- poczekaj to niedługo się obudzi
- czekałam na nich. naga i rozdarta wiatrem. to boli.
- to nie był ból. tylko dotyk. oni tak właśnie okazują uczucia.
bawią się tworząc niestworzone rzeczy
- Lu kiedy to się skończy. oni niczego się nie boją
rozmnażają miecze, szarpią błogosławieństwa
- Lu otwórz im drzwi


***


powiedziałaś - nie potrafisz żyć
chronisz mnie przed afryką
możesz udowodnić swoją teorię
niewinność nad brzegiem oceanu

wypłukać z grzechów głównych ludzi którzy
nawet jeśli wgryzają zęby w soczyste mango
z bólem głowy a czasem bólem istnienia
zostaną w rezerwacie słodkiej europy

czy orzeszki są prawdziwym przysmakiem
jem tylko ryż
biały i wiem że ryż nie kłamie
nie wiem
jak sadzi się ryż i jak zbiera


***

czytam instrukcję
jak korzystać z bidetu
i dziękuję za dar rozumienia, za facebooka i messagera.
Za what's app i możliwość wyboru

teraz moje życie jest piękne
wiem dlaczego obudziłam się mokra.
wiem jak wypełnić tabelkę w excelu. Wszystko wiem
widziałam twoje
trzy tysiące pięćset sześćdziesiąte trzecie zdjęcie.
przeczytałam dwutysięczny wiersz


to tylko poranek, ptaszek na krawędzi balustrady
jak nazywa się ptaszek
Nie wiem


wiem jak wygląda bidet, stojący wiszący podwieszany
to wszystko jedno gdzie zwymiotuje


Kocham Cię ptaszku