pytasz czasem mnie - drogi - miły - towarzyszu
kim jest ten Sokołowski - poza protokołem
bez tych tricków uników i szyku wierszyków
bez koszuli - zwyczajnie w zaciszu domowym
zrobię zatem przysługę i szczerze ci powiem
(o czym głośno na forum jest mówić niezręcznie)
że ten pan Sokołowski marny nędzny człowiek
jest szubrawcem zapewne lub zwykłym bydlęciem
a więc pije gra w hazard szabruje w ukryciu
ma kochankę na boku na każdej ulicy
dług haniebny współudział w niejednym zatruciu
(o którym człowiekowi normalnie się nie śni)
okłamuje mataczy w haremie dostatku
żyje z krzywdy bliźniego za sierot grosz wdowi
nie płaci alimentów unika podatków
a by zmienić się trochę - nie przyjdzie do głowy
a gdy nażre się naćpa już napcha za czyjeś
zbałamuci dziewczątko nachleje do pełni
skrobnie coś tam pazurem - jak ciężko się żyje
w ojczyźnie życzliwości stroskanych i biednych
|