czas już by baśnie zabrzmiały wśród rogów
gęstym powietrzem i między słowami
w lasach gdy wilgi wpatrują się w ziemię
gdy cicho w wodzie szemrze z wolna kamień
a pieśni stale powtarzają słowa
tych co najpierwsi tych co niepiśmienni
wiatr strząsa z drzewa już jesienne liście
wespół z wiewiórką chowają się w ziemię
w słońce i drzewo w konające kłosy
czas już by baśnie zabrzmiały wśród rogów
dmą teraz chórem stada niezliczone
tu między konar patrzy jesion stary
i piszczą trawy i szeleści łąka
milknie jezioro przetaczając baśnie
---------------------------------------------
tam gdzie zieloność tkwi w sękatym drzewie
zdaje się słyszeć choć to już nie rogi
wtoczył się między dwa słabe modrzewie
wiatr zagradzając rozwidlenie drogi
milknie opoka nie szeleści łąka
zmilkły i baśnie - tylko wiatr się błąka
Dodane przez Afternoon
dnia 28.11.2007 12:37 ˇ
8 Komentarzy ·
1397 Czytań ·
|