lubię milczeć kiedy cieszy mnie pisanie
siedząc obok zmierzchu tak bardzo intymnie
gdy dziękuję wszystkim słowom za oddanie
za to że istnieją i zawsze są przy mnie
każde z nich bezbronne lecz dumne z wartości
to że pozwalają sobą zawiadować
uznaję za dowód szczerej wzajemności
chociaż to zwyczajne i tak proste słowa
jakże ich nie pieścić jakże ich nie kochać
nawet kiedy życie jest smutku aresztem
i czasem gdy przyjdzie nam wspólnie zaszlochać
bardzo lubię mówić milczeniem i zmierzchem
Dodane przez kaem
dnia 25.09.2024 22:25 ˇ
3 Komentarzy ·
230 Czytań ·
|