Statement, czyli "Z jakiej pozycji ideologicznej namalował Pan te kwiaty w wazonie?"




Sztuka przeciw ZŁU? Jasne! I tylko taka.

Dla tych, którym brakowało bieżącej wody,
troski, świeżego powietrza i choćby chwili wytchnienia
najlepszym wierszem był rymowany, po prostu ładny.
Bo był to wiersz przeciwko ZŁU! Przeciwko ZŁU

obecnie pisze się oświadczenia: "Wierzę w Jezusa,
ale na pewno nie w Maryję, jestem za
aborcją, ale sprzeciwiam się prezerwatywom,
jestem niewierząca, lecz praktykująca -
nie ma żadnych wirusów, a jednak noszę maseczkę,
więc kim jestem? Ha!, nie ma takiego plemienia."

Dać się zobaczyć w kościele to śmierć towarzyska -
napisała polska poetka, mógłbym sobie
przypomnieć która, ale po co, lepiej zmyślę,
że pewnie jakaś lewaczka i pstra feministka,
świeżo po spowiedzi przyuważona zza węgła
przez towarzyszki ze Strajku Kobiet... Właśnie!, nie ma
większego ZŁA, niż zapisywanie do drużyny
i przeciw temu ZŁU musi być literatura.