|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: przeźrocza |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.12.2007 08:42
Rainer Maria Rilke
"Samotność"
Samotność jest jak deszcz.
Z morza powstaje, aby spotkać zmierzch
z równin niezmiernie szerokich, dalekich,
w rozległe niebo nieustannie wzrasta.
Dopiero z nieba opada na miasta.
Mży nieustannie w godzinach przedświtu,
kiedy ulice biegną witać ranek,
i kiedy ciała nie znalazłszy nic,
od siebie odsuwają się rozczarowane
i kiedy ludzie, co się nienawidzą,
spać muszą razem - bardziej jeszcze sami
samotność płynie całymi rzekami.
(tłum. Janina Brzostowska)
TO jest wiersz Pani Alicjo WIERSZ
to, co Pani napisała - gniot
uniżenie |
dnia 15.12.2007 09:09
W pierwszej chwili odpadłem. Zaniemówiłem. Czytam wiersze Alicji i robię to z przyjemnością , ale to mnie zaskoczyło. Byłem nie przygotowany. Taki cios w ciemności.
W tym miejscu mała uwaga na marginesie. Ile czasu poświęcamy na czytanie wiersza ? Dam głowę , ze trwa to kilka sekund.Pisanie wyroku trwa dłużej niż lektura...
Alicja dała się poznać jako Autorka subtelnych tekstów o skomplikowanych regułach formalnych, więc coś tu musi być. Poszukajmy.
Z góry zaznaczam , że Alicja uprawia poetykę , która jest mi obca , ale staram się oceniać pracę , a nie doktrynę.
No i nie wiem jaki ma związek wiersz Rilkego z wierszem Alicji.
Wiersz jest z całą pewnością stylizacją. Odnoszę wrażenie , że w ostatnich linijkach słychać Gałczyńskiego, przynajmniej ja tak słyszę.Pierwsze cztery linijki nie brzmią mi najlepiej.Wyglądają jak wstępny szkic.Ale może tak miało być? Sam nie wiem.Generalnie mamy tu oparty na , bogatym obrazowaniu wiersz o jesieni. Subtelny i nostalgiczny.
Alicjo , tyle wyczytałem. Język mi się nie podobał , ale jak wiesz , z innego jestem kościoła ...
Pozdrawiam. |
dnia 15.12.2007 09:16
wiersz Rilkego nie ma "związku" z wierszem Pani Alicji, wiersz Pani Alicji nie dorasta :) podałam przykład na to, JAK wiersz rymowany, wiersz subtelny i nostalgiczny MOŻE wyglądać, kiedy umie się pisać,
a nie tylko udaje, że umie :) Rilke to mistrz takiej poezji
no i to mały prezent dla amatorów taniego efekciarstwa
edukacji nigdy dosyć :) |
dnia 15.12.2007 09:27
Eeeeeeeee, Alicja chyba zna Rilkego , tak myślę , ale głowy nie dam.
Pewnie , że Rilkego warto czytać , tu nie ma dyskusji. A tym amatorem taniego efekciarstwa , to niby jestem ja? Niech będzie .
Wolę szukać , czasem coś znaleźć ,niż walić maczugą. |
dnia 15.12.2007 09:44
To jest pisanie dla mnie. Zacznę Cię śledzić Alicjo... |
dnia 15.12.2007 10:02
z szacynkiem pisze.w blejtramie zimy.zachwyt ucichł.zamienił się w zdziwienie.to zaskoczenie.przeczytałem po raz drugi.na\brałem oddec\hu.i po raz trzeci... udało się!teraz już wiem.... |
dnia 15.12.2007 10:05
piwerwsz 3 strofki to stlizowanie.mało czytam- jedyne co do głowy przychodzi to grochowiak.no i 4 strofka.nareszcie w domu
tylko się nie smuć kochanie
przytul mnie ciepło i pomyśl
jesienią pewno przylecą
wiersze miłosne do głowy-to najlepszy fragment.nie pasuje do pozostałych części.prosty i konkretny.bardzo ładny.i tu widze poczatek przyszłego wiersza.powodzenia.bardzo dziekuję za wysiłek i czekam na jescze.papa |
dnia 15.12.2007 11:50
lima
ale jak wiesz , z innego jestem kościoła ...
Masz swoje zdanie, poglądy, gusta i nie tupiesz nogami, że ktoś śmie mieć inne? I to chwalę, brawo :)
Pracuję w fotografii, pewno widzę i czuję inaczej. Wiem, czy zdjęcie jest dobre, niezależnie od tego czy zostało wykonane dwadzieścia lat temu czy kilka miesięcy. Sztuka pozostaje sztuką bez względu na czas. Wiem czy jest prawidłowo skadrowane, naświetlone itp. A wiem, bo się tego uczyłam. Tylko technika tworzenia się zmienia ale w sumie liczy się i tak, efekt końcowy. Pisania wierszy nie można się nauczyć, nie ma takich szkół, nie można pióra niczym zmierzyć - tylko czytelnikiem.
Pisałam go pod konkretny i zadany temat 'Jesienna miłość. A że nie trafiłam z nim do Ciebie... cóż, może dlatego, że wiersz ma prywatną dedykację.
Pozdrawiam miło, dziękuję :) |
dnia 15.12.2007 11:57
mchrominski6 - będzie mi miło, pozdrawiam :) |
dnia 15.12.2007 12:04
arekogarek - no i masz babo placek, a dla mnie ostatnia najsłabsza.
Kłaniam się :) |
dnia 15.12.2007 12:17
bo najprostsza.tak bywa.miłego dnia |
dnia 15.12.2007 12:22
to ja też wrzucę wiersz:
Tomasz Majeran
* * *
Listopad, puste ulice przed zmierzchem, wiatr.
W taką porę nic tylko brnąć po kolana
w tumanach liści z białym balonikiem
w dłoni lub strzelić sobie w łeb. Za wszelką
cenę wyłamać się z pejzażu. Oto
jest odpowiedź. A pytanie to samo,
co zawsze: dokąd podąża gasnący
uśmiech na wargach dnia, na moich wargach?
Bo jednak mijam. I drżę jak ten cymbał
brzmiący głosami zmarłych, niekochanych.
Bo czarno widzę, panie Schopenhauer,
bo łapię się za głowę i znajduję
we włosach porzucony przez topolę
iść miłosny. Czy poznam jego treść? Nie.
i jeszcze linka:
http://youtube.com/watch?v=S-NWLO4gGPw
tyle na temat powyższego. pozdr. |
dnia 15.12.2007 12:23
tfu, miał być ten link
http://youtube.com/watch?v=2gafpvbmfyg&feature=related |
dnia 15.12.2007 12:28
ala, ty to masz szczęście.cona[iszesz to inni wrzucaja ci jakieś wiersze.niesamowite.idę na obiad.papapa |
dnia 15.12.2007 12:50
jakub jacobsen - czuję się jak na koncercie życzeń :)
arekogarek miejsca, skolko godno, poszukaj i Ty :) smacznego |
dnia 15.12.2007 15:14
no niestety ckliwe i masowe. mnóstwo już widziałem takich tekscików. a wiem co mówię, bo sam tam pisałem jakieś 3 - 4 lata temu. to bardziej rozszerzony błogi sms do chłopaka mający posłużyć za grę wstępną. poezja to brud, chłód, surowość, prostota i twarda rzeczywistość. tu poezji nie widzę, jedynie umiejętność cieszenia się życiem.
tyle keptn. |
dnia 15.12.2007 15:14
"sam tak* pisałem jakieś 3 - 4 lata temu" oczywiście. |
dnia 15.12.2007 15:26
captain howdy - no to mam jeszcze 3-4 lata w zapasie, spokojnie, może jakoś dam radę
tyle :) |
dnia 15.12.2007 16:25
Ja cztery lata temu w ogóle nie pisałam ,a Twój wiersz miło byłoby zaśpiewać , jest tak rytmiczny , że chyba nie byłoby problemu z melodią:))Pozdrawiam Światecznie |
dnia 15.12.2007 16:35
Ech, tak mi Leśmianem zapachjniało...A może się mylę?
a tobie w kiściach się zbiera
znów na zachmurność obłoczą
chcesz żalem przy mnie niechętnieć
zupełnie nie wiedzieć po co
i tutaj "zmiękłam" ot co....
Pozdrawiam. |
dnia 15.12.2007 16:56
el-rosa Piosenka jest jak sukienka. Składa się na nią kilka rzeczy. Najpierw materiał, projektant, krawiec, no i na końcu kobieta, która ją ubierze. Jeśli ktokolwiek z nich zawiedzie po drodze, to efekt będzie wątpliwy. Starczy, że włoży ją na siebie jakaś szkarada i wszystko przepada. Analogicznie - tekst piosenki plus muzyka i aranżacja, do tego głos i dobre wykonanie, równa się przebój.
Ale co tam " Śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej"
I pisać też.
Odpozdrawiam :) |
dnia 15.12.2007 17:09
Fenrir - no bo ja kocham Leśmiana. Może i on przewraca się grobie od mojego pisania, ale kocham jak umiem, wiernie.
A niech tam kto chce, kocha się beemwicach czy mercedeskach, mnie się podobają dorożki, najlepiej te zaczarowane :)
Chyba krzywdy żadnej tym nikomu nie zrobię, najwyżej sobie.
Czy ktoś obiecał, że miłość będzie łatwa, nie. A że piękna - tak :)
A wiesz jak Ci ładnie jak zmiękniesz?
Słonka :) |
dnia 15.12.2007 20:24
Zima na świecie a Ty jesienią uroczysz :)
Zgadzam się z El-rosa, że Twój wiersz jest melodyjny, jak piosenka i to właśnie dla tych, co lubią scenerię z Zaczarowanej dorożki.
Tak byłoby miło, gdyby czasem klapki zdjąć, pochylić się nad tekstem nieco innym, nawet jeśli tylko nad echem Leśmiana, czy Gałczyńskiego, czy Przybosia, czy Asnyka, czy...
Większość z nas zna reguły współczesnej poezji -tak mi się wydaje- ale, czy tylko o tę współczesną poezję chodzi, czy tylko takiej szukają i tylko taką czytają czytelnicy? Czy wszyscy piszący obecnie powinni pisać sztampowo? A jeżeli lubią i piszą w innej poetyce? Nawet, jeżeli jest ona trochę zapomniana lub przebrzmiała? Co w tym złego?
Rozbieramy:
za darmo złotnieją klony
interesujący zabieg, łączący złoto liści ze złotówką i do tego złotówka za darmo
w blejtramach listopadowych
naciągnięte już płótno na ramy, czyli obramowany listopad jak gotowy obraz
oczy zachłeptać na miodno
neologizm połączony z miodem do picia, który pije się do utraty tchu i tak, że oczy zaczynają się robić pijane od jesiennego, ciepłego, słodkiego, upajającego koloru miodu
i duszę bym do połowy
nie tylko oczy można upić kolorami, ale i duszę
o popatrz ciągną żurawie
motyw z obrazu Chełmońskiego, obrazek jesienny, który zna każdy (chyba?) Polak
żeby odkluczyć jesieni
żurawie otwierają kluczem jesień, od tego jesień się zaczyna
tam w zardzewiałych buczynach
rdza kojarzy się z ciemnym brązem, czernią prawie i tu zardzewiałe buki, zgrupowane potęgują kolory jesienne
chyba się zachwyt rozmienił
nawiązanie do darmowego złota z pierwszego wersu a także podkreślenie, że i inne kolory ma jesień
a tobie w kiściach się zbiera
tu muszę przyznać, nie bardzo wiem, jak wytłumaczyć: kiście dłoni?
znów na zachmurność obłoczą
jesienne już chmury zasłaniają obłoki
chcesz żalem przy mnie niechętnieć
ciekawy neologizm, nawiązujący do podmiotu, niechęć połączona z żalem
zupełnie nie wiedzieć po co
a tak naprawdę, to po cóż niechęć, żal, gdy wokoło jest tak pięknie
tylko się nie smuć kochanie
tego nie trzeba tłumaczyć :)
przytul mnie ciepło i pomyśl
tego też nie, chociaż po przytulaniu nie zawsze jest czas na myślenie :)
jesienią pewno przylecą
no właśnie, jesień ze swoimi kolorami, z barwnymi, małymi radościami sprzyja tworzeniu
wiersze miłosne do głowy
i o to chodziło przez cały czas, o te miłosne wiersze, które się napisze i zaśpiewa, a może nie tylko wiersze?
Ładny, liryczny, melodyjny tekst.
Acha, i co ma piernik do Rilke?
¤¤¤¤¤¤¤¤
grudniowo z mojego przybrzegu
emba |
dnia 15.12.2007 22:17
Alicjo, Alicjo
z tobą jak walka z prohibicją
nie wiadomo gdzie i kiedy
na falę włazisz i płyniesz
raz sennie a raz majowo
ale zawsze i wszędzie
bardzo fajowo.
czy widzisz ile jest rzeźbiarzy
a każdy chciałby na swój model
ciebie rzeźbić i cyzelować
ale najbardziej po swojemu
ukształtować
masz rację dziewczyno
że nic z tego nie robisz
pisz pisz zawsze po swojemu
jak ci dusza dyktuje
w poezji nikt nie ma racji
tylko ten co pisze
autor i poeta
tylko to twoja sprawa
gdzie przecinek postawisz
i jaki styl preferujesz
ważne że ciebie
wiersz łapie za serce
kto nie lubi tego
niech nie czyta
nikt nie zmusza
niech sam szuka lepszych
a od ciebie po prostu
niech się od... ten tego
Serdecznie pozdrawiam i pytam gdzie ja ten wiersz już czytałem. Nie pamiętam - chyba skleroza. M |
dnia 15.12.2007 23:04
emba - no ślicznie porozbierałaś mi wiersz na części i śrubki, nawet bardzo mu się spodobała taka zabawa :) Wspomniane przez Ciebie kiście, to grona, które dojrzewają jak gniew na granatowo. Wystarczy?
Bardzo miło było Cię gościć. |
dnia 15.12.2007 23:11
Dino - no ja mam dzisiaj szczęście, tyle wierszy dostaję.
Ale ten jest szczególny, bo Twój, dziękuję :)
Wstawiam go do wazonu jak kwiatki, razem z dobrymi radami, postoi długo.
Dobrej nocy życzę :) |
dnia 16.12.2007 11:24
poza 1szą zwrotką wszystko OK |
dnia 16.12.2007 16:22
Po "rozbiorach" emby, to już "tylko potop" :)
Skoro tu zajrzałem, to dodam od siebie, że jestem pod wrażeniem klimatu, jaki udało ci się stworzyć w wierszu. To prawda, że sa w nim echa wielu przejawów jesieni. Bardzo subtelnie je połączyłaś używając najlepszych środków wyrazu. Również będę cie śledził.
Pozdrawiam i wesołych świąt życzę. |
dnia 16.12.2007 16:25
milka - właśnie się przyglądam jakby to wyglądało, eee, chyba zostawię.
Dzięki za uważkę :) |
dnia 16.12.2007 17:24
HenrykO - dziękuję, zapraszam.
I Tobie wszystkiego, co naj... :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|