|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Imię, jak wyrzuty |
|
|
Tyle róż mi wpadło przez otwarte okno.
Czy to ja powtarzam to imię bezwiednie,
blade są, zwiędnięte tęsknotą stokrotną,
a od nich powietrze mgłą na szybach blednie.
Jak grzechy zrzucone przez szczerą modlitwę
spadają na miejsca skażone dotykiem,
jak z dni niepogody godziny obrzydłe,
już miały nie wracać, a wróciły wszystkie.
Cisza, tylko róże kłują nim uwiędną,
mój smutek niebieski od patrzenia w niebo,
otwarty jak ogon krzyczącego pawia,
zamknięty jak pokój bez światła dziennego.
Pozbieram te róże, włożę do wazonu,
zgniją, nawet w wodzie, lecz przynajmniej w domu.
Dodane przez Henryk Owsianko
dnia 06.12.2008 19:34 ˇ
20 Komentarzy ·
898 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 06.12.2008 19:44
róż
zwiędnięte
róże (...) uwiędną
róże (...) zgniją
Za dużo drepczesz w tym samym miejscu. Poza tym tekst dużo 'pisz o' smutku, tęsknocie itd. Natomiast nie przekłada się to na 'zawarcie w' tekście tych emocji i przekazanie ich czytelnikowi - czyli mojej skromnej osobie.
powtarzam (...) bezwiednie
zwiędnięte tęsknotą
mgłą (...) blednie
dni niepogody godziny obrzydłe
smutek niebieski
No mnie takie pisanie nie przekonuje i do mnie nie trafia.
Za to spodobał mi się fragment
miejsca skażone dotykiem
Na tej myśli można budować prawdziwy smutek. Niekoniecznie używając wyrazów 'smutkopodobnych'. Bo o prawdziwym smutku najczęściej się nie mówi, a przynajmniej nie wprost.
Pozdrawiam. |
dnia 06.12.2008 20:53
"Czy to ja powtarzam" - zamieniłbym na "nawet, gdy powtarzam" -
ubywa wtedy jedno "to" i nie sprawia wrażenia pytania.
W ostatnim wersie wiersza - do przemyślenia wówczas "nawet", gdzie
moim zdaniem, bardziej pasuje słowo "choćby". Pozdrawiam. |
dnia 06.12.2008 21:29
Bardzo różany wiersz Henryku, wiele fragmentów mi się podoba. Nie oceniam jego budowy i doboru słów, ale odbieram jako Czytelniczka i chyba ze wszystkich kilkunastu przeczytanych dzisiaj, ten mi się podoba najbardziej. Pozdrawiam ciepło. |
dnia 06.12.2008 22:46
Cichy wiersz, ale wywołuje wrażenie. |
dnia 06.12.2008 22:52
nie mamy daru zapominania dlatego cierpimy
róża jest tu symbolem bólu
nie wybieram z wiersza "drobiazgów"-odbieram całość bardzo dobrze |
dnia 06.12.2008 22:52
Wycofuję uwagę odnośnie ostatniego wersu. |
dnia 06.12.2008 23:46
Daniel Jeżow,
czy zwróciłeś uwagę na tytuł ?
jacekjozefczyk,
twoja propozycja zupełnie zmieni sens wypowiedzi,
Jeżeli przyjąć, że kwiaty w wodzie ożywają, to chyba bardziej pasuje "nawet"
Zoe,
Róże w tym wierszu spełniają trochę inną rolę niż zwykle.
Miło, że znalazłaś coś dla siebie.
beata olszewska,
ładne określenie "cichy"
Dziękuje wszystkim za czytanie i pisanie.
Pozdrawiam |
dnia 07.12.2008 00:10
Witam P.HenrykO.
Ostatni wers pierwszej - zadaję sobie pytanie - jak od tych róż może blednąć powietrze na szybach i to w dodatku mgłą?
I co symbolizuje - smutek niebieski?Oraz dlaczego i w jaki sposób jest otwarty jak ogon krzyczącego pawia?
Wiersz słodki jak tort u cioci na imieninach,ale nie dla mnie.
Pozdrawiam. |
dnia 07.12.2008 00:39
baribal, mam nadzieję, że cię nie zemdliło.
Robiłbym sobie wyrzuty. Odpowiem ci.
Inspiracją wiersza jest porównanie z wiersza W. Szymborskiej "Nic dwa razy",
"...wczoraj, kiedy twoje imię
ktoś wymówił przy mnie głośno,
tak mi było jakby róża
przez otwarte wpadła okno..."
Kiedy sie stoi przy oknie i wspomina czyjes imię, na szybie osadza sie para. Czasem się nawet skrapla. Bo te róże baribal to nie róże, tylko imię.
Od ciągłego wpatrywania sie w niebo (w okno) można uwierzyć, że myśli są niebieskie.
Wiesz co oznacza u pawia otwarty ogon i krzyki ? To atawizm. Tęsknota za kimś pod względem fizycznym. Pożądanie.
Pokój bez światła dziennego, to cela, odosobnienie, samotność.
Myślałem, że wiersz P Wisławy jest znany (poetom z PP) i z odczytaniem zamysłu nie będzie problemu.
Zasyłam jeszcze trochę słodkości. :)
Pozdrawiam |
dnia 07.12.2008 08:00
Ładne słowa Henryku,podoba się ,pozdrawiam,, |
dnia 07.12.2008 09:12
Pięknie... |
dnia 07.12.2008 11:29
kozienski8,
dziękuję,
mchrominski6,
dziękuję,
Pozdrawiam ciepło |
dnia 07.12.2008 12:37
Dziękuję za odpowiedź P.Henryku.Tak w dodatku ładnie się to zazębia z Imieniem róży.Ale to jednak trochę pójście na łatwiznę-taki w pewnych momentach malarski bełkocik.
Napisał mi pan to,co już wiedziałem.Nie znałem tylko tego wiersza Wisławy Szymborskiej - bo wieki temu czytałem jej wiersze zebrane,ale w tym wydaniu,nie uwzględniono tego tekstu,którego fragment pan przytacza.
Po pierwsze mgła,to nie para i oddech nie wytwarza mgły-cholernie ryzykowna fraza,a po drugie myśli mogą być niebieskie(marzenia,ale nie smutek-to ze sobą jednak trochę sprzeczne),no chyba,że się jest masochistą duchowym.Smutek jakoś nie idzie mi w parze z pożądaniem,choć z tęsknotą jak najbardziej.
Dodam,że wiersz pod względem technicznym i klimatycznym jest jak najbardziej OK.
Za tortami nie przepadam - proszę wybaczyć :)
Pozdrawiam słodko. |
dnia 07.12.2008 14:03
tyle róż mi wpadło przez otwarte okno
czy to ja powtarzam imię bezwiednie
blade są, zwiędnięte tęsknotą
powietrze na szybach blednie mgłą
jak grzechy zrzucone przez modlitwę
spadają na miejsca skażone dotykiem
z dni niepogody obrzydłe godziny
miały nie wracać, a wróciły wszystkie
cisza, tylko róże kłują przed zwiędnięciem
smutki niebieskie od patrzenia w niebo
otwarte jak ogon krzyczącego pawia
zamknięte jak pokój bez słońca
pozbieram te róże, włożę do wazonu
zgniją w wodzie, lecz przynajmniej w domu
przepraszam za ingerencję w wiersz, ale jakoś mi się tak poczytało...
ciekawy wiersz, dziękuję; pozdrawiam serdecznie, kukor |
dnia 07.12.2008 14:14
wiersz mi się podoba, jego klimat jest mi teraz bardzo bliski: tęsknota, melancholia, smutek... po poprawkach kukora, podoba mi się jeszcze bardziej, gdyż zostało wyciętych kilka wersów, które psuły nieco jego klimat :-) zwłaszcza ten smutek niebieski niezbyt przypadł mi do gustu.
pozdrawiam serdecznie :-). |
dnia 07.12.2008 17:05
baribal,
Wybacz, ze nie znalazłem powiązania z "Imieniem róży" U. Eco.
Nie miałem również takiego zamiaru. Jeśli jest (znalazłeś), to efekt niezamierzony.
Uwielbiam "iść na łatwiznę". Zwolennikom enigmatyczności nie podoba się to, ale są tacy, którym to bardzo odpowiada.
Skoro nieznałeś wiersza W. Szymborskiej, to nic nie wiedziałeś.
Zaczynasz, trochę, do wierszy przystawiać szablony.
W tytule jest wystarczające dopowiedzenie. Dla peela czyjeś imię (ktoś) stał się obsesją. Stojąc przy oknie ma wrażenie, że z daleka, z przestrzeni słyszy to imię. W głowie brzmią mu słowa wiersza Szymborskiej, które sprawiają wrażenie, że wokół jest mnóstwo róż. Że imię jest tylko tęsknotą, kwiaty wydają się nieświeże, zniszczone "obrzydłymi godzinami" nieporozumień. Chciał zapomnieć, ale wróciły "jak wyrzuty". Róża to kobieta. Jej wspomnienie (imię), boli (kłuje) zanim zostanie zapomniane.
Cisza, to samotność i patrzenie w niebo. Rozmyślanie, wątpliwości.
Przez szacunek dla imienia, nie odrzuca go, nie zostawia na bruku.
Wkłada do wazonu, (do pamięci).
kukor,
miło, że zaingerowałeś. Możliwe, że twoja wersja też komuś przypadnie do gustu. Jak zaciekawił to chyba dobrze. :)
ulotna.
Kiedy się trafi w czyjąś melancholię, to mu się robi lżej. Wiem o tym. Przepraszam, że nie dopracowałem i coś "psuło nieco jego klimat". Już nie będę używał niebieskiego smutku :)
Dziękuję wszystkim pięknie
Pozdrawiam |
dnia 07.12.2008 18:26
P.Henryku...chyba mogę powiedzieć,że mnie pan przekonał,co do metafor,obrazowania,ale wiersz jednak nie dla mnie.Szablonów żadnym nie przykładam - piszę to co myślę i tyle.
Bronić wiersza rzecz zacna, i myślę,że w tym przypadku była wskazana.
Pozdrawiam szczerze. |
dnia 07.12.2008 21:15
Dzięki baribal,nie używałbym jednak określenia "bronić".
Pod wierszem odbywa się jego krytyka. Czasem ostra przez niedoczytanie, niezrozumienie itp. Dla mnie jednak liczy sie efekt końcowy. Jak nie teraz, to na przyszłość.
Cieszę się, że to rozumiesz.
pozdrawiam |
dnia 08.12.2008 22:12
Panie Henryku, w mojej skromnej ocenie - chapeau bas! |
dnia 09.12.2008 10:18
Embe07,
to chyba po francusku, a w tym języku potrafię się jedynie śmiać :)
Niemniej dziękuję serdecznie za wizytę i komentarz.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 42
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|