Nie tak dawno pochylałem twarz
nad maleńką błękitnooką istotą
Wiedziałem, że jesteś i będziesz dla mnie
cenniejszy niż całe tego świata złoto
Buzię z uśmiechem otaczał smoczek
Byłeś taki malutki niczym muszelka
Czas szybko płynął, skończyłeś roczek
Potem po przedszkolu idąc chodnikiem,
uczyłem cię odróżniać jodłę od świerka
z klocków budować wieże, czytać litery,
Pamiętasz- jak powitałeś mnie z krzykiem
Dziadek, inni nie wiedzą, a ja już wiem,
że dwa dodać dwa to jest cztery
Słucham jak rZieloner1; mi śpiewasz
Uśmiechasz się, kiedy ze strachem patrzę
jak wchodzisz na "Smoka" lub drzewa
Po lekcjach witam Ci z radością
Opowiadasz co działo się w szkole
chłopcy rozrabiali, a pani jak zwykle krzyczała
nie ma argumentów - słucham z ciekawością
Czas szybko upływa, za mną drogi już szmat
A ja kocham cię ponad dziewięć lat
Wśród przechodniów gubię się w pustce
wiadomość na messengerze odczytuję
Dziadek będę u ciebie jutro, może pojutrze
Tylko nie ściel jutro łóżka, bo ja ci pomogę
popodlewam kwiatki i odkurzyć pokój też mogę
W pokoju gramy w siatkę, ja do kosza trafię
znam ten figlarny błysk w oku - wiem, że zaraz
niby niechcący piłka trafi w rodzinną fotografię
Dziadek, tobie przez przypadek też coś spadnie
Oj czuję, że babcia tu z groźną miną wpadnie
Tylko wnuka można tak szalenie kochać
Chciałbym wynaleźć wiele słodszych słów
Na próżno szukam - więc powtarzam znów
Kocham Cię Filipku !. Dziadek - przecież wiem
Idąc z placu zabaw podajesz mi swoją rękę
Dziadek jestem z tobą - popatrz jak jest pięknie
Kiedy dzień cię nie widzę, ja też - tęsknię
Jak można tak uzależnić się od siebie
Co za radość, że jesteś na tym świecie.
Mam szczęście, mam wszystkor30;bo mam Ciebie.
Dodane przez Ryszard B
dnia 23.02.2025 22:01 ˇ
1 Komentarzy ·
78 Czytań ·
|