dnia 11.02.2008 19:59
Ale tu. Otwiera mi się obraz i cała historia. Aż jestem ciekawa interpretacji, ale powiem swoją po komentarzach, żeby nie psuć innym wierszoczytania. :) |
dnia 11.02.2008 20:25
mądry wiersz
taki na granicy
granicę można różnie interpretować
ja tu widzę wręcz granicę ostateczną |
dnia 11.02.2008 20:37
zespuł... - nono, zmyślny tytuł ;)
a teraz poważnie- wiersz o całości, od początku do końca
pozdrawiam :) |
dnia 11.02.2008 20:42
Interesujący. Dużo się wydarzyło w tym krótkim tekście. Zapamiętam go choć peel "już niczego nie pamięta"
Pozdrawiam :) |
dnia 11.02.2008 22:30
Piękny. Brawo! Pozdrawiam. |
dnia 11.02.2008 23:18
Przepraszam, ale czy ja dobrze, czy może niestosownie kojarzę - to jakieś spięcie, pulsowanie świateł
na chodniku - narodziny Terminatora? Jasia Fasoli? |
dnia 11.02.2008 23:28
jak dla mnie wszystko na swoim miejscu.
no, może przestawić w ostatnim wersie, niczego już nie pamięta (ze względu na, nazwijmy to, "hierarchię wartości";))? ale się nie upieram.
w każdym razie zastanawiam się, czy temu tekstowi nie zrobiłaby lepiej inna wersyfikacja, tzn. mniejsza liczba przerzutni, niezależnie od powiązań między stosowaniem tego zabiegu a treścią całości, począwszy od tytułu;)
np.:
kim jest? jak się tu dostał? pamięta
jakieś spięcie, pulsowanie świateł na chodniku
i myśl, że nie można zgiąć palców.
niczego nie pojmuje i wolałby nie wiedzieć,
ale taśma obraca się sama.
śni mu się chłopiec wielkości kropki
na końcu tego zdania. teraz
niczego już* nie pamięta.
?
* - wprowadziłem sugerowaną (a raczej rozważaną;)) poprawkę.
pozdrawiam. |
dnia 12.02.2008 08:09
To się podepnę pod Fenrir .
Pozdrawiam. |
dnia 12.02.2008 08:22
jeju, mnie się też podoba, ale powiedzcie mi co to jest ten "zespuł" w tytule? |
dnia 12.02.2008 08:41
podoba mi się |
dnia 12.02.2008 08:57
akurat czytam " Nazywam się czerwień" i ten wiersz świetnie mi się
łączy.
pozdrawiam |
dnia 12.02.2008 09:04
Świetne! Wszystko mi tutaj nareszcie gra; nie ma żadnych fraz-cierni. To jeden z Twoich najlepszych. |
dnia 12.02.2008 10:16
świetny wiersz. pozdrawiam! |
dnia 12.02.2008 10:22
Rafal, jak zwykle masz racje. skorzystam z twoich sugestii, thx-))
i wszystkim Panstwu serdeczne dzieki. zrobilam eksperyment i z mojego starego dlugasnego wiersza o samobojstwie wyszedl ot taki malutki i chcialam sprawdzic czy jest zrozumialy. wiec w strone krotkiej formy chyba warto dryfowac-) serdeczne pozdrawiam. |
dnia 12.02.2008 14:16
zepsuł się poeta
niczego nie pojmuje i wolałby
nie wiedzieć
pozdr. |
dnia 12.02.2008 14:36
ok ok-)) |
dnia 12.02.2008 16:47
kawał wiersza |
dnia 13.02.2008 14:37
"zepsul sie czlowiek"
"niczego nie pojmuje i wolałby
nie wiedzieć"
dalej jak wojtu
pozdrawiam |
dnia 13.02.2008 15:51
Wiersz zainteresował. Mniemam, że w tytule nie ma literówki i celowo jest "zespuł" - tylko dlaczego przez u otwarte?
Pozdrawiam. |
dnia 13.02.2008 19:22
jak to dlaczego? żeby mnie denerwować, znaczy czytelnika ;)
taki chaczyk ;) |
dnia 13.02.2008 23:27
zepsuł oczywiscie-)) literowki to moja specjalnosc-) |
dnia 16.02.2008 16:49
Pozdrawia Pana zepsuty człowiek. Henryk |
dnia 19.02.2008 17:34
dziekuje i rowniez pozdrawia czlowiek zepsuty-) |