|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Ubój |
|
|
Rozpłataj wpierw na pół rzężący łeb. Cieniutkim ostrzem
sterylnych powiek. Wykaż się cięciem przypominającym
filmowy klaps. Miej plan, wejdź w rolę - poczujesz woń krwi,
jak świnia niebo. Zakwitnie śnieg, imitujący kaszę. W zamian
podam ci dłoń stylizowaną na racicę. Wyręczę cię - odnóżdżę,
a ściślej wyraciczę. A co do pary z ust - włos się jeży! O! Układa
pod nóż. I tak - wyobraź sobie cielsko nie zawisłe na ścięgnach,
utytłane w piśmie, osmalone w mowie. Cień krzesany obuchem.
Wyprostuj słowa, które za dnia haczą, ale nie kotwiczą na dnie.
Nocą wreszcie - odpuść. A spójrz! Wykrawam z klatki powięź,
na pęczki - spięte włókna. Cyrkowy hit - wyjmuję z worka
skruszony mięsień - bijący, zbity pył pod żebrami wiersza.
Dodane przez Maciej Sawa
dnia 09.06.2023 15:07 ˇ
32 Komentarzy ·
592 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 09.06.2023 17:29
Nie przemawia do mnie ta świńska stylistyka. |
dnia 09.06.2023 17:32
Wychrumkam to sobie na czole. Dzięki za pochył ;) |
dnia 09.06.2023 18:14
Dla mnie mega! Podziwiam spójność, bo oto wiersz autotematyczny, zanurzony w tytułowym uboju, broni się i jest świetnie poprowadzony. Po tej stylistyce na moment miałam przed oczami fragment "Apolla i Marsjasza" z tym włóknem przyczepionym do duszy... Pozdrawiam. |
dnia 09.06.2023 18:24
silva
"Czeszę" się przeogromnie. Wysoko "czenię" Twoje uwagi, więc radość tym większa. Odpozdrawiam . |
dnia 09.06.2023 18:32
Niezawisłe - razem.
Wiersz pełen dynamicznej fantazji; ciekawy, nawet jeśli nie wszystkie obrazy wydają się być sympatyczne , jak n.p. wspomnienie świni - znaku nieczystości.
Sama świńska racica - symbolizuje odrzucenie grzesznej natury - tutaj PL raczej chce partnerkę wciągnąć we wspólne igraszki na nowych zasadach bo dotychczasowa relacja sugerowała jakieś problemy ;
np. dewaluację słów - on gaduła ( rzęzi ), ona - zahacza się słowami ( nie dotykając jednak głębi, lub sedna - słowa NIE kotwiczą ( w uczuciach ?), czyżby chodziło o powierzchowność komunikacji ?
Ale / cielsko / jest obyte ze słowem pisanym, mówionym ( utytłane ).
Sam fakt, że na końcu spopielone serce znajdzie się pod żebrem / jego / wiersza - pokazuje, że więcej uczuć udaje się zawrzeć w poezji, twórczości, niż wyrazić w codziennej relacji, ( choćby spłonąć dla nich na popiół). Artystom jest łatwiej ;).
Wspomnienie śniegu - wyraża chłód emocjonalny i uczuciowy mieszkający w naszej duszy, skierowany na zewnątrz i do środka - w wierszu ma on jednak zakwitnąć w kaszę - muzułmański symbol otwarcia się na drugiego człowieka; bogactwa i szczęścia.
( Ta fraza - jednak jest zbyt dosłownie symboliczna, tchnie trochę przez to nienaturalnością).
Wybrzmiewa jednak zachętą do / nowego rozdania kart / w dotychczasowym związku - pytanie tylko czy na bazie prawdziwego uczucia, czy tym razem jedynie / gry pozorów / jak w filmie i jest zaproszeniem do nowej, wspólnej zabawy ( choć niekoniecznie świątobliwej - vide racice ), pozdrawiam :),
D.G. |
dnia 09.06.2023 18:43
Dagny
niezawisłe, w znaczeniu niepodlegające - razem, tak.
nie zawisłe w sensie "nie-powieszone" też? Zadałaś mi szacha ale do mata jeszcze kawałek. |
dnia 09.06.2023 19:08
Macieju, rozumiem oczywiście Twoją interpretację, ale imho należy potraktować / niezawisły / jako przymiotnik - miałam zresztą podobną sytuację z określeniem / niepołknięte / w swoim wierszu i silva zwróciła mi fachowo uwagę, że po 2000 r. obowiązuje jednolita pisownia - łączna. Pozdrawiam ;)) |
dnia 09.06.2023 19:11
.. .. i mała ściąga za sjp.pwn :
Partykułę nie jako wykładnik zaprzeczenia piszemy łącznie z następującymi kategoriami wyrazów:
45.1. Z rzeczownikami
45.2. Z przymiotnikami
45.3. Z imiesłowami przymiotnikowymi
45.4. Z przysłówkami utworzonymi od przymiotników |
dnia 09.06.2023 19:23
Dagny
Kiepski jestem w te klocki, dziękuję za trzecią rękę, tak ochoczo wysuniętą ;) |
dnia 09.06.2023 19:37
W tradycji chińskiej świnia jest jedenastym, ostatnim znakiem zodiaku. To przede wszystkim symbol bogactwa, przepychu i szczęścia, ale też bywa, że może przynieść klęskę i niedostatek. Głównie kojarzona jest jednak z miłością, ufnością i wszystkimi najbardziej szlachetnymi cechami. Dlatego ten ubój nie do końca konweniuje mi z uczuciem. Jednakże, sam wiersz sprawnie napisany i wyrażam uznanie dla autora. :) |
dnia 09.06.2023 19:59
Z tym niezawisłe Dagny ma rację, ja przegapiłam w amoku interpretacyjnym. Wyczesywałam wszelkie ubojniane frazy... |
dnia 09.06.2023 20:07
Joan
Kij i marchewka - mniam, mniam. Podziękował ;) |
dnia 09.06.2023 21:08
https://www.youtube.com/watch?v=V3egYUbj3PI |
dnia 09.06.2023 22:25
Tekst wygląda jak opis spotkania autora i czytelnika (być może - krytyka literackiego) nad Ciałem Wiersza. Wiersz to "cielsko (...) utytłane w piśmie, osmalone w mowie".
Czytelnik (może krytyk literacki) swoim spojrzeniem, ostrym jak skalpel, rozcina to Ciało, a autor, żywymi dłońmi wyjmuje spod jego żeber kamień (zbity pył), zbity być może przez jego własne, autorskie, "bijące" serce.
Co ciekawe, autor widzi w krytyku świnię, a w sobie - nie. Potrafi jednak swoją dłoń wystylizować na racicę, i podać tę racice krytykowi. Mówi przy tym, że go "wyręcza", czyli robi to za niego. Bo to krytyk ma racice zamiast dłoni. Chyba.
A może autor i krytyk to dwie świnie. A cielsko wiersza, "Cielsko (...) utytłane w piśmie, osmalone w mowie", tylko świnię przypomina?
Co z tego cielska będzie?
Przypomniało mi się, jak przed laty czytałam "Świniobicie" Marka Trojanowskiego. Trojanowski na czarnych stronach swojego bloga spisywał "Historię swoich niedoli", czyli historię nieszczęśliwych spotkań z wierszami i tekstami krytycznoliterackimi, opiniując po swojemu to, co działo się w internetowym świecie literackim (głównie internetowym).
Całkiem ciekawe dyskusje były w komentarzach.
Blog został zamknięty 1 kwietnia 2011 r. :
http://historiamoichniedoli.com/
"Świniobicie", "Ubój"... Tak jakoś łączę temat tego wiersza z tematem dawno czytanego przeze mnie bloga. |
dnia 10.06.2023 05:09
Grain
Chwycił ja za link. Próbuję zrobić z niego użytek. Dzięunks.
Małgorzata Sochoń
I dobrze Ci wygląda, Małgorzato. Zebrałaś ze schodków wiersza przesłanki, pozwalające wejść na samą jego górę, albo do piwnicy. Obie drogi prowadzą do rozwiązania. Chciałbym jedynie położyć nacisk na jeden szczegół - klucz, który najwyraźniej umknął oczom, wykręcił się z objęć komentujących (co jest dla mnie ewidentną porażką). Skruszony bowiem, cierpi na rozdwojenie jaźni. Całuję rączki. |
dnia 10.06.2023 05:15
A, i jeszcze jedno, bo nie chcę zawężać.
Krytyk, czytelnik, bliska mi osoba - jeden czort ;)))) |
dnia 10.06.2023 05:17
Skruszony w wytłuszczeniu. |
dnia 10.06.2023 05:57
Bosze, ileż głębi i filozofii w świniobiciu :))) |
dnia 10.06.2023 06:21
Zapytam, czy mogę umieścić w wątku Co to jest poezja?, bo tu - najwyższej próby, nie pisanie o bebechach, choć ubój, ale prowadzenie czytelnika po porażającej materii wiersza, w którym dochodzi do wiwisekcji tekstu aż po bijące skruszone... U Flanagana (Ścieżki północy) ono (przed chwilą wyjęte jeńcowi) porusza wagę. A, co tam, i tak umieszczę. |
dnia 10.06.2023 08:10
.. ..hmmm, dało mi do myślenia to przestrzelenie interpretacyjne.. ..najwyraźniej nie doceniłam cudzych / mąk twórczych / ale wynika ono z tego, że sama postanowiłam .. .ich po prostu nie zauważać, jeśli się zdarzą 🤓 na zasadzie : nie będzie weny - nie będzie pisania ( ani / odpisywania / jak to niektórzy robią ;) / - ale istnieją poeci, umiejący z procesu twórczego wypiec taki treściwy wiersz! , noooo, podziw🙂. |
dnia 10.06.2023 08:10
silva
A, co tam, i tak umieszczę.... i słusznie (?), bo to nie do mnie pytanie. Pewno jest jedno - jego "autoru" będzie niezmiernie miło. |
dnia 10.06.2023 08:40
Dagny
Nikomu nie odbieram obrazów, jakie udało się wygenerować w oczach czytelnika, co więcej - cholernie cieszy mnie ich wielopłaszczyznowość, którą autor świadomie, bądź nie, przemyca. W jednym z wierszy umieściłem (moim zdaniem słuszną) receptę na wiersz - oddaję w ręce plakat - na sztukę / trzeba zapracować. Ona przy dobrych wiatrach "znachodzi" swojej miejsce, dzieję się, ale jakby poza zasięgiem, choć przy współudziale autora. Pozdrawiam ciepło. |
dnia 10.06.2023 11:19
mirek13
Rozbił pan bank.. nie, ja tylko pociągnął. |
dnia 10.06.2023 15:14
ha, ha, zawsze mnie bawi Macieju gdy ludzie cytują siebie samych 😉, ale w wypadku Twojej recepty na wiersz - nie dyskutuję - biorę w całości, bo jest DOBRA 👍 :), pozdrawiam. |
dnia 10.06.2023 15:32
Dagny
Tia...jeszcze parę razy zacytuję i wejdzie do obiegu, hehe.
Wiem, wiem - wybrzmiało to, jak parafraza cytatu guru nazistowskiej propagandy goebbels'a (celowo z małej litery). |
dnia 10.06.2023 15:58
.. ..czyli trendy to ( szeroko rozumiane ;)) - MY - ha, ha, i bardzo dobrze ( a stalinowskiego : / władza je kawior ustami swego ludu / i tak dla mnie nic nie przebije
pozdrawiam ( i pomykam w wielkie miasto 👠👠).. .. |
dnia 10.06.2023 17:40
przed wojną nie mieliśmy nic, a teraz mamy dwa razy więcej, albo sławetne Gdybyśmy mieli więcej cienkiej blachy, zarzucilibyśmy świat konserwami! Ale nie mamy mięsa- przypisywane W. Gomułce. Ponoć miał takich na pęczki. |
dnia 11.06.2023 06:05
Dagny
korekta, bo troszku żeś wybełtała ;)
klasa robotnicza je kawior i pije szampana ustami swoich przedstawicieli |
dnia 11.06.2023 10:44
O jasny gwint 😅 - czyli nastąpił całkowity / Ubój dowcipu /😩, ( nie ma jak pisać w pośpiechu ;))) oczywiście masz rację , dzięki i brawo za spostrzegawczość 😉 |
dnia 11.06.2023 14:20
.. .. ta moja konstatacja powyżej - odnosi się do Autora i dotyczy oczywiście / przestrzelonego / przeze mnie cytatu ( a myślałam, że tylko mój Mąż potrafi / położyć / dowcip😅) , ha, ha .. ..znikam💨 |
dnia 11.06.2023 20:43
łożesz panie, co tu się stanęło, ogólnie niezła jatka na wierszu, krew się leje trzewia wiszą :D
czytam jako staropolski przepis na kaszankę, gdzie dużo się piło i mało pisało. tekst przypomina troszkę dzisiejsze teledyski muzyczne, gdzie więcej ciała, aniżeli treści, żołądkowej ;)
taki cyrkowy hit ;)
czule :) |
dnia 11.06.2023 21:20
Przepis powiadasz... że w oczy kole, czy że pisząc "przepisałem"?
Bo w politykę i podziały nie wchodzę.
Przepis jak przepis - czujesz miętę, albo nie. Na niuch zasługuje, ale pozostaje kwestia smaku. 3m się. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 40
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|