|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Rytmy światła |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 03.01.2008 10:15
Ako pisze wiersz wolny ... Jak powiedział Eliot , żaden wiersz nie jest wolny. Miał rację . Ako jest tego świadoma i pilnuje formy , dobrze pilnuje. Jedyną uwagę miałbym do marionetek , wiem pasują , ale to dość wytarte .
Reszta bez uwag. Gratulacje.
Pozdrawiam. |
dnia 03.01.2008 10:27
ładny obraz, spokojny. ale tylko obraz
od - wśród
początek niepotrzebny msz.
pozdrawiam |
dnia 03.01.2008 10:34
Lima, dzięki :)
Te marionetki- wiem , to niezbyt odkrywczy element, ale mówiąc szczerze nie wiem co w zamian. Pomyślałam, że niech sobie będą, bo akurat to w jaki sposób się poruszają, pasuje do rytmu tej oświetlonej miejskiej scenografii.
Niestety nie mogłam umieścić wiersza w postaci graficznej, bo wszystko ustawia się do lewego marginesu. Ale to tylko dodatek. |
dnia 03.01.2008 10:37
otulona
Wydawało mi się, że ten początek właśnie jest ważny i dzięki niemu wiersz nie jest tylko o mieście, a o człowieku (żeby nie powiedzieć o samotności)
:) |
dnia 03.01.2008 10:49
przecież wiem
ale to tylko obrazek człowiek ,samotność ,miasto.
I zapewniam to widać w tym fragmencie, ktory sobie wybrałam
i dla mnie wystarczy na wiersz ( po co przegadywać) |
dnia 03.01.2008 11:20
Otulona
Może masz rację, a ja za bardzo przyzwyczaiłam się już do tego początku.
Pomyślę o tym, zwłaszcza, że nie byłoby problemu z kontrowersyjnymi marionetkami :)
W każdym razie dziękuję, za tę uwagę,
Rzadko piszę białe wiersze a takie uwagi pomagają bardzo |
dnia 03.01.2008 12:35
nudne i pretensjonalne |
dnia 03.01.2008 12:40
No cóż począć, widać nie dla każdego, jak wszystko. |
dnia 03.01.2008 15:46
nie dla mnie |
dnia 03.01.2008 18:53
a dla mnie tak, cały. Pozdrawiam |
dnia 03.01.2008 19:35
w ostatnim wersie bardziej by pasowało słowo "orgazm". |
dnia 03.01.2008 19:59
trochę zużyty temat. przez to nie cieszy. |
dnia 03.01.2008 21:43
Ogeon
Specjalnie mnie to nie dziwi i jakoś przeżyję, zwłaszcza, że przeczytałam Twój ostatni wiersz. Inne klimaty nas interesują.
Zoja
Dzięki i pozdrawiam serdecznie
struggle within
W zasadzie nic nie stoi na przeszkodzie abyś tak odczytał tę końcówkę. Brzmieniowo pasuje i wpisuje się w atmosferę niektórych miejskich dzielnic. Tylko zastanawiam się czy to nie jest nazbyt ograny temat.
:)
captain howdy
Właściwie wszystko już było, o przeróżnych spacerach też nie jeden wiersz powstał. Ten jest mój.
Następnym razem postaram się o coś wybuchowego :)
Bardzo wszystkim dziękuję. |
dnia 04.01.2008 12:24
tym razem jakoś mi zbyt obok tego wiersza. pozdrawiam.
ps. czekam na kolejne:) |
dnia 04.01.2008 13:10
Właściwie to dobry komentarz. Obok tu bardzo pasuje. Może zbyt zamknięty jest ten wiersz. Właściwie nic nie mówi oprócz tego, że peel jest obserwatorem - obojętnie patrzy stojąc obok.
Dzięki Cicho i do poczytania :) |
dnia 05.01.2008 23:41
Wiadomo, podobają mi się "te" klimaty wierszowe i nieraz spróbowałem je złapać. Wyszło zgrabnie, brak troszkę "głębi". W miejscu "marionetki" widziałem "zabawki" tak jakoś te sznurki z góry mnie tu akurat w tym wierszu nie bardzo w smak. Natomiast uważam, że struggle within, nie wiem, tym nie miało być ironiczne, ale jednak ma rację, byłaby to mocna figura, która po głębszym zastanowieniu się udźwignęłaby wiersz nadając mu drugi wymiar. Tak sobie myślę. |
dnia 06.01.2008 14:16
Może i racja, chociaż jestem ostatnią osobą, która by chciała szokować w wierszach używaniem mocnych słów.
Z resztą potraktowałam uwagę struggle within całkiem poważnie, nawet jeśli sama uwaga była (?) tylko żartem.
Trzeba by jednak zmienić więcej w zakończeniu bo obojętny orgazm raczej nie wciąga i musiałby być inaczej przedstawiony czy połączony z miastem, które uwięziło spacerującego po nim bohatera wiersza.
Ale pomyślę co z tym fantem zrobić, jak również nad marionetkami, zabawkami, kukiełkami, robotami, czy może jakoś jeszcze inaczej.
Dzięki :) |
dnia 06.01.2008 18:35
Nie uważam, by obojętny orgazm miałby szokować, jest to jedynie dobitne zobrazowanie pewnego stanu emocjonalnego. Oczywiście nie może zaistnieć w wierszu bez odpowiedniego kontekstu. Pytasz czy obojętny orgazm wchłaniałby? a czy obojętny organizm? Jeśli coś jest obojętne wobec otoczenia nie powinno wchłaniać nieprawdaż? bo co mu zależy, przecież jest obojętny? tu tkwi haczyk właśnie. Pytanie byłoby w tym przypadku, czym charakteryzuje się obojętny orgazm? Orgazm z natury rzeczy jest czymś, co "wciąga", no ale może zobojętnieć, kiedy? ;)
Natomiast w sprawie "zabawek" itp. to oczywiście twoja decyzja, mi one najbardziej pasują, ale nie pretenduję do roli reprezentanta większości czytelników :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|