kiedy z oczu zniknęłaś tak nagle bez słowa
tak jak gwiazdy znikają przed nocy upadkiem
przeczuwałam lecz wcale nie byłam gotowa
... takiej rzeczy córeczko nie robi się matce
nie wychodzi się z lekcji przed dzwonka wybrzmieniem
tajemnice ksiąg życia nie tkwią na okładce
a czytając po łebkach poza rozumieniem
nie dociera się gdzie chce stąpając po kładce
teraz wbijam paznokcie w tę pustkę dokoła
co rozsiała bezsilność załzawioną gęstwą
nasłuchuję czy może jeszcze mnie zawołasz
jak zdarzało się dotąd tak cudownie często
czas pomylił się biorąc Boga na doradcę
... takiej rzeczy córeczko nie robi się matce
...
niepowiedziane słowa niewymyślone myśli
sny których tak niewiele udało ci się wyśnić
to czego nie dotknęłaś i czego już nie dotkniesz
... to wszystko w jednej chwili przestało być istotne
lęk przed spokojem życia za którym się nie zdąża
niedoszukane piękno w niedoczytanych książkach
radości i cierpienia po stokroć wielokrotne
... to wszystko w jednej chwili przestało być istotne
podróże w niepoznane patrzenia za horyzont
na morze gwiazd do których marzenia się nie zbliżą
ciepło głaskanej Misi po psiemu tak samotnej
... to wszystko w jednej chwili przestało być istotne
Dodane przez kaem
dnia 23.07.2021 10:58 ˇ
5 Komentarzy ·
318 Czytań ·
|