Autor |
szept wyklucza głęboki oddech |
koma17
Użytkownik
Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15 |
Dodane dnia 11.11.2019 21:06 |
|
|
nawet słoń
w składzie porcelany
przeczuwa że
skupienie na ciągu słów nie pozwala
przyjrzeć się odstępom między nimi
a właśnie tam w każdej przerwie na oddech
jest to o co chodzi nam najbardziej
życie bez szeptów
brzmiące jasno
wyraźne
Edytowane przez koma17 dnia 11.11.2019 21:06 |
|
Autor |
Wybór wolności? |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 11.11.2019 21:05 |
|
|
Słowa narzucają
reszkę, gdy wypadnie
orzeł i orła, gdy
wypadnie reszka, i znów
reszka, bo wypadł orzeł
i orła, bo wypadła
reszka. Tak, bez końca,
na szczęście. Od punktu A
do punktu B przeciągnie
się odcinek; przeciągnie
się jak kot, jak dobrze,
że choć na koniec jakieś
takieś porównanie.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 11.11.2019 21:07 |
|
Autor |
RE: Wolność wyboru |
lunatyk
Użytkownik
Postów: 26
Data rejestracji: 26.07.16 |
Dodane dnia 11.11.2019 20:06 |
|
|
Słowa ranią.
Te wielkie
bardziej.
Jak słoń
w składzie porcelany.
Bezsilny
wobec delikatnych uczuć. |
|
Autor |
Szepty stowarzyszonych |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 11.11.2019 19:25 |
|
|
Nie chce się wierzyć
w niezliczone kotary horyzontów
w nas.
Ma się dowody
na nieistnienie,
głównie w postaci ciągu słów.
A ten, zaprawdę powiadam wam, jest nieskończony w obie strony.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 11.11.2019 19:25 |
|
Autor |
RE: Zbierając meduzy |
lunatyk
Użytkownik
Postów: 26
Data rejestracji: 26.07.16 |
Dodane dnia 11.11.2019 17:40 |
|
|
Małe morza
ociemniałe i nieme
nie znają kresu.
Poszukują dobra
w człowieku.
Tym na brzegu.
Z łopatką w dłoni. |
|
Autor |
Autodenuncjacja |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 10.11.2019 12:14 |
|
|
Należę do tajnego stowarzyszenia,
którego pierwszą zasadą jest, że nikt
nikomu nie towarzyszy. Nie ma, zniknęły
przyjaciółki Filozofa, jak również
amanci Chemiczki. Nasze spojrzenia jak szprychy
płyną ku jednemu środkowi - pragnieniu,
że znajdzie się kiedyś opowieść, dla której najlepszym
tytułem będzie: "Bezkresność małych mórz".
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 10.11.2019 12:14 |
|
Autor |
mit śpiącej królewny |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 550
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 09.11.2019 21:36 |
|
|
najważniejsze jest pierwsze wrażenie
krucha jednorazowość
aktu
cóż może być bardziej sensualne
niż odsłonięty przegub dłoni
sekretny tembr głosu
sprawcze
tu i teraz
czym staje się
sztuka powtórzenia
nieudolną kopią
czy nowym aktem
który
"wełni" oczy
kultura jest cechą
dystynktywną a płeć
to najlepszy
performance świata
twój
pełna dramatyzmu
profeska
chapeu bas
salome
lou
Edytowane przez Ola Cichy dnia 10.11.2019 09:14 |
|
Autor |
skrzy się czy matowieje |
koma17
Użytkownik
Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15 |
Dodane dnia 09.11.2019 21:10 |
|
|
tego brakuje
uważnego patrzenia
według własnej miary
anioł ciemny prowadzi za sobą
sny te zapomniane
co oplotły opuszczone domy
przyglądam się przepaściom
i bez obawy
podchodzę blisko
robię to być może powoli
przynajmniej nie przeoczę
bezkresu
Edytowane przez koma17 dnia 09.11.2019 21:11 |
|
Autor |
Kiedy Cię moje oplotą sny |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 09.11.2019 19:04 |
|
|
Chodzi o to, żeby spojrzeć na sprawę od środka?
Jednak nie wewnętrznym okiem, bo je ciemność
wykoliła. Wykoliła? I co z tego,
że nie ma, nie było i nie będzie zgody na takie
postawienie sprawy, skoro mamy dzisiaj
dziewiątego listopada, dzień urodzin
ostatniego z metafizycznych poetów polskich -
Tadeusza Micińskiego? Wykoliła!
Od przepaści moich progu / Wara wam i
wara Bogu. Patrzę więc na sprawą, jak chcę.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 09.11.2019 19:17 |
|
Autor |
kompetencja kulturowa |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 550
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 09.11.2019 14:48 |
|
|
egocentryczne self sprawia
że język angielski kieruje uwagę
na wykonawcę czynności
odmienność postrzegania
wpływa na
odmienność poznania
oko w trójką wprawione
a może oko saurona
bazyliszka spojrzenie
odbite od tarczy
czy wężowa głowa meduzy
renesansowe madonny
uwodzą spojrzeniem
nie tylko one
różowieje
nie ma rzeczy niemożliwych
wszystko jest kwestią czasu i środków
I have made it by myself
Edytowane przez Ola Cichy dnia 09.11.2019 14:58 |
|
Autor |
Skoro nie mogę mieć wszystkiego |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 08.11.2019 19:41 |
|
|
Jedno spojrzenie. Ileż stawiano mu zadań.
Miało objąć pełnie życia bóstwa
w ewangeliach synoptycznych, cechy
dystynktywne portretowanego -
to w Renesansie, oszukańczość Świata
w fasadach barkowych kościołów, tych zwłaszcza
które wzniesiono wzdłuż brzegów Amazonki.
A gdy już objęło, to mu zarzucano,
że przecież nie odkryło Ameryki,
że widzi to, co miało być zobaczone,
że jeśli zaprawdę to już wszystko, to szkoda
było podnosić głowę sponad roboty.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 08.11.2019 19:41 |
|
Autor |
kto jest bardziej tragiczny |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 550
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 07.11.2019 19:56 |
|
|
od alfy do omegi
świat opiera się na iluzji
piękno i brzydota
mają kilka elementów
wspólnych
tak jak te gnidy
i katedry
średniowieczne
barbarzyńskie
dla osłów lub uczonych
dla których werbalizacja
jest poza wszelkim zasięgiem
podobno
to taka inteligencja
emocjonalna
ale
jak wykazuje historia
zwycięża ten
kto ma gadane
cóż
"literatura jest sztuką słowa"
uwiedź nią
jak jednym spojrzeniem
Edytowane przez Ola Cichy dnia 08.11.2019 08:45 |
|
Autor |
Coś za coś |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 07.11.2019 18:52 |
|
|
Zawsze znajdzie się jakiś Tacyt,
który wmówi nam stado osłów,
macę z krwi niemowląt albo
bohaterstwo. I to, i tamto
przyjmiemy ze szczerą wdzięcznością. Opowieść
jaka bądź bowiem, byle spójna,
oddaje pod naszą wyłączną władzę
te małe, niesforne gnidy słów.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 07.11.2019 18:53 |
|
Autor |
w którą stronę |
koma17
Użytkownik
Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15 |
Dodane dnia 07.11.2019 18:34 |
|
|
cy
tata cyta
cytaty tacyta
chciał się dowiedzieć
gdy miał trzy lata
teraz ma więcej
także sposobów
na klasyfikację
osłów
o słów brakuje
a te zagniewane
tłoczą się
w otwartych drzwiach
Edytowane przez koma17 dnia 07.11.2019 18:34 |
|
Autor |
co uwzniośla temat |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 550
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 06.11.2019 20:09 |
|
|
żeby przejść do legendy
nie wystarczy nosić
tarczę
spodnie
czy znamię na czole
nie mówimy wszakże o piętnie
trzeba
umrzeć
najlepiej bohatersko
sekretnie
lub z przepicia
czasami
nadużycia
a koniecznie
ale to koniecznie
w świetle reflektorów
znaczy jupiterów
każda legenda musi mieć
patrona
tacyta
albo chociaż
osła
Edytowane przez Ola Cichy dnia 06.11.2019 20:50 |
|
Autor |
Doktor nie puścił, ale drzwi puściły |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 06.11.2019 19:36 |
|
|
Noszenie tęczowych skarpetek
oswaja "ja", czy stado,
a może "ja" w stadzie albo
stado we mnie? Wiadomo
do legendy przechodzą
tylko ci, którzy wrócili
do Itaki albo
z powrotem postawili
piętę na polu bitwy.
Wszyscy zagniewani
ryglują drzwi, na które
od dawna nikt nie napiera.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 06.11.2019 19:37 |
|
Autor |
prestidigitator |
Ola Cichy
Użytkownik
Postów: 550
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 21.01.09 |
Dodane dnia 06.11.2019 16:50 |
|
|
zawirowanie emocji u pragmatyka
jest symptomem płynącym
z nieuchwytnego źródła
ławicy
w której oswaja
"ja pojedyncze"
czy dobrze wróży
to się jeszcze okaże
jak układanie wszystkiego
z włosem
lub pod włos
nazywanie
na nowo
miłość
nienawiść
pomiędzy
cóż może być
bardziej skomplikowanego
Edytowane przez Ola Cichy dnia 06.11.2019 16:50 |
|
Autor |
barwny ptak |
koma17
Użytkownik
Postów: 118
Miejscowość: Gniezno
Data rejestracji: 08.08.15 |
Dodane dnia 05.11.2019 19:41 |
|
|
spokój
spokój jest furtką
tylko spokój ratuje
z zawirowań
w braniu pod włos
łatwo natknąć się
na białe oczy
jak u Tyrmanda
w ludzkim stadzie
wkładanie kolorowych skarpetek
nie wystarcza by
pisała się legenda
Edytowane przez koma17 dnia 05.11.2019 19:41 |
|
Autor |
As w rękawie |
adaszewski
Użytkownik
Postów: 804
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 03.11.10 |
Dodane dnia 05.11.2019 14:51 |
|
|
Dajmy sobie spokój. Nie rozliczamy się.
To już nie ma sensu. Niech każde zostanie przy swoim
przekonaniu co do źródeł nieuchwytnego
zawirowania emocji - bardziej tego nie mogłem
skomplikować, ni w jeszcze zawilszy sposób nazwać.
Ma się to nieuchwytne zawirowanie emocji
jak żelazny zapas na chwilę ostateczną,
gdy zostanie udowodnione niezbicie, że
niczego niepodobnego do reszty egzemplarzy
ludzkiego stada nikt z nas sobą nie prezentuje.
Wówczas dowodzącego się weźmie pod włos emocją.
adaszewski
Edytowane przez adaszewski dnia 05.11.2019 14:52 |
|
Autor |
RE: Oficjalnie |
lunatyk
Użytkownik
Postów: 26
Data rejestracji: 26.07.16 |
Dodane dnia 04.11.2019 20:23 |
|
|
Pod osłoną nocy
można zrywać maliny
albo jagody.
Wybór zależy od pory roku.
Czasem wieku.
Uczucie nie wchodzi w grę.
Jest
a jakby go nie było. |
|