 |
Nawigacja |
 |
 |
Wątki na Forum |
 |
 |
Ostatnio dodane Wiersze |
 |
|
 |
Wiersz - tytuł: porządki |
 |
 |
Komentarze |
 |
 |
dnia 30.05.2024 04:10
Mówili synu, nie umrzemy w żłobie
Jesteśmy dorośli i twoje 33 lata przypominają Jezusa
Który przeżył
Nakarmili nas obietnicami codziennego zbawiania od trwogi
Ale to moja trwoga, chciałam nią zapłacić za błędy albo zwyczajnie kupić ryż i warzywa
Nakarmili nas i patrzą
Jesteśmy wybrańcami wyborcami od życia bez wyboru
antydesperant ładnie i jakoś tak wstawiłam swój tekst jako komentarz, za co przepraszam ale tak mi pasuje do Twoich słów, pozdrawiam |
dnia 30.05.2024 09:39
marzenna52 nie przepraszaj, to dla mnie komplement że wstawiłaś jako komentarz swój wiersz- bardzo dobry wiersz, mocny przekaz, widzę że często poruszasz temat uchodźców- niestety mimo haseł miłości bliźniego często traktowanych jako osoby niższej kategorii- czytając go zobaczyłam obóz dla uchodżców, niby jakoś nakarmionych obietnicami ale realnie świadomych braku prespektyw.
Pozdrawiam |
dnia 30.05.2024 13:54
Wiersz wyśmienity. Jak pstryknięcia, które budzi z hipnozy - krótkie, subtelnie gwałtowne i sprawcze. |
dnia 30.05.2024 14:02
Nieszablonowy !! 4+ |
dnia 30.05.2024 14:46
Od wszystkich po chleb już ta klamra jest niesamowitą metaforą, a ;pomiędzy - świetne wieloznaczności. Zazdraszczam konstruktywnie. Pozdrawiam. |
dnia 30.05.2024 17:15
ciekawie uporządkowałaś ten bolesny zamysł, gratuluję i pozdrawiam,,, |
dnia 30.05.2024 23:19
czytam jako- matka Polka, opiekunka domu i cicha poetka, wiersz, jakby o mnie, PRZEPIĘKNY, krótki, ale bardzo głęboki i chwyta za serce, jeszcze raz moje skromne gratulacje, pozdrawiam miło :))) |
dnia 31.05.2024 22:15
Bardzo Wam wszystkim dziękuję ! |
dnia 01.06.2024 18:04
Bardzo dobry wiersz! Wzruszył. Będę do niego wracać. Pozdrawiam. |
dnia 02.06.2024 00:42
Podzielam zdanie przedmówców, świetny wiersz. Ktoś napisał - pełen wieloznaczności i to się zgadza.
Początek nawiązuje do porodu - do tego momentu, kiedy człowiek staje się bezwolny - tutaj - traci swoją tożsamość. Być może dlatego, że wciąż ciąży nad nim konieczność podporządkowania się, dopasowania, być może sprostania oczekiwaniom.
Peelką może być sama Poezja (uczłowieczona), pokazana jako zniewolona kobieta, nie mogąca rozkwitnąć. Miejsce między okładkami jakby zarezerwowane nie dla niej, więc odkłada swoje marzenia na półkę i wraca (pozornie, oczywiście), do (równie pozornej) zwyczajności.
A przecież to zmęczenie i wczorajszy chleb to właśnie jest Poezja niezamknięta w (niczyich) regułach, wyrastająca z samego życia
i jego różnorodnych odsłon.
Taką koncepcję literatury w ogóle lubię, w myśl której utwór nie przesłania własną manią wielkości - człowieka. Co nie wyklucza, oczywiście, dbałości o warsztat, bo forma (praca z tworzywem - językiem) jest nośnikiem znaczenia.
Pozdrawiam,
Glo.
PS. Zapytałaś w jakimś komentarzu, jak to się robi,że wiersz przemawia jakby filmowymi obrazami. Podpowiedź: jesteś zapewne wzrokowcem, więc korzystaj z tego odważnie, tylko oczywiście zachowując umiar. |
dnia 04.06.2024 11:45
Wg mnie bardzo dobry wiersz, znakomicie skonstruowany.
Dziękuję i pozdrawiam. |
dnia 05.06.2024 22:15
Dziękuję Wam wszystkim raz jeszcze. Jest mi ogromnie miło.
Pozdrówka |
|
 |
 |
 |
 |
 |
Dodaj komentarz |
 |
 |
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
 |
 |
 |
 |
|
 |
Pajacyk |
 |
 |
Logowanie |
 |
 |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
 |
 |
 |
 |
 |
Aktualności |
 |
 |
Użytkownicy |
 |
 |
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
 |
 |
 |
 |
|