dnia 26.07.2022 23:21
Bardzo ciekawie przedstawiony obraz nawarstwionych przez lata zranień.
Ale na temat ironii, mam inne zdanie - ona jest wyrafinowanym pancerzem, chroniącym przed zranieniami. Sokrates - przecież z powodzeniem uprawiał ironię. Słynny austriacki aktor Christopher Waltz, porównując kiedyś kulturę niemiecką i austriacką, stwierdził, że ta druga - posługując się lekką, wysmakowaną ironią - pozostawia ludziom znacznie większy obszar nietykalności. Ich relacje bowiem ( czasem, jak gra salonowa?, może nie do końca szczera?) odbywają się : na dystans, przy czym w kulturze niemieckiej, możesz usłyszeć i wygarnąć innym najbrutalniejszą prawdę ( to Waltz), i w imię tejże ( szczerości🙄), niestety potłuc dużo porcelany. A sami Niemcy mówią,że jedno całkiem konkretne miasto w tym szczególnie przoduje😂😂.pozdrawiam serdecznie((:D. |
dnia 27.07.2022 07:41
Dagny
Wielce serdecznie dziękuję za obszerne słowo dyskusji pod moim wierszem. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2022 10:23
Mogę się mylić, ale peel (-ka) nie tylko nie rozumie celu ironii, a nawet daje się jej zniewolić i tkwi w pamiętliwości, typowej dla rewanżystów... Podoba mi się fraza sińce na duszy. Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2022 13:12
silva
Dziękuję za odwiedziny, zgłębienie treści wiersza, zostawienie śladu oraz ujawnienie punktu widzenia tematyki dotkniętej wierszem. Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 27.07.2022 13:17
Ironia bywa bolesna dla jej adresatów. Ale gdyby narzucono, że jej w ogóle nie ma prawa być, nasz świat zostałby mocno zubożony.
Pozdrawiam. |
dnia 27.07.2022 13:26
nitjer
Ironia jest jak impuls, który pobudza do przemyślenia, przepuszczenia przez mózg tego co być może poprzedziło słowo , gest lub zachowanie. |
dnia 27.07.2022 14:31
zadry w zrostach, ech ta pamiętliwość, ale z tego co wiem pamięć działa wybiórczo, niemniej częściej pamiętamy to, o czym chcielibyśmy zapomnieć, pozdrowionka, |
dnia 27.07.2022 16:02
Robert Furs
Zadra w ciele - jeśli nie usunięta, to tkwi grudką obcego ciała. Zadra w duszy, w świadomości, pamięci - jest jak nostalgia.
Dzięki i od-pozdrawiam. |
dnia 27.07.2022 20:17
A Zacni Przedmówcy nie zechcieli się odnieść do faktu, że lekkość życia rodzi się z umiejętności ironicznego spojrzenia najpierw na siebie samego?
Taka droga też istnieje 😉😂 - pozdrawiam Wszystkich najserdeczniej ((:, D. |
dnia 27.07.2022 21:22
Dagny
Miło, że wróciłeś! Oczywiście - umiejętność samokrytyki, pośmiania się z siebie, dostrzeganie własnych wad i niedoskonałości oraz ironia we własnym kierunku - na pewno nie jest łatwe, ale samowychowawcze doskonalenie własnej osobowości. |
dnia 27.07.2022 21:42
Macie obie Panie rację co do znaczenia autoironii. Ona skuteczniej i najczęściej w zasadzie bezboleśnie - potrafi wpłynąć na nasze zachowania a nawet i życiowe wybory. |
dnia 28.07.2022 05:30
nitjer
Dzięki za powrót pod mój daszek. Autoironia - owszem, masz rację - bezboleśnie wpływa. Natomiast ironia skierowana w stronę innych może wzbudzić "odruch bycia dzikusem", jak w moim wierszu. |
dnia 28.07.2022 07:22
Kontrast. Jeśli go udławić. Sam dławi. Udławia.
Po pysku i na odlew. Trochu na wysokości. Tak lepiej.
Komu ja to piszę? Uśmiecham się jak głupek siedząc w barze nad piwkiem.
Dobrze mi. Udałem sie. |
dnia 28.07.2022 08:44
nie lubię mataforyki kiedy nie gloryfikuje piękna, i tylko tam, w poważniejszych tematach jest zawsze ironiczna w wydźwięku,
dlatego nie kupuję tej dzikości jest ona wygładzona półuśmieszkiem.
Ale czyni wiersz trudniejszym w odbiorze.
Pozdrawiam |
dnia 28.07.2022 08:59
michalok
"udałeś się", że trafiłeś do mnie. Ja nie lubię piwka, kojarzy mi się z sikami zwierząt. Poza tym jest to alkohol, który odurza, uszkadza mózg. Lubię trzeźwo patrzeć na świat, wtedy jest on autentyczny.
Dzięki za odwiedziny! |
dnia 28.07.2022 09:06
Ell
Wiersz (mój)pobudza do myślenia (podobno). I lubię, że tak jest, bo gdy sama się zastanowię (po napisaniu), to wówczas dopiero odkrywam jego wielowarstwowość, a w tym tkwi sedno, istota słowa poetyckiego (moim zdaniem).
Dziękuję, że jesteś tutaj, wpisany osobiście. |
dnia 30.07.2022 17:41
sińce na duszy żółkną
--- zabieram dla siebie na długo |
dnia 30.07.2022 17:42
jeszcze jedno, przypomina się mi Słowacki:
Duchowi memu dała w pysk i poszła. |
dnia 30.07.2022 18:13
adaszewski
Dzięki za odwiedziny. Szczerze - ja tych słów Słowackiego nigdy nie odnalazłam, ale zwrot jest super. |
dnia 30.07.2022 19:19
Podobno z listów |
dnia 30.07.2022 20:48
adaszewski
Dziękuję za wskazówkę.
Spróbuję odszukać w bibliotece. Pozdrowienia. |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)