|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: powrót |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 22.03.2008 11:54
Spodziewałem się kolejnej części "kolaży" , a tu proszę, Autor mnie zaskoczył.Dwunastu prawie jak ekipa z osiedla? Dlaczego nie? Chłopaki musieli się , na swój sposób lubić, mimo rywalizacji.
Ciekawie napisane, tylko pomysł na podmiot liryczny wydaje mi się ryzykowny.
Pozdrawiam świątecznie. |
dnia 22.03.2008 12:40
świetne. popisowo
zmieniłbym tylko na: a mnie zaniesie pod nieznane drzewo
pozdrawiam |
dnia 22.03.2008 13:16
Przede wszystkim mam gorącą prośbę do moderacji. Pierwszy wyraz to "ściąga". Byłbym wdzięczny za poprawienie.
lima: owszem pomysł ryzykowny, tym bardziej, że pewne tropy wskazują na jeden podmiot, a inne na drugi i rzecz nie do końca jest rozciągnięta, chociaż zakończenie może troszkę ukierunkowywać. Uznałem, że to ryzyko tym razem sprzyja wierszowi.
Paweł: ostatni wers jest jednym z kluczowych punktów. Mogę jedynie się zastanowić nad innym zapisem, na pewno nie zrezygnuję z tego, co on ze sobą niesie w warstwie semantycznej.
Dziękuję za dotychczasowe opinie i upraszam się o następne :) |
dnia 22.03.2008 13:44
Przypadł mi do gustu bardzo ten wiersz(moja ulubiona tematyka). Uśmiałam się przy krzywonogim Judzie i zezowatym Tomaszu:) (no tak, mieli swoje wady)Klimat beztroski, serdeczny, ludzki, naturalnyr30;szczera atmosfera.
,,- pamiętam -
twoje oczy dziurawiły taflę", dla mnie to najlepszy kawałek tego wiersza.
Rzeczywiście podm.lir. jakby się rozdwoił i można go odbierać dwojako ale to pogłębia przekaz wiersza.Ładnie.
Pozdrawiam świątecznie. |
dnia 22.03.2008 13:47
Jest ciekawie, trochę gadulstwa, ale miło było poczytać.
Pozdrawiam świątecznie. |
dnia 22.03.2008 15:26
najbardziej mi trzecia
Pozdrawiam |
dnia 22.03.2008 15:43
Dla mnie to dwa podmioty w jednym - "podmiot rozdwojony" - miedzy pełnym morzem a portem :) Bardzo ciekawie. Zgadzam się z obroną oryginalnej wersji ostatniego wersu, bo w moim odczuciu to naturalna konsekwencja "ściąga cię w lewo".
radosnych Świąt |
dnia 22.03.2008 17:19
Ciekawy tekst, choć chwilami trochę za łatwy jak na wagę tematyki. Końcowe drzewo bym przemyślał. Można tutaj pokusić się o mocniejszą pointę. Pozdrawiam. |
dnia 22.03.2008 17:30
dobre:) |
dnia 22.03.2008 18:36
Sympatyczny wiersz i nieglupi. |
dnia 22.03.2008 19:11
Grzegorz Wołoszyn: dzięki za opinię. Nie jestem pewien, co masz na myśli, kiedy piszesz "za łatwy" czy mógłbyś to rozwinąć? Tzw. "drzewo" wydaje mi się dość mocną pointą, zwarzywszy na wieloznaczność i mnogość konotacji, jakie ma "drzewo" w piśmie.
komaj, Fenrir, LittleRedRose, arnika, zoja, zenon63: Cieszę się, że wiersz przypadł wam do gustu i znaleźliście w nim coś dla siebie.
Pozdrawiam wszystkich świątecznie. |
dnia 22.03.2008 20:38
dobry kawalek poezji, ostatni wers mocny, drzewo* - przekonuje
pozdrawiam swiatecznie |
dnia 23.03.2008 10:11
Za łatwo tzn. za bardzo opisowo, często zbyt wprost. Ma to swój urok, ale rozrzedza za bardzo wiersz, co przy tej tematyce raczej się nie sprawdza. Pointa, owszem, wieloznaczna, ale czegoś mi w niej brakuje. Większego zaskoczenia, mocniejszego akcentu. Być może tak, jak radzi Paweł? Jego wersja do mnie bardziej przemawia. Pozdrawiam. |
dnia 23.03.2008 12:20
hewka: bardzo mi miło :)
Grzegosz Wołoszyn: Wiesz zdumiały mnie twoje uwagi, bo odnoszę wrażenie, że czytamy inny wiersz. Opisowość jest postawą tego wiersza i po ostatniej uwadze zdaje mi się, że za mało opisowo to przedstawiłem. Zakończenie ma ścisły związek z tytułem i "drzewo" powinien być znany peelowi (kimkolwiek jest), zaniesie pod nieznane drzewo? Jakie w takim razie miało znaczenie to "drzewo" i dlaczego miało to być "drzewo", a nie cokolwiek innego? W proponowanym przez ciebie i Pawła zakończeniu rekwizyt traci swój sens, a mówisz, że bardziej do ciebie przemawia! Chyba cokolwiek przestaję rozumieć...:( |
dnia 23.03.2008 15:15
Wiersz interesujący. Szczególnie pierwsza i dwie ostatnie.
Pozdrawiam |
dnia 23.03.2008 16:57
Hmm... w kontekście tytułu końcówka faktycznie się broni. Jeśli opisowość z wyboru, ok. Nie będę się czepiał. Nie mniej jednak czuję po lekturze tego wiersza pewnien niedosyt, ale nie z tych niedosytów przemawiających na korzyść tekstu. Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 23.03.2008 19:12
Dzięki roy, miło mi :)
Grzegorzu, tutaj chyba juz dochodzi do głosu odmienny gust i smak poetycki, więc pozostaje mi tylko przyjąć do wiadomości, dziękuję za interesującą dyskusję :) |
dnia 25.03.2008 18:19
a czemu wojtka alojzego ambrożego i krzysztofa tutaj nie ma??
takw to nie dla mnie raczej bez sensu tu |
dnia 25.03.2008 22:38
Li_an: imiona zastosowane w wierszu są dobrane wedle ścisłego klucza, twój komentarz wskazuje na to, że go nie odczytałaś. Dziwne to, bo jak dotąd na tym portalu już 12 osób już dało sygnał, że odczytał wiersz i wcześniej na innym portalu też sporo ich było. Czyżbyś była jedyna, która nie rozumie, o czym jest ten tekst? To byłoby smutne... |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 30
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|