dnia 21.03.2008 08:55
ciekawe |
dnia 21.03.2008 10:04
Świetny wiersz!
"jak poławiacze rekinów, przekonani że bez nich" - może przestawić tu przecinek?
Pozdrawiam swiątecznie :) |
dnia 21.03.2008 10:44
Tak; do lustra zaglądać trzeba pod specjalnym kątem?
Wtedy wydaje się, że ... jakby więcej odpoczywa...
I tak za całość.
Pozdrawiam przed- i świątecznie. |
dnia 21.03.2008 10:52
Bardzo dobry wiersz do <i>Może
do lustra zaglądać trzeba pod specjalnym kątem?</i>
Potem trochę efekciarsko. Nie mówię, że źle, ale wolałbym inne zakończenie. |
dnia 21.03.2008 10:53
retes kochana - pierwsza odstaje mi od rewelacyjnej reszty
ja bym z tą krechą poszła jakoś i z tym lustrem, bardziej w znaczenie :)
końcówa to już daje po łbie, że się zbieram spod biurka
ściski |
dnia 21.03.2008 11:44
bardzo dobry wiersz
pozdrawiam swiatecznie:))) |
dnia 21.03.2008 12:33
wyrzuć, zmień pierwszy wers. dalej ok. pozdrawiam! |
dnia 21.03.2008 12:55
pierwszy wers ok ;-) |
dnia 21.03.2008 13:02
To zdecydujcie się, Chłopcy: wyrzucić czy zostawić. ;)
Dziękując Wszystkim za cierpliwość do moich tekścideł, życzę dobrych świąt, pełnych pokoju i miłości. :) |
dnia 21.03.2008 13:12
Francis B. rzeczywiście miał nosa do takich spraw.
Dla mnie wiersz bez zastrzeżeń,w zachwyt nie wpadnę, bo ten temat dogłębnie spenetrował Aleksander Wat. Nie znaczy to , że wiersz zły.
Wręcz przeciwnie, tylko zabrakło mi czegoś, co powie Pani od siebie.
Tak , czy inaczej - gratuluję.
Pozdrawiam świątecznie. |
dnia 21.03.2008 13:20
Jeśli moje zdanie ma dla Pani jakiekolwiek znaczenie - pierwszy wers, ze względu na ten kolokwializm - niedobry. I w ogóle jakoś mi on chrzęści. No i zakończenie też jakoś jakby nie dla mnie. Karpik który robi pyk pyk pyk? E tam.
Reszta jak najbardziej na tak.
Pozdrawiam |
dnia 21.03.2008 13:33
puenta zdecydowanie TAK : ) |
dnia 21.03.2008 14:42
"wszystko przyśpiesza i możesz tylko ruszać
pyszczkiem - lina ze stawu,
który robi swoje pyk pyk pyk."
a gdybyż mu płońtę zamerdać tak mocno asocjacyjnie?
po pierwsze - masz lina, a liny robią pyk pyk (nie karpiki)
po drugie - masz groźbę utonięcia, a jednocześnie linę pomocniczą przy wyłażeniu
po trzecie masz robienie pyk pyk stawem (nie tylko linem), co jest kuszące
ale oczywiście to jeno proposition :))
cmok |
dnia 21.03.2008 15:37
Wiersz jest dobry tylko nerwy moje dosięgają zenitu przy tych obcych słowach! Moze nie bedzie ise wam podobac, bo powiecie przestarzałe ale jednak; Mikołaj Rej " Polacy nie gęsi i swój jezyk maja"
Pozdrawiam autora, to chyba taka dzika teraz moda na ta obcojezyczność w poezji. |
dnia 21.03.2008 17:13
Pierwszy wers czytam kolejny raz - i nie znajduję powodu do wyrzucenia. Wręcz przeciwnie, prawie tak mocny jak puenta. |
dnia 21.03.2008 17:17
PS. Jeżeli "czepiać się na siłę", to tylko do lustra - zgrany rekwizyt, wykorzystany już 3 miliony razy. |
dnia 21.03.2008 20:01
...pyk, pyk, pyk i się czyta:) |
dnia 21.03.2008 23:09
podobać podobać!! karpik wymiata :) :D |
dnia 22.03.2008 00:07
Uwaga na temat I wersu: mi się kojarzy z Szymborską (nic darowane wszystko pożyczone trzeba życiem zapłacić...) |
dnia 22.03.2008 00:10
*zapomniałem w nawiasie dać cudzysłów.
Pani Barbary to pewnie nie zadowoli, ale proponowałbym "suwenir" zamiast "souvenir".
pyki i karpiki mi się podobają. |
dnia 22.03.2008 10:35
Dziękuję, nie mam sił na kombinowanie przy tym tekście, tym bardziej, że głosy ludu podzielone. ;)
Niech sobie poleży. :)
Kłaniam się dziękując oraz życząc smacznego jajka. :D |
dnia 22.03.2008 21:18
Teresko:) w calosci lapie, i swiateczne sle a Dyngusa pelnego slonca w wiaderku:) |
dnia 23.03.2008 11:28
reteska - wiersz ładny, sprawny
la-winda o co chodzi z tym linem? pani też? jesli tak to smutne
Wesołych Swiat |
dnia 24.03.2008 10:19
P.Kokotonia - zalezy co mam teżać :) |
dnia 24.03.2008 11:28
przypadkowe związki, nieporozumienia - jak zawsze na portalach poetyckich, pozdrawiam:) |
dnia 06.04.2008 13:37
hmmm wrócę tu jeszcze
co do pani Fenrir to nie chodzi o osobę ale o to jak się dała mi poznać jako czytelnik, bardzo płytki i tendencyjny, obrzucała mnie jako osobę a teraz z lekka sobię z niej drwię, to wszystko
pozdrawiam |
dnia 23.04.2008 17:19
bardzo mi się podoba...ale puenta jakoś słabo, to pyk pyk pyk zepsuło mi czytanie, nie lubię tak. :) pozdrawiam,M. |