| Autor | RE: konkurs | 
| Krzysztof Kleszcz Użytkownik
 
 
  
 Postów: 102
 Miejscowość: Tomaszów Maz.
 Data rejestracji: 10.03.07
 | 
| Dodane dnia 08.05.2008 14:12 |  |  | 
| Zakończenie (roku szkolnego) 
 
 Droga ma zakręty, dlatego raz po raz znika,
 to co za plecami. Z długiego przemówienia pamięta się
 krótki żart. Wciąż i wciąż wymieniają się atomy,
 trwa utlenianie. Kelner dopisał do rachunku
 
 parę lat. Nasza rzeka wpadła w Ocean Spokojny,
 nasze drzewo ma koronę jak król. W ręku
 świadectwo czegoś, co nie wróci. Jaszczurka
 zrzuciła ogon, pies zakopał kość. Długopis przerywa,
 
 jakby chciał przedłużyć pisanie ostatniego autografu.
 Pora zmienić tło do popisu. Ktoś zapewnia, ktoś
 dziękuje, wszystko się zlewa w jedno wielkie uff.
 Ufność - ona zostanie, gdy już pójdziemy.
 
 
 
 .
 | 
|     | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| Franko Użytkownik
 
 
  
 Postów: 35
 Miejscowość: tudzież
 Data rejestracji: 20.07.07
 | 
| Dodane dnia 08.05.2008 13:47 |  |  | 
| ta historia ma dwa końce 
 patykiem wskazał to miejsce: tutaj
 dorastałem. budziłem się; jeśli w ogóle
 można zbudzić samego siebie. tutaj -
 wskazał patykiem
 - dorastałem.
 
 uprawiałem karkołomne gierki: obiady,
 kolacje, sen. kolacje, śniadania
 i seks. ich kolejność - mówi dalej
 - wynikała tylko z potrzeby.
 a tam -
 
 rzucił patykiem
 - gdzie upadł patyk,
 zasadziłem kiedyś drzewo.
 
 musiałem je wyrwać
 kiedy się urodziłaś.
 Edytowane przez Franko dnia 08.05.2008 15:18
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| Keront Użytkownik
 
 
  
 Postów: 1
 Miejscowość: Tomaszów Lubelski
 Data rejestracji: 09.05.07
 | 
| Dodane dnia 06.05.2008 11:16 |  |  | 
| paliatyw 
 
 szpital przy Kilińskiego, trzecie piętro. śnieg
 odbija się od parapetu i co chwilę gaśnie,
 dając tym samym znaki panu Włodzimierzowi (72 l.),
 który krzyczy tak jakby o szklankę wody chciał się doprosić
 samego Boga. ale dlaczego akurat on, jedyny, wybrany przez
 tą swoją chorobę? i czy taki właśnie okaże się jego koniec?
 
 reszta jest jak dawniej, nie pasuje tylko ta mała dziewczynka
 stojąca obok łóżka pani Reginy (75 l.). dziesięcioletnia Ania
 płacze swoimi i jakimiś obcymi łzami. wygląda jakby kogoś
 lub coś wspominała (wspólne zbieranie aronii czy puszczanie
 latawców - nieważne). jej oczy świecą się jak jarzeniówki,
 które przenikają mnie wpół.
 
 lecz nagle nie wiadomo skąd, ulotnił się tu zapach starej stołówki.
 gołębie zebrały się na oknie, jakby zwabione wieścią o tym.
 kawaler niech tak nie patrzy na stare pizdy - mówi do mnie
 kobieta, która kiedyś prowadziła rozlewnię oranżady.
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| Rafał Gawin Użytkownik
 
 Postów: 218
 Miejscowość: Łódź
 Data rejestracji: 10.03.07
 | 
| Dodane dnia 06.05.2008 09:31 |  |  | 
| CZĄSTKI ELEMENTARZOWE 
 
 Wszelkie podobieństwo rozkłada się według prawdy
 
 
 Na moich oczach dojrzewają rówieśnicy, jednak
 rosną żywopłoty, nowe mieszkania. Zmienia się klimat,
 stopień po stopniu, jak pod kościołem, nie wpadaj
 poniżej oczekiwań. Kolejne pokolenia
 
 w seriach, coraz wymyślniejsze tasiemce,
 choć bohaterowie myją ręce i wracają
 do swoich ulgowych taryf - mijają okazje - przygotowani
 
 jak nigdy dotąd. Każdy guzik jest łechtaczką
 i każdy wie, jak go nacisnąć - sezamki, wszystko
 obraca się w lukier i z czasem wisi
 na krawacie, telefonie, ostatnim połączeniu.
 
 Przeleć się. Tyle kursów
 i wszystko do wymiany? Zamknięte pomieszczenia,
 stopniowe wyparcia, otwarte złamania
 przestrzeni
 
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| konto usunięte 7 Użytkownik
 
 Postów: 156
 Data rejestracji: 10.03.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 19:52 |  |  | 
| dojrzałOŚĆ. 
 Na przełaj - parkiem, kasztanowce ciężko oddychają.
 Rosa wsiąka w buty jak sześcioletnia nauka.
 Będzie ze mnie dumna, wybrałem gdzie mam być ?
 Inny od innych.
 
 Dotknięcie białych kartek; dreszcz, dopada wątpliwość ?
 czy wiedząc wie naprawdę wszystko ? rodzaje, tajemnice,
 poplątane związki, cholerne podobieństwa, tylko zero
 pisze się samo, i gdyby profesor nie stał naprzeciw ? jak lustro.
 
 Wybiera między ryzykiem a uczciwością, palce wysuwają
 króliczka z rękawa -- Wrócił tą samą drogą, choć inną niż
 ta widziana rano. Cóż, masz filozofa, bez powrotu do wczoraj.
 
 
 
 Edytowane przez konto usunięte 7 dnia 05.05.2008 19:53
 | 
|   | 
| Autor | RE: neonowe dźwignie | 
| Christos Kargas Użytkownik
 
 
  
 Postów: 295
 Miejscowość: Łódź
 Data rejestracji: 11.09.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 18:55 |  |  | 
| oczy nad mostami obserwują a my szukamy wyjścia awaryjnego
 tylko jedne drzwi odgradzają od światła
 
 wyglądasz jeszcze ładnie, a ja brzydszy, łamliwy
 po tak długiej trasie nie wiemy, dokąd podążamy
 wspomnienia jak reflektory rozświetlają antrakt
 
 wracamy do swoich stanowisk
 wypatrując jeden drugiego
 
 pozostaje myśl, jak nocne czuwanie
 podczas gdy za witryną w stronę ulicy
 perspektywa tysiąca lat świetlnych
 połknięcie piłeczki jednym haustem
 pot na czole
 
 będziesz mógł lewitować nad budynkami
 tam będzie dziecko, które zobaczy wszystko
 jednak nic nikomu nie powie
 
 na zadymionej szybie tworzysz kolumnę:
 spostrzegawczość
 szczodrobliwość
 tolerancja
 
 staram się odkryć klucz interpretacyjny
 a ty powtarzasz uparcie:
 słowa to neonowe dźwignie
 
 poza światem jest świat w sobie
 wiązanie krawata
 pomiędzy wolnością, a kompromisem
 pauperyzacja
 od satelity do drapacza chmur
 i wkomponowanie się w nowo remontowaną
 dobrze naoliwioną maszynę
 | 
|   | 
| Autor | RE: Krucjata dziecięca | 
| Kamil Brewiński Użytkownik
 
 Postów: 24
 Miejscowość: Lublin
 Data rejestracji: 07.09.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 18:17 |  |  | 
| Gdzie jest Palestyna i kto wyrwał mi serce. Wyprowadził z dyskoteki i powiódł w miasto.
 Jak pijaną uczennicę po egzaminach
 na matkę wszystkich niewiernych i jego przekleństw.
 
 Bo przeklęte będzie jego serce, wyrwane,
 kiedy do chaty, gdzieś pod Tuluzą przybędą
 krzyżowcy o pelerynach białych jak cement
 przykryją jego ofiarę, pójdą przed siebie.
 
 Gdzie jest Palestyna i czego się powtarza,
 fraza i wojna o pokój z widokiem na wschód,
 kiedy nie wiem nawet, dlaczego chcę samochód.
 I ile dziwek zmieszczę na tylnym siedzeniu,
 
 żeby jeszcze raz ktoś wyrwał mi serce, wywiózł
 do portu w Tunisie i sprzedał cudzym bogom
 
 za pelerynę.
 
 19 - 24. IV. 2008.
 | 
|   | 
| Autor | RE: rdza | 
| Krzysztof Sobczak Użytkownik
 
 Postów: 10
 Miejscowość: Dzierżoniów
 Data rejestracji: 15.03.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 18:10 |  |  | 
| noc się otwiera jak blizna odsłania w żyłach płynącą rdzę
 
 ona dyktuje kruchość
 zaciera imiona
 pisane ołówkiem
 przy datach i miejscach
 połączenia w jedno
 
 dożywotnie oczekiwanie na zielone światło
 z banku, z urzędu,
 od listonosza albo boga w białym kitlu
 
 upomnienie, rachunek, odmowa, wyniki badań
 
 - szpilka wbita w plan życia
 w nowy akapit
 w oddech
 po ciemku
 modlę się r11; zostawiam wiadomość po sygnale
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| adamdworcowy Użytkownik
 
 Postów: 7
 Miejscowość: Tukejkajjoje
 Data rejestracji: 25.03.08
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 14:27 |  |  | 
| NOSICIEL WSZECHŚWIATA 
 oczy jak nisza w pustce
 makrokosmos jest idealnie płaski
 cała głębia tkwi w spojrzeniu
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| Scandal Jackson Użytkownik
 
 Postów: 76
 Miejscowość: Dąbrowa G.
 Data rejestracji: 20.03.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 13:40 |  |  | 
| odległa paralela- czerwiec 89 
 nie chodziło o to, aby mieć rację, ale dla zasady
 ulicznych kupców z tej małej egipskiej mieściny
 gdzie los rzucił dziadka po klęsce wrześniowej
 
 czyja złotówka bliżej dołka na zadeptanej ziemi?
 sprawa nie warta linijki pamiętnika, nie pamiętam
 warta żywego języka, emocji pokonujących głód
 
 potem płaszczone kołami wagonów z węglem
 zbyt lekkie, aby służyć za przyciski do papieru
 wyprawa na daleki wiadukt czyniła bohaterami
 
 może wtedy chińska dziewczynka na urodziny
 jadła podwójną porcję ryżu, ciesząc się życiem bardziej
 choć nie była chłopcem, miała wystarczająco małe stopy
 aby służyć za wzór, a wzory są najważniejsze
 
 czerwcowy dzień rumienił policzki, nad placem
 zaprowadzano niebiański spokój, w ustach królował
 posmak wedlowskich czekoladek po dniu dziecka
 ona nie otwierała szerzej oczu, jeszcze nie mówiła
 
 moczyliśmy wtedy kije nad stawem
 widziałem lustro, nie widząc toni
 była na wyciągnięcie głosu
 
 
 Granice mojego języka są granicami mojego świata
 
 Ludwig Wittgenstein
 
 
 Formerly known as Sagittarius
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| Kuba Sajkowski Użytkownik
 
 Postów: 479
 Miejscowość: Poznań
 Data rejestracji: 10.03.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 10:26 |  |  | 
| Jałta 
 Magdzie
 
 
 To ma wyglądać w ten sposób: będziesz czytać Czechowa
 i nagle staniesz się tą damą z pieskiem - miało być za późno,
 lecz spotkałaś mężczyznę, który w danym momencie
 był znudzonym Onieginem i musiał się tutaj przenieść
 
 (taki żarcik Wolanda). I wszystko, wszystko, wszystko
 zaczyna się łączyć - coś popchnęło Annuszkę,
 ten cypelek oleju (tak, to był cypelek) sprawił
 
 - straciłaś grunt, tramwaj nagle przyspieszył i rzuciło na Krym,
 ulicę, gdzie wreszcie jest dialog, melodia, że krok dalej
 
 inny stan skupienia. To daje, zdaje się, szansę.
 Napiszesz jedyną w życiu powieść, z mnóstwem odniesień,
 i tylko on ma powiedzieć, że wszystkie rozumie.
 | 
|     | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| konto usunięte 46 Użytkownik
 
 Postów: 133
 Miejscowość: Dąbrowa Górnicza
 Data rejestracji: 14.04.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 10:20 |  |  | 
| *** 
 uświadomiona świadomość
 dotknęła stopą błękitu
 dojrzała do
 bycia sobą
 
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| region123 Użytkownik
 
 Postów: 7
 Miejscowość: Lisia Góra
 Data rejestracji: 05.12.07
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 09:04 |  |  | 
| TRZEBA SIĘ UCZYĆ 
 Jak mawiał Krasicki:
 rTrzeba się uczyć, upłynął wiek złotyr1;
 Teraz czas na naukę, a nie na zaloty.
 Taka teraz jest natura,
 że potrzebna jest matura.
 | 
|   | 
| Autor | RE: szkice z podróży. | 
| mimowolnie Użytkownik
 
 
  
 Postów: 19
 Miejscowość: Szczecin
 Data rejestracji: 12.02.08
 | 
| Dodane dnia 05.05.2008 06:13 |  |  | 
| szkice z podróży. 
 nieskończona podróż w chowanego,
 ósmego dnia spadł deszcz droga mamo
 pierwszy. urodziny grobla pętla ciało.
 raport: plecionka z niej, układ kostny
 czarownica. tkanki miękkie wiedźmy,
 wynik dzielenia pępowiny.
 
 do ciebie piszę o wyrastaniu
 
 dziś dorosłem w podróży z mojego piętra
 drabina, dzikie wino, czerwień po tobie.
 w afekcie lubię wódkę w literatkach.
 poszarpane retrospekcje, kalambury
 wyhuśtanie. przepraszam,
 
 zostańmy przyjaciółmi.
 
 
 "gdyby nam się jeszcze udało książkę do nabożeństwa
 zamienić na nabożeństwo do książki" - Henryk Cyganik
 | 
|   | 
| Autor | RE: KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| paweł Użytkownik
 
 Postów: 216
 Data rejestracji: 11.03.07
 | 
| Dodane dnia 04.05.2008 21:28 |  |  | 
| Dwie Polski 
 O jednej Polsce wiersza nie napiszę
 dwie za mną stanęły, gdy szedłem do morza
 po piasku, by zobaczyć fale, odległy horyzont
 i jasny żagielek dzieciństwa oczami...
 O jednej Polsce wiersza nie napiszę
 tej z pustym pokojem, z moimi rzeczami
 tutaj pod błękitem u początku morza
 z dwiema się na chwilę spotkałem Polskami
 O dwóch mi lepiej pisać i myśleć w Dziwnowie
 że dobrze robię przytakują fale
 bo kiedy się odwrócę, gdyby jedną skradli
 druga mi zostanie, jeśli się ocalę
 | 
|   | 
| Autor | KONKURS NA WIERSZ - MAJ (2008) | 
| moderator2 Administrator
 
 Postów: 2747
 Data rejestracji: 08.03.07
 | 
| Dodane dnia 04.05.2008 20:03 |  |  | 
| Konkurs ma charakter cykliczny i każdego miesiąca ogłaszany będzie temat oraz nazwisko osoby oceniającej. Planujemy wydanie książkowe wierszy nagrodzonych oraz wyróżnionych w ciągu całego roku 2008.
 ____________________________________________________
 
 
 Temat konkursu miesiąca w maju to:
 
 ŚWIADECTWO DOJRZAŁOŚCI
 
 
 Wiersze oceni i wyboru dokona: Adam Ziemianin
 (przedstawiać zapewne nie trzeba)
 
 Termin wpisywania wierszy w tym wątku upływa z dniem 31 maja 2008 r.
 
 Nagroda: bon na zakup książek w sklepie Serwisu PP o wartości 50 złotych
 (koszt łączny, wraz z kosztami wysyłki)
 ____________________________________________________
 
 Zasady konkursu:
 
 Udział w konkursie może wziąć każdy użytkownik serwisu, który założył swoje konto najpóźniej do dnia 30 kwietnia 2008 roku.
 Każdy z użytkowników ma prawo przesłania jednego wiersza i mogą to być również wiersze już wpisane w serwisie PP, ale należy je zgłosić do konkursu poprzez wpisanie do tego wątku.
 Wpisy nie zawierające wierszy, będą usuwane z tego wątku.
 Wiersze wpisane w innym miejscu nie będą brały udziału konkursie i zostaną usunięte ze strony bez dodatkowej informacji w postaci PW.
 
 Życzymy sukcesów.
 | 
|   |