dnia 15.11.2007 13:49
grafomania... tragiczna. Pozdro. |
dnia 15.11.2007 14:27
nie należy wystrzegać się prób spisania swych pragnień ani ich formy.tym bardziej radzę się nie przejmować opiniami innych.Pozdro ; ) |
dnia 15.11.2007 14:31
ciekawe czy cos podoba sie ozonowi |
dnia 15.11.2007 14:32
zgadzam sie z callahanem |
dnia 15.11.2007 14:44
niektórym jak już zdążyłem zauważyć podobają się jedynie utwory osób z kółka wzajemnej adoracji oraz przeintelektualizowane gnioty ; ) autorce mogę polecić śmiało ' Leszka Żukowskiego ' Comy , słowa idealne do chamskiej krytyki, która szczerze to nie wierzę by się skończyła,ale warto uświadomić jej twórcom parę spraw.Choćby odpowiednim wierszem, który z przyjemnością dla nich stworzę. |
dnia 15.11.2007 15:06
Do żadnego kółka nie należę , ale to dla mnie koszmar. Jakaś pensjonarska rymowanka. Klasyk tego forum używał na coś takiego określenia " grafomania jak koński łeb". Nie myślałem , że będę akurat jego cytował. Stało się! |
dnia 15.11.2007 15:25
droga Dario... zapewniam, że dużo rzeczy mi się podoba a nawet wzbudza we mnie zazdrość, ale na litość boską proszę mi nie wmawiać mi, że ów tfur jest cudem. |
dnia 15.11.2007 15:33
piękne!
żartowałem, Ozon był zbyt wyrozumiały. |
dnia 15.11.2007 15:33
Panie Callahan... niech Pan już lepiej niczego nie tworzy to naprawdę trzeba umieć. co do kółka to proszę mi wierzyć to pieprzenie w bambus by ukryć swoje frustracje. reasumując mniej pieprzenia więcej dobrego pisania bo tym można kupić czytelnika. a na początek odsyłam do "Parnasu" na PP albo do " Oczytalnia" na nieszufladzie i zobaczyć jak się dzisiaj pisze a nie wypisywać gnioty i kosmiczne komentarze. |
dnia 15.11.2007 17:15
oczywiście, a tworzyć potrafią tylko Pan Ozon i Spółka^^ odnoszę wrażenie, że kto inny w swoich oczywiście wcale niekosmicznych komentarzach wylewa frustracje i nieudane marzenia, pewien poeta mawiał, że poezja i nienawiść wzajemnie się wykluczają, najwyraźniej niektórzy na tym serwisie uważają się za wyjątkowych ; ) |
dnia 15.11.2007 17:28
Inspektorze daj spokój. Na tym forum posługiwanie się określeniem "frustrat" nie przynosi spodziewanych efektów. Wręcz odwrotnie.
Więcej luzu poproszę. |
dnia 15.11.2007 17:37
luzu to mi nie brak gdyby tak było chyba nie miałbym banów i blokad na koncie,zupełnie jak co niektórzy^^ |
dnia 15.11.2007 17:40
Inspektorze to nie ja , mnie wrobili ! Jestem niewinny ! To ONI ! |
dnia 15.11.2007 17:43
nawet nie myślałem inaczej ; ) |
dnia 15.11.2007 17:48
Tak? To dlaczego mam kajdanki na rękach? |
dnia 15.11.2007 17:49
sugeruję spytać CBA ; ) |
dnia 15.11.2007 17:54
Domagam się adwokata! |
dnia 15.11.2007 17:54
no tak, wymiękłem :) |
dnia 15.11.2007 17:55
zdarza się ; ) . |
dnia 15.11.2007 20:27
"Take me down to the paradise city, where the grass iss green and the girl are pretty..." Podobne, co? To utwór Guns N'Roses. Na dodatek podobny tekst leży na dnie mojej szuflady. Sprzed wielu lat. O czym to świadczy? Niektórzy czują podobnie. Ukłony przed Callahanem i Darią. Panie Ozon, co to znaczy "się dzisiaj pisze?" Chcesz pan zamknąć poezję w jakieś ramy? To (...) pomysł. Droga(i) cArmen. Coś w tym wierszu przykuwa uwagę... Dokładnie nie wiem co, na pewno szczerość.
(...) - cenzura. Brakło mi słowa, poza tymi, którymi mógłbym urazić, a mimo wszystko nie chcę. |
dnia 15.11.2007 20:36
Powtarzająca się sytuacja. Skrytykowany autor lub ktoś w jego imieniu jak wyżej rzuca się na wspomniane "kółko wzajemnej adoracji" (do którego nie wiadomo kto należy) by pokazać, że krytyczne opinie są złośliwe i niesprawiedliwe a on ponieważ do kółka nie należy jest łajany.
Jeśli ktoś nie chce by jego "tfory" były oceniane - niech nie publikuje, jeśli chce być głaskany niech przeczyta znajomym a nie bredzi o kółkach...
Pozdr Aś |
dnia 15.11.2007 20:45
Lima jest jak "sąd boży" , zawsze można być pewnym,że opinia jest absolutnie niezależna od wszystkiego i od wszystkich.
To taka forma autoreklamy. Odrobina lansu nie zaszkodzi. |
dnia 15.11.2007 20:51
Lima nie jesteś w tym osamotniony. Bywa że muszę pochwalić wiersz kogoś kogo osobiście nie lubię albo skrytykować wiersz kogoś kogo znam i lubię. Normalnie szkoda się pluć bo i tak nie trafi. Zawsze będą jęczący i nie przyjmujący żadnej krytyki. |
dnia 15.11.2007 20:56
Kiane - święte słowa! |
dnia 15.11.2007 22:04
Pochwaleni niech będą ornamentatorzy
ozdabiacze i sztukatorzy
twórcy aniołków fruwających ;-) |
dnia 15.11.2007 23:31
masakra jakich mało |
dnia 16.11.2007 09:02
O matko. chyba napisze sobie nastepnym razem FORUM. I podyskutujemy wszyscy razem. Jednak dzieki za słowa krytyki. Nie dobil mnie tak jeszcze nikt no ale coz. Liczy sie szczerosc i ja to doceniam. Dzieki wam widze ze moje wiersze sa do bani. To moj ostatni na tej stronie. Pozdrawiam wszytskich. |
dnia 16.11.2007 10:57
eśli czujesz, że tworzysz coś dla siebie ważnego nie powinnaś się poddawać, lecz cóż Twój wybór.. |
dnia 16.11.2007 13:23
za lekkie, za proste, za łatwe - nie lubię takiego pisania, w którym warsztatu poetyckiego tyle co nic. |
dnia 16.11.2007 20:10
callahan dzieki za slowa otuchy. Nie powiem bo masz racje. Gdy jest mi zle przelewam wszytsko na papier. Bo w sumie tylko on jest to wstanie znieść. |
dnia 18.11.2007 18:51
najważniejsze to iść w życiu do przodu, nawet jeśli trzeba iść pod prąd.pozdrawiam |
dnia 21.11.2007 09:15
callahan ja ostatnio w moim zyciu ide tylko pod prąd... |