pod spadzistym dachem podobno rosną
wciąż te same zęby, których nie da się wybić
z głowy, bo tkwią zbyt głęboko. zęby
od których puchną dziąsła pamięta się
jak sny od których puchną głowy. CZASEM SĄ
czarne koty, które wyrzuca się przez okno dla
zabicia, POTEM SĄ szare
białe myszy, które okrążają łóżka.
LINIA ŚMIERCI leży tuż
KOŁO ŻYCIA. koty są najedzone
i nie wracają, myszy karmią się bez przynęty.
myszy znikają tylko na chwilę pod podłogą z desek.
jest śmiech i zgrzytanie.
jest dzień i noc.
jest zupełnie inna
podobna historia.
Dodane przez admin
dnia 01.01.1970 00:00 ˇ
1600 Czytań ·
|