poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 28.06.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
"Na początku było sł...
slam?
Chimeryki 2
FRASZKI
Poezja dla dzieci
Chimeryków c.d.
Limeryki
,, limeryki"
Co to jest poezja?
playlista- niezapomn...
Ostatnio dodane Wiersze
Lato
Epigramaty
Dwa filmy
Spacer
z listu do poezji
Mam się nie martwić
pomiędzy
Do zapełnienia
Marzenia Marzeny 2
O to tak otoczak
Wiersz - tytuł: Steven Isserlis na wiolonczeli Stradivariego gra Bacha
                    // Wiolonczela ma niejeden sekret/
                              AdamZagajewski//

zabiera nas w przestworza
to znów
opowiada płacząc

o ciemnym drzewie
którego dawny ból
dręczy ją od lat

śpiew drozda
znajduje już tylko
w gwizdach fletów

w cieple
kiedy jest w jego objęciach
odkrywa tajemnice

zamknięte
w doskonałości
rezonansowego pudła
Dodane przez Vic51 dnia 23.06.2024 22:49 ˇ 14 Komentarzy · 261 Czytań · Drukuj
Komentarze
silva dnia 24.06.2024 07:46
Tyle się spodziewałam po tytule, więc mam niedosyt... Moje klimaty - pudło rezonansowe, drozd, dawny ból drzewa zachowany w drewnie, ciepło, no i muzyczne odloty, a jednak czegoś mi brak. Pewnie to ta TAJEMNICA. Pozdrawiam.
Gloinnen dnia 24.06.2024 14:39
Wiersz zupełnie, jak nie Twój. Wolę dawnego Vic-a51, ale fajnie, że poszukujesz różnych form wyrazu, bo to zawsze dobre ćwiczenie, a nabyte umiejętności potem zawsze owocują.

Podoba mi się druga strofa, która pokazuje, że zawsze proces "stawania się" jest okupiony cierpieniem. Być może stąd towarzyszący jednostkom wybitnie wrażliwym nieustanny, mniej lub bardziej nasilony weltschmerz, potęgowany przez obcowanie z pięknem (np, w sztuce, ale też w naturze).

Dwie ostatnie strofy chyba mają na celu pokazanie interakcji między instrumentem a wykonawcą. Wiolonczela sama w sobie jest pozbawiona życia, ono umarło już dawno temu, wraz z drzewem, z którego drewna powstała. W gruncie rzeczy tak, to tylko pudło, które przenosi drgania. Pierwiastek życia - to ciepło - przejmuje z grającego wirtuoza i przekazuje dalej, jak medium.

Zastanawia, że w wierszu niewiele jest o samej muzyce. Dzieło i jego treść nie jest istotne, pozostaje w cieniu. Ważny jest przepływ energii od wykonawcy do wiolonczeli, a także jej (jeśli ją uczłowieczymy) wewnętrzna pustka, która potrzebuje ludzkiego ciepła, ludzkiej ręki, aby móc opowiedzieć swoją historię, swój dramat, swoją samotność.

Pozdrawiam,
Glo.
księżycowy rower dnia 24.06.2024 14:53
Jak Przedmówca.
Pozdzwiam
księżycowy rower dnia 24.06.2024 14:53
Pozdrawiam. Przepraszam za pomyłkę.
adaszewski dnia 24.06.2024 19:13
Nie mogę wejść w ten tekst, ale to na pewno nie może być zarzut wobec Autora.
antydesperant dnia 24.06.2024 21:50
Ja tekst odbieram jako pewną kontynuację tego sprzed tygodnia. Wtedy muzyka niosła niepokój, zapowiedź śmierci, teraz płacz, który mam wrażenie daje ukojenie.
I przypomniało mi się "Wyznaję" Cabre, historia skrzypiec, począwszy od drzewa, z którego zostały zrobione i osoby mnicha, którego szczątki owo drzewo wchłonęło. a które potem przechodziły z rąk do rąk, nie zawsze legalnie. Nie zawsze bezkrwawo. I nie przyniosły szczęścia żadnemu ze swoich właścicieli.
Pozdrawiam
Notopech dnia 25.06.2024 00:53
Czytałem wiersz od początku do samego końca, treść puentą coś, być może odkryje... i zmieni nieco obrazowanie w myślach to:

'zamknięte
w doskonałości
rezonansowego pudła'

Gotowym kometarzem wstawię:

Ze względu na swoje konotacje biblijne i ślady samej legendy, pasuje tu wszystko jak ulał.
Pierwszy człowiek, czyli Adam, zjadł zakazany owoc z drzewa poznania dobra i zła, który utkwił mu w gardle i to zapoczątkowało zwłaszcza u mężczyzn tak zwane 'jabłko adama', które można również nazywać ' pomum Adami', ponoć ( jestem pewien, ale o tym potem) pochodzi z rdzenia i jest ogryzkiem na gardle i wygląda jak grdyka!!
Im wieksza, tym stanowiąca większe pudło rezonansowe dla głosu ludzkiego, wypływającego ze środka części Wszechświata, którego jesteśmy cząstką (cząstką absolutu)

Konkludując, im większe jest jabłko adama, tym większy testosteron, jaki wiąże się również z większą agresją( zło jako grzech pierworodny, pochodzący od pierwszego i stanowiący jakąś namiastkę jego)

Całość mi leży.

Pozdrawiam
Vic51 dnia 25.06.2024 20:20
silva
Ano właśnie, te tajemnice bywają niekiedy niedostępne.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 25.06.2024 20:33
Gloinnen
Powiadasz, że w wierszu brakuje muzyki. I tu się nie zgodzę. Ten wiersz jest o jej sile, o zdolności do budzenia emocji, i to czasem tych najsilniejszych. Ona unosi nas w przestworza - dla jednych jest to cud spotkania z transcendencją, dla innych rozpierająca radość. To tajemnice, które dopiero w spotkaniu utworu, wykonawcy i instrumentu, mogą się u uważnego słuchacza objawić. To pudło rezonansowe nie jest pustą przestrzenią. Uważny słuchacz bez trudu może się o tym przekonać.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 25.06.2024 20:34
księżycowy rower
Dziękuję i pozdrawiam
Vic51 dnia 25.06.2024 20:36
adaszewski
U jednych emocje, u innych intelekt. Czasem udaje się to godzić. Ale to przecież żadna konieczność.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 25.06.2024 20:42
antydesperant
Przywołałaś powieść Cabre i to sprawiło mi sporą radość. Bo Wyznaję to przecież utwór niezwykle muzyczny. Poczynając od konstrukcji, o której krytycy mówili, że ma strukturę symfonii.
Pozdrawiam
Vic51 dnia 25.06.2024 21:05
Notopech
Co do tych konotacji biblijnych, to warto wiedzieć, że Isserlis wykonując Suity Bacha czuł, że niektóre ich fragmenty odwołują się do uczuć towarzyszących scenom Drogi krzyżowej.
Pozdrawiam
Notopech dnia 26.06.2024 23:38
'Suita Bacha' wykonywana przez Isseris, wybrzmiewa na częstotliwości 432 Hz, która jest jedną z dzięwieciu a dwie wyparowane, zostały w środku, tworząc z pierwszą - co kolega, adaszewski już wspomniał - strukturę łączącą emocje i intelekt w całość, substancją zalewajki
'Boga' na częstotliwości 528 Hz można złapać. Dzisiaj to robię...,
choć wtedy grający dwunastolatek na fortepianie, pod ścisłą opieką ręki Matki odczuł linijką na dłoniach. Wypisują dziś drogę krzyżową

Myśli marzą o fortepianie na powierzchni 20 m2, a serce mieści objętości wykraczające ponad miary. Tajemnicą są, o której koleżanka,Gloinnen już wspomniała, a ja dodam przykład pudła rezonansowego na postawie tego utworu, proszę, spójrz na jabłko Adama w tej roli:
https://www.youtube.com/watch?v=VvS2q8ls3p4&ab_channel=TheWillRamos

Pozdrawiam cię
(nie słuchaj tego w nocy, tak jakoś wyszło z komentarzem, który zostawiłem)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Informacja o blokadz...
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
Użytkownicy
Gości Online: 3
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

68282227 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005