|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: infradźwięki |
|
|
cicho sza przed burzą. gromnicę trzeba postawić
ostrym do góry, do framugi. w dziecinnym tuli się dźwięk,
migocze w przedsionku, skomle: do mleka, do mleka
ale tam nic nie ma, fosfor z małych kostek, gaśnie w dołku
na wapno; na wiosnę drzewa trza bielić, robactwo marnować -
mówił stary Mela, zanim nie wrósł w ziemię.
urodzi się kolejne. kilka prostych ruchów jak przy drylowaniu
wiśni. potem nogi w górę, na ścianę, przed Matkę Boską;
znów zaczyna dudnić, jakby pod chałupą burzył się ocean.
idź muszelko moja, zaśnij imię twoje
trzeba zająć ręce. drzeć pierze.
Łódź 01.05.2008
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 20.05.2008 14:37
Być może to wina moich umiejętności percepcyjnych, ale mi tu się żaden obraz nie buduje, mi się to nie wbija w głowę. Ja to gdzieś obok siebie mam i wiersz nie jest w stanie mnie przepłynąć, nie jest w stanie mnie zahaczyć nawet. Więc końcówka już tylko irytuje.
nie mniej bardzo serdecznie pozdrawiam:-)
elo elo Łódź :-) |
dnia 20.05.2008 15:05
Dziękuję za szczery i sympatyczny komentarz Maćku. Pozdrawiam. R |
dnia 20.05.2008 18:24
Jak dla mnie sa tu dwa czy trzy ciekawe obrazy, podoba mi sie ortodoksyjne podejscie ludzi zyjacych na wsi do pewnych spraw uwazam ze udalo sie to autorowi dobrze pokazac. Troche za krotko i za malo ale nie jest zle - oryginalne. |
dnia 20.05.2008 22:13
text gra swoim teatrem prostych ruchów i zabiegów słownych, szkoda, że nie jest zajmującą opowieścią, płynną i dumna rzeką, nawet wartką,; poszatkowany w miejscach sprawia wrażenie niekompletnego i nie byłoby nic w tym złego, w usprawiedliwionych niedopowiedzeniach ale dopowiedzieć samemu resztę w tym przypadku po prostu się nie chce, pozostawiając to miejsce takie jakie jest. |
dnia 21.05.2008 13:28
Proponuje, zeby autor zerknal do tekstu pt. "santero", znajdujacego sie w tomie "rdza", autorstwa niejakiego konkursowicza P. Owczarka - bardzo podobne klimaty. W infradzwiekach jest za duzo bibelotow, za malo obrazow, ktore moznaby wykreowac dluzsza i mocna fraza. Mysle, ze trzeba tu jeszcze popracowac. Sadze, ze wiersz nabralby sily, gdyby bezokoliczniki nabraly formy osobowej. Skoro Mela, niechze sie dzieje po ludzku, niech mowi bohater.
Pozdro Iv |
dnia 21.05.2008 13:48
moim zdaniem, wiersz jest bardzo udany, po jego lekturze trudno nie mieć skojarzeń z opowieściami Wojasińskiego i jego złodziejem ryb...
Wiersz nie dotyka jedynie ludzi żyjących na wsi, pokazuje raczej stany ich duchowości i wyjałowienia, rzeczy uniwersalne także dla ludzi żyjących w mieście. W obu światach żyją ludzie i istoty człekopodobne.
Z pewnością warto wracać do tego utworu, i jeszcze nieco go pielęgnować, by nie zdziczał, pozdrawiam |
dnia 23.05.2008 20:19
Mocny i przejmujący wiersz! |
dnia 28.05.2008 19:00
przaśnie tu ale ochędożyłeś jak trzeba :P |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 24
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|