dnia 01.02.2008 14:36
zupełnie w porządku. na razie się nie czepiam. może tylko wydzieliłbym enterem ostatni wers, bo troszkę odleglejszy od poprzednich zdań. tak według mnie przynajmniej. |
dnia 01.02.2008 15:09
całkiem ciekawie... i dobrze. Pozdro. |
dnia 01.02.2008 15:18
daje radę :) |
dnia 01.02.2008 15:37
W pierwszym wersie może przecinek zamiast dwukropka?
Głupie czepianie się: do treści nie mam zastrzeżeń :)
Trzecia strofa i 'pogoda w kratkę' najlepsze.
Pozdrawiam. |
dnia 01.02.2008 15:51
Pomysł ,wykonanie i metafory OK. |
dnia 01.02.2008 16:34
Przyzwoicie, autor pisać umie. Ale - po co takie bzdury opisywać całkiem sprawnym językiem?
Pozdrawiam :) |
dnia 01.02.2008 17:26
rozumiem, że to o polsk inteligencji, jak została zrobiona w bambuko po ostatnich wyborach i jak staje się to coraz bardziej jasne. pozdr.
;) |
dnia 01.02.2008 17:29
wiersz z charakterem, pozdrawiam Wojtek |
dnia 01.02.2008 18:31
Kropki obok oka , wytatuowane pagony oficerskie itd. Źle mi się to kojarzy. Widok w kratkę ... no nie tu już odpadłem. Chcę wierzyć , że roy ma rację , sam mam tylko wątpliwości. |
dnia 02.02.2008 10:40
jak dla mnie w porządku - typowo kleszczowo - choć na tle ostatnich słabiej => bardziej konwencjonalnie, bezpieczniej. jakbyś napisał ten tekst jakiś czas temu - i gdyby to był początek roku 2006, nie miałbym wyjścia i musiałbym ten tekst pochwalić;) teraz - nie ma co się oglądać wstecz, tym bardziej, że w międzyczasie napisałeś sporo dobrych i bardzo dobrych tekstów.
Takie wzdychanie ma coś ze zdychania. - raczej tani chwyt, którego, w moim odczuciu, nie udało Ci się tutaj obronić wystarczająco przekonywająco, przynajmniej jeśli chodzi o taką właśnie grę językową. znaczeniowo - owszem, zwłaszcza biorąc pod uwagę punkt wyjścia, brudzenie. może udałoby się to ująć inaczej?
pozdrawiam. |
dnia 02.02.2008 22:09
świetny, lącznie z:
"Takie wzdychanie ma coś ze zdychania"
kłaniam się |
dnia 02.02.2008 23:11
Kolejny dobry, staję się Twoją fanką:) |
dnia 03.02.2008 13:01
3 strofy okej, nizła amunicja z chleba (kiedyś budowałem barykady z kanapek) itd
ale 4 stofka - sprawia, że przestaje się wierzyć w ten wiersz. Pilnik? Podkop? |
dnia 03.02.2008 19:29
piszesz tak, że warto czytać Twoje wiersze:)
to sztuka dostrzec "szum powtarzany przez muszlę" - brawo):
pozdrawiam |
dnia 04.02.2008 08:19
ciekawe |
dnia 05.02.2008 10:30
bez pierwszej cząstki. mi się nie weryfikuje z realem peela. fajny. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |