dnia 05.01.2021 15:33
raczej bez wstawek |
dnia 05.01.2021 16:36
Not this time...
To o płycie |
dnia 05.01.2021 17:11
Lasso coś schwytało. Czy to, co chciała rzucająca lassem? Nieważne. Efekt zapierającej dech w piersiach zręczności tak czy siak został osiągnięty.
Dobry wiersz. |
dnia 05.01.2021 19:00
Tak, lubimy wracać do przeszłości. Dobrej przeszłości.
Pozdrawiam :-) |
dnia 05.01.2021 19:34
Pointa błyskotliwa :) obszerna, nie jak spódnica - jak namiot oddziału wojskowego metafora, ale też dwuznaczna...albo ja mam myśli kosmate... :) |
dnia 05.01.2021 19:35
a wszystko przez te głębokie dekolty... :)!! |
dnia 05.01.2021 19:36
Grain, Zbyszek63 - dziękuję za czytanie i pozostawione słowo :)
adaszewski - cieszy mnie Twoja opinia. Dziękuję :)
lunatyk - tak, przeszłość może mieć różne odcienie. Pozdrawiam :) |
dnia 05.01.2021 19:38
jaceksojan - i o to chodzi, żeby było wieloznacznie! A że wiersz żyje własnym życiem... Pozdrawiam :) |
dnia 05.01.2021 20:21
A no, nie działa... Mój Belweder też nie działa bez analogowego sygnału i Zenit z Krasnogorska nie działa bez kliszy i w starych koszulach z dziurami zamiast guzików też nie da się już chodzić. Ale stare piosenki da się słuchać na płytach DVD, bo ktoś zadbał, żeby nie zginęły. I chwała mu za to, bo dzisiejszych nie da się słuchać... :)
Moc pozdrowień. |
dnia 05.01.2021 22:45
Świetny okruch Doroto. Stworzyłaś sentymentalno-intymny klimat z domieszką tęsknoty. Wcale się nie dziwię, że Jackowi kosmate myśli w głowie:) Bardzo dobry wiersz.
Pamiętam bambino (miałam) i pocztówkowe płyty. Pozdrawiam. |
dnia 06.01.2021 09:15
bywało, że bambino się zacinoł i igła w jednem miejscu podskakiwała. |
dnia 06.01.2021 20:37
Janusz - wiele rzeczy odchodzi do lamusa, ale są też te, które przetrwają upływ czasu. Pozdrawiam :)
marguerite - Dziękuję i pozdrawiam :)
Stanisław eM - tak się też działo, kiedy płyta była zarysowana ;) Pozdrawiam. |
dnia 07.01.2021 18:59
Ba, znam ten adapter.
Mama go miła.
Może gdzieś jest w przepastnej piwnicy, zielone pudło ze środkiem jak kość słoniowa :)
Fajnisty tekst.
Pozdrawiam.
O. |