dnia 07.03.2008 09:08
dlaczego rzuciła palenie,
wierząc że śmierć nigdy nie przyjdzie
Tutaj widzę trochę wiersza, resztę do poprawki (msz.)
Pozdrawiam. |
dnia 07.03.2008 09:50
Pełna zgoda z Fenrir , jest zapowiedź , ale na razie raczej szkic.
Pozdrawiam. |
dnia 07.03.2008 10:18
dzięki muszę jeszcze nad tym pomyśleć pozdrawiam |
dnia 07.03.2008 10:19
jak dla mnie pierwsze 4 wersy najlepsze i najciekawsze. Dalej już trochę gorzej:) |
dnia 07.03.2008 10:27
Fenrir mam pytanie "(msz.") ten skrót możesz go rozwinąć |
dnia 07.03.2008 10:30
może to są "małe szanse" znając Fenrir po komentarzach :) :p |
dnia 07.03.2008 10:33
Zgadzam się w pełni z Fenrirem. |
dnia 07.03.2008 10:35
owoc_ziemii myślę że nie to miał Fenrir na myśli,
ale dzięki |
dnia 07.03.2008 10:37
"wysilony nie znaczy napisany bez wysiłku"
trzeba dopracować i juz |
dnia 07.03.2008 10:40
ale ja tak nie uważam. To był żart tylko:) |
dnia 07.03.2008 10:40
wiem, pozdrawiam |
dnia 07.03.2008 11:42
Wyłuskałam z tekstu to, co moim skromnym zdaniem nadawałoby się do zachowania . MOIM SKROMNYM ZDANIEM - msz.
Pozdrawiam. |
dnia 07.03.2008 11:45
wiersza brak
przypadkowe wersy, odległe skojarzenia, rzucone byle jak, hasła
jak gdyby czytelnik nie zasługiwał na jakikolwiek wysiłek
ja zasługuję, dlatego
nie kupię |
dnia 07.03.2008 11:48
trzeba go porozciągać. za mały ten wierszyk. |
dnia 07.03.2008 11:50
ano jakieś przebłyski tam mi goczą - jako zaczyn ok. |
dnia 07.03.2008 11:50
no dobra msz. nigdy się nad tym nie zastanawiałam, oki
postaram się bardziej in one more time |
dnia 07.03.2008 11:51
jeszcze raz dzięki lepiej nich nikt już nie pisze komentarzy pod tym tekstem |
dnia 07.03.2008 12:25
może tak lepiej brzmi:
TYTUł: Papieros nie zmienia.
Dlaczego rzuciła palenie, wierząc że śmierć nigdy nie przyjdzie.
Słowa rozlane w atramencie, deszcz rozmył znaczenie,
dzisiaj kładzie obok sens istnienia. Życie w niej, ogień woda.
Nałogiem są wspomnienia, jeden miesiąc pozbawiony dymu
nie oddał długu, fałszywe słońce, pierwsza wiosna. |
dnia 07.03.2008 13:51
ten drugi bardziej przystępny, ale pierwsza wersja też ciekawa.:) |
dnia 07.03.2008 14:21
zoja i wszyscy którzy czytali od początku, prawda jest:
Nie wszystko i nie ja piszę wiersze, żegnam wszystko co zostało,
ponieważ do poezji trzeba mieć zacięcie, jak najpierw nie wychodzi coś z pisania tekstów, potem wychodzi i na koniec nie wychodzi już nic, lepiej porzucić pisanie wierszy.
Pozdrowienia i miło było spróbować. Wierzę że znajdą się ci co potrafią lepiej wykorzystać słowa, lepiej zrozumieć świat poezji. |
dnia 07.03.2008 16:03
Zdaje mi się, że nie można zacząć dobrze pisać po paru próbach. Wbrew opiniom, to nie tylko sprawa talentu, natchnienia. To sprawa cierpliwości, pracy i dystansu, o który najtrudniej w przypadku własnych tekstów. :) |