"Nie dokończyłeś mnie"
zrzucę
z kolan
otwartą buzię
-ą ę -
popatrzysz
mi prosto w oko
przemruczę kolejną
podwiązkę
skomleniem jelit
w kształcie walentynkowych
koszmarów
roztoczę obrączki
dookoła gestów
związany czujesz się pewniej
siedząc na trzech nogach
wyobraźni nielirycznej
finały zrywów myśli
w wieczornej gazecie
rozpędzonych próżności
zabawią w nas przez dwa i pół
tygodnia
proszę pana
ja nie umiem inaczej
każdy mój uśmiech
mechaniczny
to cios poniżej pasa
taka już kurwa jestem
suka na dobranoc
Dodane przez fene
dnia 02.04.2008 11:51 ˇ
6 Komentarzy ·
633 Czytań ·
|