i ponieśli mnie nieśli
pył ziemski niegodny był moich stóp
mijani ludzie z pokornym zachwytem
odprowadzali wzrokiem orszak tragarzy
ubranych w ceremonialne szaty na biało
w moich uszach Msza Koronacyjna Mozarta
w moich oczach puchar zaślubin z tronem
w mojej głowie tka się przemowa
dla kolejnych dziesiątek pokoleń
gdy stanęli i zahuczało
prezentuj broń - podniosłem czoło
wzrok mój spoczął na piramidzie
a na niej napis w sanskrycie
zrozumiały tylko dla wtajemniczonych
Izba Wytrzeźwień
Dodane przez jaceksojan
dnia 25.02.2024 23:08 ˇ
8 Komentarzy ·
297 Czytań ·
|