poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 09.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
"Na początku było sł...
Monodramy
FRASZKI
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Origami
Menu
Usta ustom
Stanisław
Apel albo ćwiczenia ...
Dziecko we mgle
Rzecz o późnym darci...
Koło
Żywopis
Władcy
Wiersz - tytuł: Córka młynarza / villanella/
Już tylko diabły mieszkają w młynie
i grają w karty o ludzkie dusze.
Wszystko jak woda w końcu przeminie.

Serce wyryte gdzieś na buczynie,
gdy je zobaczę znowu się wzruszę.
Już tylko diabły mieszkają w młynie.

Ciągle pamiętam o tej dziewczynie,
której już nie ma, a ja żyć muszę.
Wszystko jak woda w końcu przeminie.

W snach jeszcze widzę jak z wodą płynie,
falą niesiony ten jej fartuszek.
Już tylko diabły mieszkają w młynie.

Kiedy w ostatniej życia godzinie
znów przyjdzie do mnie, me łzy osuszę.
Wszystko jak woda w końcu przeminie.

A pamięć o tym niech nie zaginie,
wiersz niech kochanka ukoi duszę.
Już tylko diabły mieszkają w młynie.
Wszystko jak woda w końcu przeminie.
Dodane przez Ako dnia 30.01.2008 22:00 ˇ 22 Komentarzy · 1010 Czytań · Drukuj
Komentarze
Wojciech Roszkowski dnia 30.01.2008 22:07
Po pierwszym czytaniu tylko taka uwaga na gorąco - zamiast "me łzy" wolałbym, jako ten pastuszek, np. "te łzy".
Wrócę, poczytam :)
Pozdrawiam :)
Wojciech Roszkowski dnia 30.01.2008 22:13
Lub "to łzy". Ładnie ogólnie jak dla mnie :)
Fenrir dnia 30.01.2008 22:59
Ako, miła, to takie jest urocze...nie wiem co zrobić z tymi łzami - proszę zrób coś?
Pozdrawiam.
konto usunięte 10 dnia 31.01.2008 00:01
Może i roy ma rację z tymi łzami , nie wiem. Nie znam się , wiadomo. Dlatego z czystym sumieniem mogę wyznać , że mi się podobało.W każdym razie , ja bym tak nie tak nie potrafił , oczywiście to nie jest kryterium, wiem. Kupię violę basową i nauczę się grać , tylko nie wiem czy Montserat Figueras zgodzi się zaśpiewać. Ako pomyśl , kai to byłby koncert!
Pozdrawiam.
Ako dnia 31.01.2008 00:28
Polały się łzy me czyste, rzęsiste,
Na me dzieciństwo sielskie, anielskie,
Na moją młodość górna i durną,
Na mój wiek męski, wiek klęski.
Polały sie łzy me czyste, rzęsiste...

Czyżby Mickiewicz tak wystraszył wszystkich od łez, że nie można ich wylewać w tak stosownym miejscu jak wiersz po stracie kochanki? :)))
Może być jeszcze tak:
Kiedyś w ostatniej życia godzinie
znów przyjdzie do mnie i łzy osuszę.

Chociaż mówiąc szczerze przywiązana jestem do tych łez. Nie moje one, tylko owego wiarołomnego kochanka, który najpierw paskudnie zlekceważył pierwsze wielkie uczucie dziewczęce, a potem go sumienie gryzło.
Chociaż diabli wiedzą jak było naprawdę. Trzeba by się zaczaić którejś nocy i te diabły we młynie przesłuchać, może coś pamiętają :)))

Lima
Koncert mówisz... hmm, nawet by mi się podobało, ale muzykę trzeba jeszcze napisać, no i ze śpiewaniem u mnie kiepsko :)
Ako dnia 31.01.2008 11:00
Jeszcze na końcu podziękuję wszystkim którzy się wpisali i tym którzy tylko zajrzeli :)
Dino dnia 31.01.2008 11:14
AKO kochana/y. Pięknie jest. Tym, którzy nie znoszą w wierszu łez, zaproponuj: ropę, wydzielinę, śluz, roztwór wodny soli wszelkich, odchody, ślązogę i jeszcze parę świństw.
Gratuluję wiersza i pozdrawiam. M
Ako dnia 31.01.2008 12:31
Dzięki Dino :)
To chyba chodziło o ..me.. które się plącze dosyć często w różnych grafomańskich wierszydłach, ale samo w sobie jest przecież niewinne Ale może ten wers brzmieć też tak jak napisałam w komentarzu.
Łzy zostają oczywiście :))))
Dzięki i pozdrawiam
Merlyn dnia 31.01.2008 14:37
Ballada taka,dość prosta.Przyjemne.Nastrój liryczny.Pozdrawiam
Ako dnia 31.01.2008 14:58
Nie bardzo wiem co masz na myśli pisząc, że to dość prosta ballada.
Jeśli o treść chodzi , to owszem - jak to ballada:)
To taka legenda opowiadana tu gdzie mieszkam. Młyn jest już dziś tylko ruiną, ale jeszcze stoi.
Pozdrawiam i dziękuję za komentarz
mchrominski6 dnia 31.01.2008 16:42
W zasadzie lubię rymy i lubię rytmiczność, ale tu dla mnie jest zbyt dużo powtórzeń. Prócz tego wszystko tak jak lubię.
Ako dnia 31.01.2008 17:29
mchrominski6
Powtórzenia są zasada villanelli.
Występują według schematu w bardzo rygorystycznym szyku. Muszą pasować też do treści i wydaje mi się, że pasują. Nie mogę więc z nich zrezygnować, ani zamienić na coś innego, bo nie byłaby to już villanella. Cieszy, że mimo wszystko jest ...tak jak lubię...:)
Pozdrawiam i dziękuję.
Kuba Sajkowski dnia 31.01.2008 19:49
no właśnie, coś pomiędzy vilanelką a balladą :)
w tej konwencji się sprawdza, kupuję. nie wiem czy to trafne określenie, ale ciśnie mi się na usta przymiotnik: sympatyczne ;)
pozdrawiam.
zoja dnia 31.01.2008 22:30
tak, mi tu pasuje wszystko, łącznie ze łzami. Pozdrawiam
struggle within dnia 31.01.2008 23:39
a moim zdaniem, to niestety nie udało Ci się wyjść z - jakże trudnej - foremki. jest poprawna i zgrabna, ale widać, iż robiona pod.
mimo wszystko, serdecznie:)
Ako dnia 01.02.2008 08:54
jakub jacobsen
zoja
Bardzo dziękuję w imieniu swoim i tej nieszczęśliwej pary kochanków :)

struggle within
Swoje zdanie można mieć oczywiście i z tym, że się nie podoba nie zamierzam dyskutować, ale proszę napisać dlaczego tak się Pani wydaje i w którym miejscu jest ...robiona pod... Jeśli się stawia jakiś zarzut dotyczący formy to dobrze go poprzeć jakimś konkretem, w przeciwnym razie wystarczy napisać - nie podoba mi się - i już.
To villanella tzw. mocna gdzie powtarzają się całe wersy. Właśnie takie villanelle są najbardziej klasyczne. Zmiany w wersach są dopuszczalne ale jeśli nie występują a całość łączy się z treścią to tym lepiej.
arekogarek dnia 01.02.2008 10:14
bardzo fajne
Ako dnia 01.02.2008 12:51
Dzięki Arkuogarku,
pozdrawiam serdecznie ;)
Christos Kargas dnia 02.02.2008 16:29
Z przyjemnością jeszcze raz przeczytałem i odświerzyłem sobie villanellę. Wtedy póltora roku temu nie napisałem komentarza, choć pochwaliłem nieraz twoją umiejętność prowadzenia dośc trudnych form poetyckich.
Ako dnia 02.02.2008 22:52
Jak zamieszczam jakiś wiersz, który już był publikowany zastanawiam sie czy go ktoś zapamiętał. To bardzo miły moment gdy okazuje się ze tak. Dzięki Christosie.
hewka dnia 28.03.2008 20:02
mnie sie podoba, a lzy... sa naturalne jak Twoj wiersz, serdeczne sle:)
Ako dnia 30.03.2008 16:10
Dzięki hewko
Nie myślałam że ktoś jeszcze zajrzy do mojej młynarzówny :)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 5
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67236636 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005