|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: na koniec |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 06.04.2008 12:28
Zupełnie nie trafił do mnie, niestety.
Pozdrawiam. |
dnia 06.04.2008 12:28
Wiersz dobry.Gdybym ja go pisał,pewnie na końcu umieścił bym,coś innego niż list.To nie ja go pisałem.
Pozdrawiam ciepło. |
dnia 06.04.2008 13:16
Świetny, szczególnie "po co mi rozum jeśli go nie rozumiem"! Daje do myslenia. Gratuluję |
dnia 06.04.2008 13:26
( _ _ _) administracyjna ingerencja w tekst komentarza będącego personalnym atakiem na jedną z osób komentujących.
(...)
reszcie i pozostałym dziękuję za odwiedziny, odwzajemnię się poczytaniem wkrótce |
dnia 06.04.2008 13:27
odpływam powoli
nawet nie widać
nie słucham siebie
od właściwej strony
wiatr skalpuje drzewa
umierając
ciągle biedniejemy
o list
Ja wybieram sobie tyle. Ciekawam też, co Autorka chciała powiedzieć i czy dobrze odczytuję. |
dnia 06.04.2008 13:28
O, bardzo nieładnie Autorka się do czytelnika zwraca i paskudnie osobę ocenia, paskudnie. Wcale się mi nie podoba. |
dnia 06.04.2008 13:29
retesko każdy odbiera po własnemu ;) i nie musi się zastanawiać nad intencją autora, pozdrawiam |
dnia 06.04.2008 13:30
retesko się nie przejmuj my tak z panią fenrir juz mamy od dawna, ona mnie obrzuca gdzieś ja ją gdzie indziej i tak nam czas na tym portalu mija (oczywiście to jeden z wielu aspektów czasu) |
dnia 06.04.2008 13:45
Bardzo nieładnie, droga pani, nie prawdą jest , jak pani pisze:
my tak z panią fenrir juz mamy od dawna, - ja tego nie popieram i wolę nie oceniać!
Piszę tylko co mam do powiedzenia o tekście, nie interesują mnie personalne wycieczki.
Proszę się dobrze zastanowić nad wypisaniem pod moim adresem wypowiedzi:
do pani wszechwiedzącej nie trafia jest to dla mnie największy komplement gdyż tragedią byłoby trafić do tak płytkiego i niskiego czytelnika
Nie muszę mówić, że jest mi przykro i jestem mocno zniesmaczona pani odpowiedzią do mojego komentarza
pani tekstu.
Pozdrawiam. |
dnia 06.04.2008 13:46
WYPRASZAM SOBIE, to co pani napisała do p.reteski, to kłamstwo! |
dnia 06.04.2008 13:57
Były pochwały, były nagany, była pyskówka , czyli mamy komplet.
Jako biedny czytelnik, chę zapytać, to już koniec? Więcej nie będzie?
I co teraz?
Acha bym zapomniał, wiersz mi się podobał !
Droga Autorko, co dalej?????
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 06.04.2008 15:41
dobrze, krotko i pobudziajacy myslenie:)
pozdrawiam:) |
dnia 06.04.2008 15:42
Drogi lima, była pyskówka - no własnie, tylko kto
"pyskował"?
Przerażające.
Pozdrawiam. |
dnia 06.04.2008 16:20
Dwie sprawy:
1) Li-an, to wcale tak nie jest, jak piszesz. Widzę to, co jest tu, pod Twoim tekstem. Fernir wyraziła swoje zdanie o wierszu, zresztą bardzo oględnie. Nic na Twój temat nie powiedziała, żadnej uwagi o Autorze. W zamian jest atak i ocenianie Jej jako czytelnika: płytkiego i niskiego (co jest oczywiście pomówieniem). Pomijam, że jest to naruszeniem regulaminu [25. Zabronione jest prowokowanie przez Użytkownika sytuacji konfliktowych, obrażanie innych Użytkowników lub innych osób w swoich tekstach (wiersze, komentarze, wiadomości itp.).] Ale jak świadczy o Autorze wypowiedzi? Że nie umie znieść krytyki swojego tekstu. A tu - niestety - musi się liczyć, że skoro upublicznia swoją twórczość, komentarze mogą być negatywne. I co, Będziesz z każdym negatywnym komentatorem walczyć taką bronią? A wiersz powinien bronić się sam tak naprawdę.
2) "retesko każdy odbiera po własnemu ;) i nie musi się zastanawiać nad intencją autora" To jest ta druga sprawa. I pokazuje, co to znaczy niezrozumienie poezji. Nieprawdą jest, że tekst każdy odbiera "po własnemu". Owszem, interpretacje poszczególnych odbiorców mogą się różnić, ale jakaś idea przyświecała Autorowi, który, próbując napisać wiersz, chciał coś powiedzieć. I pytam, chcąc porównać swój odbiór z intencją Autorki. Bo chyba nie chcesz mi powiedzieć, że jest to taki zestaw słów, które jakoś mają brzmieć, spisanych na wyczucie, bo dobrze obok siebie wyglądają?
Dla mnie sukcesem jest, gdy Czytelnik odczyta moją intencję, główną myśl. Bo to znaczy, że to, co chciałam powiedzieć, zostało właściwie odebrane.
Pozdrawiam. |
dnia 06.04.2008 17:18
ile trzeba mieć wzrostu by li_an liczyła się z czyjąś opinią?
nie słucham siebie od właściwej strony
po co mi rozum jeśli go nie rozumiem
aha - czyli od dupy strony to już peel się słucha?
zachowanie autorki podchodzi pod bana - a z tego co pamiętam (choć może się mylę) zahacza również o recydywę... |
dnia 06.04.2008 17:26
Dodam tylko , że Autorka "uprawia" bardzo nieprzyjemną "gierkę"
pod moimi wierszami podważa opinię tych, którym mój wiersz się spodobał!
Pragnę to podać do wiadomości właśnie:
li_an dnia 06.04.2008 15:28:08
czy byłam na wyspie fiu bździu? nie nie byłam i już nawet nie mam ochoty czytać dalej, tekst takie sobie fiu bździu z egzotyką dlatego innym wydaje się taki fajny ale mnie się nie oszuka |
dnia 06.04.2008 17:29
głupoty gadacie ja dobrze pamiętam naskoki owej pani na moją osobę tak osobę oczywiście nie tu ale wcześniej, i nie odnoszę się do osoby fenrir ale do nika który wypisywał do mnie i pod moimi tekstami swoje opłakane steki bzdur, robiła to jako czytelniczka więc cóż dziwnego w tym że mam o takiej osobie czytającej i o jej sposobie czytania wyrobione zdanie??
umiem znieść krytykę ale nie bzdury a to różnica, otóż pani retesko jeśli pani zawsze szuka tego co autor miał na myśli to mi jest przykro, autor mógł być pijany i nic nie mieć na myśli, ale do rzeczy, ja jestem osobiście przerażona gdy ktoś dokładnie odczytał moje myśli bo wtedy czuję się naga i odarta, poza tym myśli w wierszu ma być wiele a główna jest tylko moja i osobista
co do pytania to nie retesko nie jest to główna moja myśl bo ona jest trochę osobista i mnie to nie dziwi
pani fenrir, nie skłamałam chciałaby pani
traVeller, trzeba mieć conajmniej jedną ciekawą krytykę bym liczyła się ze zdaniem osoby, co tu podchodzi pod bana?? prawda?? phi a więc to taki protalik tak?? tylko ręka swoje rączki myje |
dnia 06.04.2008 17:31
to nie jest podważanie psze pani, wyraziłam swoja opinię i tak jak tu jeden komentujący odnosi się do poprzedników tak i ja czasem czynię a to było do teoretycznego zarzutu że jestem odosobniona w swoim nieprzyjmowaniu tekstów pani za genialne |
dnia 06.04.2008 17:40
wiersz jest koślawo i nieporadnie napisany, nie ma w nim czego bronić na dobrą sprawę.
taka wypowiedź jak: "tragedią byłoby trafić do tak płytkiego i niskiego czytelnika" ewidentnie jest do skasowania przez moderację, aż dziw że autor/ka nie zdaje sobie sprawy dlaczego |
dnia 06.04.2008 17:57
A czego Ty szukasz w wierszu, jeżeli nie przekazu, myśli? |
dnia 06.04.2008 18:06
PS. jak przeczytałem argumenty autora(ki) na temat przekazu w wierszu, mi sie przypomniał jeden komentarz który kiedyś sam dostałem
"Zupełnie to do mnie nie trafia, ale oceniam na najwyższą notę, bo odnoszę silne wrażenie że wiesz o czym piszesz"
ja leżałem i kwiczałem, ale widocznie teraz tak wygląda pisanie i czytanie, słowa, słowa, słowa, piszemy byle co i czytamy byle jak, i nawet nikomu to nie przeszkadza |
dnia 06.04.2008 18:50
wiatr skalpuje drzewa z koron
umierając ciągle biedniejemy
o list to ładne , reszta tu żenująca |
dnia 06.04.2008 18:56
niestety,nie zaciekawił |
dnia 06.04.2008 19:04
to zaintrygowało:
umierając ciągle biedniejemy
o list
ale całość nie poruszyła tak, jak inne Twoje wiersze. reakcja na pewien komentarz zaskoczyła niemiło. |
dnia 06.04.2008 19:15
Zgadzam się z p. cicho. Ostatnie 2 wersy świetne, reszta do poprawki. |
dnia 06.04.2008 19:29
"po co mi rozum jeśli go nie rozumiem" - tak mi się zdaje, że ten fragment zwyczajnie się nie nadaje. Cała reszta przypadła do gustu.
Pozdrawiam |
dnia 07.04.2008 08:35
Kto czyta ten wie, zazwyczaj jest napisane, roy jak lima, lima jak roy. Nie tym razem. Pierwszy zwrócił na to zdanie uwagę Pan Grzegorz Moss, i miał rację. Owo "po co mi rozum jeśli go nie rozumiem", jest tak niesamowicie nośne myślowo,że dla mnie buduje cały tekst. Niestety w zgiełku bitwy, w szczęku oręża , to zdanie jakoś zniknęło.
Dla mnie jednak , aforystyczność tego zdania ,mimo wszystko otwiera wiersz,bo to zupełnie inne spojrzenie na kondycję ludzką.
No i jak widać , tym razem nie zgadzam się z royem, co nie zmienia faktu, że roya bardzo szanuję i liczę się z Jego zdaniem.
Droga Autorko , zadałem wczoraj pytanie, nie dostałem odpowiedzi, więc je powtórzę. Czy to jest koniec cyklu ?
Pozdrawiam. |
dnia 07.04.2008 17:42
Podoba mi się wiersz!!
pozdrawiam |
dnia 24.07.2008 16:12
[...] |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|