kromka świeżej ziemi
w nierównych linijkach
zapisane zboże
drży zieleń narodzona
chłodnym porankiem
motyl wydaje się być
przerażony pięknem
południową porą suszy
skrzydła
wieczorami
księżyc kiwa głową
na niecierpliwe pąki
gotowe wystrzelić
jak spieniony szampan
jak pisklęta
ufające kotom |
dnia 20.03.2009 22:13
noooooo.....to zaszalałeś:)))))))))zwłaszcza te pisklęta co mają wystrzelić jak spieniony szampan ( pewnie z piór) :))) Już lepiej nie kombinuj:)) |
dnia 20.03.2009 22:16
zawsze to lepsze niż wielokropki ;p |
dnia 20.03.2009 22:25
chyba jesteś przemęczony:))))))))))))Kolorowych snów życzę:))))) |
dnia 20.03.2009 22:27
ano kolorowych ;) |
dnia 21.03.2009 10:03
no, nie każdy musi to wiedzieć, ale ci co wiedzą, nie kupią tych piskląt - wszystkie instynktownie boją się kota, tylko nie umieją sie obronić. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 34
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|