... płynie mi w duszy wiersz dawny
szeptany deszczem pod chmurą
co go kasztanem pisałem
a potem nazwałem go bzdurą
mokrym asfaltem się wciskał
w stopy wypadłe z sandałów
i wiatrem na oczy zmrużone
z wieczoru letniego sygnału
z jednego znaku co błysnął
wzrokiem utkwionym w tym drzewie
gdzie biodra twoje oparłem
nie wiedząc jeszcze
że nie wiem
bo byłaś poezją nową
nieznaną w kanonie słowa
i szeptem zrywałem twe usta
stanowiąc rzeczy od nowa...
Dodane przez cupis
dnia 08.01.2021 08:03 ˇ
8 Komentarzy ·
269 Czytań ·
|