|
dnia 04.12.2021 11:38
-:))
nie było dla nich miejsca w gospodzie
ale stajenka była po drodze
pozdrawiam -:)) |
dnia 04.12.2021 13:49
Tak mało słów, a treści co nie miara.
Na owe czasy, mocno podgranicznie to odbieram, choć do niejednej sytuacji pasuje.
Uśmiecham się do komentu Aleksandra:) |
dnia 04.12.2021 16:24
pewnie, lepiej zwiać do Niebiesiech, jak zapis, który z jakichś dołów "wąskich" wznosi się ku nieskończonemu Niebu
ach, silva, dobry wiersz, że się tak znienacka i protekcjonalnie odezwę od siebie |
dnia 04.12.2021 17:35
Aleks, niestety, dzisiaj i stajenki po drodze nie uświadczysz... Pozdrawiam.
Marguerite, dziękuję za Twoje intuicje, a zwłaszcza za to, że mało, a jednak coś... Pozdrawiam.
Ad, ciekawie odebrałeś zapis, ja tak nie pomyślałabym, ale to poszerza kontekst. Dzięki i pozdrawiam. |
dnia 04.12.2021 18:32
...nie tą razą |
dnia 04.12.2021 20:14
Mithotyn, rozumiem, ale miło, że zajrzałeś. Pozdrawiam. |
dnia 05.12.2021 11:39
jeśli się ktoś nie narodzi powtórnie, nie może ujrzeć królestwa Bożego - może dlatego warto czekać na swój czas? pozdrowionka, |
dnia 05.12.2021 13:45
Robercie, dziękuję za przytoczenie tych słów, wobec tego, co obserwujemy wokół, nawet one zaczynają tracić sens... Coś jest postawione na głowie, a to bardzo niepokoi. Pozdrawiam. |
dnia 06.12.2021 13:13
Dawno nie czytałem tak niewielu słów o tak ważkiej treści. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 06.12.2021 14:52
Vic51, to tak z tej niemocy i bezradności samo się napisało, a w którąkolwiek stronę ta piramida się przechyli, bo w którąś musi, i tak już nigdy nie będzie, jak było... Wczoraj umarła Kurdka, matka tego poronionego w lesie dzieciątka. Pozdrawiam. |
dnia 06.12.2021 14:53
Kurdyjka, przepraszam za literówkę. |
dnia 16.12.2021 16:56
Narodzi się w takim miejscu, gdzie nikt by się nie spodziewał. Tak właśnie było wówczas - 2021 lat temu. |
dnia 17.12.2021 21:21
Kazimiero, dziękuję za wizytę i podzielenie się myślą o powszechnie znanym fakcie sprzed lat. Pozdrawiam. |
|
|