składa blaszki kolejnych listków
potem udaje że nie istnieją
aż naprawdę zapadają w hibernację
szkoda że już nie będzie czasu by je ożywić
(skądinąd dobra kabina akustyczna)
fascynujące są te kosmiczne horyzonty
napływające z zewnątrz
i oglądane od środka samego siebie
skraweczki nieskończoności
odkryte w myślach i odczuciach
zanim nastąpi słowo które materializuje
żeby tak zdążyć jeszcze pochwycić
tę właściwą banalną tylko z nazwy nić
i wspiąć się tam gdzie słowo: alienacja
nic nie znaczy
Dodane przez Jowita
dnia 19.01.2008 16:10 ˇ
9 Komentarzy ·
733 Czytań ·
|