poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Zobacz Temat
poezja polska - serwis internetowy | POEZJA I OKOLICE | FORUM - czyli o wszystkim co interesuje poetów i nie może być gdzie indziej zakwalifikowane
Strona 45 z 79 << < 42 43 44 45 46 47 48 > >>
Autor Skojarzenia...
koma17
Użytkownik

Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15
Dodane dnia 22.01.2020 20:12
to przekleństwo - śpiewano w Polskim zoo.

Erupcja skojarzeń grozi przedawkowaniem
i kłopot gotowy. Prościej szukać bieli
na śniegu, a czerni wśród kruczych lotek.

Bystry nurt oczyści albo zbije z pantałyku.
Najprościej nie wchodzić do wody. Nogi
będą zakurzone, umysł za to pozostanie

wolny.
Edytowane przez koma17 dnia 22.01.2020 20:12
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor O porywach i porwaniach
adaszewski
Użytkownik

Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10
Dodane dnia 22.01.2020 19:03
Wszystko się kojarzy.
Lawina skojarzeń grozi erupcją
dygresji, które nie zawsze wydeptują

krąg na śniegu wokół
tego, co najważniejsze i
zarazem nie do wysłowienia. To może

być okruszek wzgardzony
przez wróble, siwy włos czujący
się lepiej na białym śniegu, niż wśród kruczych

braci i sióstr. Starczy
przykładów. Chodzi o to, że czasem
dygresje są jak zadeptywanie śladów.

Z drugiej strony bystry
nurt skojarzeń jest miejscem, w którym
ciało na pewno przestaje być ciężarem.


adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 22.01.2020 19:03
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: slam?
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik

Postów: 564
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14
Dodane dnia 21.01.2020 06:01
"wędrują ułani" -
prowadź drogo w nieznane
przebudzenie zagrodzone przeznaczeniem
ścieżki przyziemnie na potrzebę
przetaczane problemy
wielkie rozmieniane na drobne
co czarne wybielane
złożone rozkładane
w rozdane posiadanie

prowadź
tam gdzie ciało nie jest ciężarem

a chce nam się latać

tam gdzie imadłem życia jest życie
pośród żyjących ciesz
radosna drogo bądź
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor alato
Ola Cichy
Użytkownik

Postów: 563
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09
Dodane dnia 20.01.2020 22:12
pod oknami
pod oknami wędrują ułani

i miałczyński
jakież to ludzkie

bo najważniejsze są
pobudki

taki fun
przecież to wszystko dla zgrywy

dlatego abakanowicz
spuszcza swoje psy
kultury

znaczy wilki z wall street

stoją tacy w garniturkach
świdrują oczkami

jak sam pan cogito o zachodzie republiki
gdy słońce jak los

patrzy mu w oczy właśnie tam

gdzie dopada nas zwierz
w okularach agenta smitha

posągi obala się subtelnie
jak mitoraj

posłuchaj
ofelia śpiewa imagine

hamlet w słowackim
to taka antygona
w niu jorku

you know
jak you now


PS. A odpowiedzi, dzieci, tylko heksametrem, a co!
Edytowane przez Ola Cichy dnia 22.01.2020 05:45
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Etiologia minimów programowych
adaszewski
Użytkownik

Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10
Dodane dnia 20.01.2020 19:00
Wędrówka jest także okazją do zgrywy.

Choćby towarzysze podróży
byli uparcie ci sami, to przecież
co krok zmieniają się jej widzowie -
pod tylu oknami wiodą szlaki,
wskroś tak wielu gatunków upraw.

Gra się więc czasem kpiąc sobie z roli,
niekiedy zaś żeby doświadczyć wzniosłości.
Najczęściej z obu pobudek naraz,

tak działają przydrożne pomniki,
zwłaszcza jeśli nadano im kształt
ugarniturowionych mężczyzn.

Co z tego, że do drażniących chaosem
kauzyperdów Wiecznego Miasta
lub do żartownisiów Hellady
pełnych harmonii należy autorstwo
lektur faktycznie obowiązkowych

i tak je czytamy oczyma posągów.


adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 20.01.2020 19:00
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Podstawa programowa
koma17
Użytkownik

Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15
Dodane dnia 20.01.2020 11:12
Gdy słowa są mądre,
a człek nie. Koniecznie
spis lektur przemyśleć
należy z rozwagą.

I szukać wśród tego,
co było przed laty:
ciekawych, niezwykłych
lub strasznych wydarzeń.

Czy tam jest odpowiedź
ten wie, kto potrafi,
jak Feynman zadawać
właściwe pytania,

bo wcale nie trzeba
dowodzić pomyłek.
To tłamsi przy ziemi,
a chce nam się latać.
Edytowane przez koma17 dnia 20.01.2020 11:12
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Minima programowe
adaszewski
Użytkownik

Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10
Dodane dnia 20.01.2020 07:41
1.
Sierpień. Miesiąc pamięci.

Stuletnia rocznica zawodu, jakiego doznal Isaak Babel.
Siedemdziesiąta szósta rocznica śmierci Baczyńskiego.
Choć dla Jońskiego zaledwie trzedziesta pierwsza. Last but not least
dwudziesta pierwsza rocznica ostatniego zaćmienia słońca.
Matematyka męczy, prócz tej, która polega na

liczeniu zestrojów w wierszu.

2.
To brzmi jak prawienie morałów.
Warto zadać to dzieciom, na pamięć.
Zwłaszcza, że potem będzie łatwo

odpytać, złapać na błędzie i dowieść
pomyłki. I niech dają odpowiedź
w równych zestrojowo wersach.


adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 20.01.2020 07:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor jeśli się boisz posłuchaj bajki
koma17
Użytkownik

Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15
Dodane dnia 19.01.2020 18:14
bajki opowiadają sobie ludzie dorośli
dzieciom prawi się morały
w stylu biskupa Krasickiego

odległość owych od naszego
postrzegania świata przeraża
bardziej niż lektura Czerwonego Kapturka

lęki i strachy można zamknąć
w pudełku po butach
a czerwone trzewiczki
tańczą dalej
Edytowane przez koma17 dnia 19.01.2020 18:43
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor zawsze mają rację
Ola Cichy
Użytkownik

Postów: 563
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09
Dodane dnia 19.01.2020 17:47
jestem beton
określenia o charakterze temporalnym
bywają

czasem
poza moim zasięgiem

lub
akceptacją
starszych kolegów

sierpień' 99
odkleja się od siatkówki
i przylega do mojej percepcji
jak księżyc do jeża

nie całkiem
abstrakcyjnie

jak nam wyjaśniono
jeż i księżyc chadzają w nocy
to formula śmiałej metafory

ksieżyc może być więc jeżem nocy
jak sierpień' 99
zeszłoroczną rocznicą
bitwy warszawskiej

taki skrót myślowy
a teraz

apozjopeza
he he

i czas
dla

na ciebie
Edytowane przez Ola Cichy dnia 19.01.2020 18:02
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Sierpień'99
adaszewski
Użytkownik

Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10
Dodane dnia 19.01.2020 16:55
starszy kolega miał rację dlatego
bajek nie opowiada się dzieciom

a przynajmniej nie powinno
tym które jednak je słyszały

wiersz zawsze się będzie odklejał od świata
sedno sprawy tkwi w odległości

rzeczy do siebie tak niepodobne
jak Słońce i Księżyc zlewają się w jedno

podczas zaćmienia robi się strasznie
atmosfera z bajek Ezopa


adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 19.01.2020 16:57
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor "do starszego poety"
Ola Cichy
Użytkownik

Postów: 563
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09
Dodane dnia 19.01.2020 15:24
nie lubię ezopa

ale tylko on
przedstawił głupiego węża

który życie dla osy
zemsty?
poświęcił

żółw
to co innego

z tym całym dobytkiem
na grzbiecie
na metę

zdążył

niezależność wiersza od życia
objawia się w dialogu

zanim "obróci się w ciszę"
porozmawiajmy

o zimie

PS -"Najładniejsze bajki są o tym, że byliśmy mali"
Z.H.
Edytowane przez Ola Cichy dnia 19.01.2020 15:44
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Ezopowe włóczęgi
adaszewski
Użytkownik

Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10
Dodane dnia 19.01.2020 13:14
Był takie czas, gdy węże wyruszały w drogę
na czterech łapach. Był na pewno, skoro czołganie
zostało wybrane na karę dla całego ich rodu.

Był taki czas, gdy żółwie wędrowne szukające
schronienia wpełzały pod kamień. Był na pewno, skoro
to dopiero Zeus oburzony ripostą

jednego z nich: "my home is my castle", która
padła jako odpowiedź na pytanie, dlaczego
nie przyszedłeś na ucztę do mojego zamku?,

ukarał żółwi ród noszeniem domu na plecach.
Musiały być takie czasy zatem, gdy żółwie i węże
maszerowały noga w nogę po przepis na

ambrozję. Obecnie zajmują je zgoła inne sprawy.


adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 19.01.2020 14:14
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor z jakich źródeł ta erupcja
Ola Cichy
Użytkownik

Postów: 563
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09
Dodane dnia 19.01.2020 08:40
ku czemu skłaniają manowce języka
dokąd prowadzą

chłonąć
pragnąć

zagapić się czy zapatrzyć

jest w słowach i znakach
historia tej miary
że trzeba stąpać ostrożnie
nie karczować
korzeni

wszak człowiek staje się sobą
przez kulturę

jak naród

niektórych architektura
uczyła uprawiać poezję
i byli tacy

którzy zabierali miasta
w podróż
dajmy na to lwów

wracali do pomieszkania
przywozili kamyki
obłe

otoczaki

jakże to dla mnie bliskie
głód obrazów
i sennej krainy przestrzenie
"zarosłe w piołun mech i szalej"

come on darling
come with me
baby

no i co z tego że doniosą
kto z kim

dlaczego
to historia zmilczy

bo tylko czas wynurzeń
pozwala zapytać skąd ta erupcja
słów

godnych ocalenia

come on baby
come here
my sweet


Przepis- benedyktynka

Macerat czyli destylat- ingrediencje: 7g korzenia arcydzięgla, 5g melisy, 4g piołunu alpejskiego, 4g hyzopu, 2 g mięty pieprzowej, 1,6 kłacza tataraku, 1,4 kwiatu arniki, 0,8 kardamonu, 0,6 g cynamonu, 0,2 kwiatu muszkatałowego, 0,2 goździków.

Niektórzy dodają skórkę pomarańczową (z 3 pomarańczy), wanilię (1 laskę), szafran 3g, imbir 4g.

Wsyp wszystkie zioła do ciemnej butli, zalej 320 ml spirytusu 95% i 280 ml wody. Maceruj 2 dni, następnie przenieś macerat do kolby okrągłodennej zaopatrzonej w chłodnicę zwrotną, zagrzej do wrzenia i ogrzewaj 1-2 godzin. Zmień chłodnicę i ciesz się 400 ml destylatu.

Zestaw likieru:400 ml destylatu, 440 ml spirytusu 95%, 200 ml brandy, 600 ml syropu cukrowego 1:1, 210 ml wody. Zmieszaj z destylatem, przefiltruj, rozlej do butelek i czekaj, jak się smaki ułożą. Minimum 3 miesiące, ale im dłużej, tym lepiej.

Czy odwracać do góry dnem, niekoniecznie, wstrząsać- na własne ryzyko *)- być może.
Edytowane przez Ola Cichy dnia 19.01.2020 16:35
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Przepis
koma17
Użytkownik

Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15
Dodane dnia 18.01.2020 20:53
Jeszcze cukier, przesypywanie warstwami.
Postoi w ciemnym miejscu i będzie jak znalazł
na podróżną gorączkę. Baby i chłopów też
nie zaszkodzi poczęstować. Pójdą za nami,
zapomną o chałupach i polach, już oni potrafią
wyczuć z kim, dokąd i czy warto.

Na chłopski rozum, to najlepiej
usiąść przy drodze i poczekać,
aż kurz opadnie, a potem
wrócić do siebie.
Edytowane przez koma17 dnia 18.01.2020 20:53
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Reisefieber
adaszewski
Użytkownik

Postów: 816
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10
Dodane dnia 18.01.2020 13:51
Ingrediencje podróży? Zależą najpierw od tego,
czy droga ma cieszyć, czy powodować zadumę, a jeśli
zadumę, to czy nad samym tylko ruchem naprzód,
czy nadto jego ustaniem i... czy ja wiem?... refluksem,
czy raczej nad tym, czym byłoby to, co mijane,
gdyby przypadkowo szlak powiódł wzdłuż innej prostej?

A jeśli cieszyć, to znów czym cieszyć? Że się nie jest,
gdzie się było? Że ślady rozwiewa wiatr, a może
że przyglądają się nam baby z chałup i chłopy
z pól, a one, a oni już nas zapamiętają,
już komu trzeba powiedzą, skąd i dokąd, i z kim,
w jakiej komitywie, szybkim, czy wolnym krokiem?

Dokładnie wymieszaj, postaw do góry dnem i czekaj.


adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 18.01.2020 13:51
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: slam?
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik

Postów: 564
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14
Dodane dnia 18.01.2020 05:01
Chłonę
czar istnienia
Twoje dary
wciąż pragnę jutra

pośród marzeń nieśmiałych
schowanych w domowych zakątkach
wymykających się między szepty drzew
pagórki wzniesienia strome stożki

tam gdzie wiatr tańczy ze słońcem
przygrywając na szczelinach

w urodzaju kłaniają się kwiaty
trawy odważnie strzelają w górę

będę stąpać ostrożnie
stopować swój podziw

wprowadził się chrząszcz
i mrówki wybrały ścieżynę
spiesząc dźwigają swój los

spojrzę wokół i w górę
by nie przeoczyć nie uszkodzić
pobrać zmysłami
co dałeś Panie

jeśli pozwolisz
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor Za progiem
koma17
Użytkownik

Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15
Dodane dnia 17.01.2020 19:23
Korzenie gniją od nadmiaru,
schną z powodu braku.
Racjonalne podlewanie możliwe
tylko tam, gdzie nie brakuje wody
na młyn wyobraźni i zaangażowania.

To ostatnie bywa zauważalne,
jednak by coś ulepić potrzeba gliny,
a nie garści pełnych żwiru. Kamyków
grzechoczących po nostalgicznej drodze.
Coś kończy, coś zaczyna przecięcie

wstęgi asfaltu.
Edytowane przez koma17 dnia 17.01.2020 19:24
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: slam?
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik

Postów: 564
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14
Dodane dnia 17.01.2020 11:27
drogo milcząca
wsłuchana w moje kroki
nie przedeptana
jakby zdziwiona

z górki
w odgłosy pól śpiew lasu
wstęgą asfaltu
gdzie grają auta
prowadzisz do mojego "ja" z echem dzieciństwa

wyrwałam z korzeniami
i tylko pamięć tkwi
nakazując powroty
do wykarczowanej jabłoni
z nadgryzionym przeze mnie jabłkiem
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor progi możliwości
Ola Cichy
Użytkownik

Postów: 563
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09
Dodane dnia 17.01.2020 09:10
wszystko przez ten pobór opłat
za drogę
za toaletę
za życie i za postój

wszystko kosztuje
a szczególnie egzotyczne podróże
w sezonie

ale podróżować warto

wyprawy tam i z powrotem
uświadamiają nam
że świat nie kończy się na shire

warto patrzeć

zobaczyć człowieka w drugim człowieku
zobaczyć siebie w nim

jak w lustrze
Edytowane przez Ola Cichy dnia 17.01.2020 09:13
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: slam?
Kazimiera Szczykutowicz
Użytkownik

Postów: 564
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 06.04.14
Dodane dnia 16.01.2020 05:09
Otwieram

przestrzeń za siedmioma lustrami
ułożone to i owo
w strumieniu światła droga bez końca
przekraczam
progi reguł gąszcz niespodzianek

uzbrojona w wyobraźnię
zostawiam ślady
na skrzydłach wiersza

podziwiam
gwiazdy w kropelkach rosy
deszcz pereł spadający z korony dębu
niezależność kota i wierne oczy psa

drzwi możliwości dominują
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 45 z 79 << < 42 43 44 45 46 47 48 > >>
Skocz do Forum:
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 18
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71768415 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005