Cieplice, 19 lipiec 2004
na pamiątkę lipcowego wieczoru w hoteliku pod różami
i pewnego mocnego męskiego ramienia
zdarzyło się to pewnego dnia
Bajka to? Nie bajka?
Dawno temu czy wczoraj?
W sercach ludzkich czas biegnie inaczej, ma własny rytm.
Był taki wieczór
gdy cały świat zamknął się w kropelce czasu
kawiarenki świeciły, gwiazdy pląsały....
tańczyliśmy....
muzyka niosła zapach kasztanów i dotyk róż
unosiła wszystko
blask oczu, Twoje dłonie, moje włosy
lampkę szampana, ludzi wokół
płynęliśmy w jej falach
a ona mruczała nam bajki do ucha
czas zdumiony stanął w zachwycie
kwiaty w melodii pachniały...
A działo się to daleko stąd
na jednej z gwiazd
która rozpłynęła się w nieskończoności
Dodane przez szamanka38
dnia 30.12.2007 22:05 ˇ
4 Komentarzy ·
458 Czytań ·
|