Boże,dzisiaj z krętej
na prostą wchodzę ścieżkę.
Zapalam drugą adwentową świecę.
Gorliwe modły do Ciebie wznoszę
i proszę:
o dalsze szczęśliwe życie;
o ustanie zabójczej pandemii;
o pokój na Ziemi
i w każdej rodzinie.
O wszystko Ciebie proszę żarliwie.
A gdy mi będziesz...
będziesz chciał coś powiedzieć,
bardzo Ciebie proszę,
mów wprost, szczerze,
od Ciebie wszystko zniosę,
we wszystko co mówisz uwierzę.
Solennie obiecuję ,nie zejdę,
z prostej...
na krętą ścieżkę,
tylko wysłuchaj moich próśb,
wysłuchaj mnie jeszcze dziś,
chcę tylko z Tobą być,
przez życie moje całe,
którego świecę jeszcze palę
za Twoim cichym przyzwoleniem.
Obiecuję Tobie Panie,
że się nie zmienię.
Dodane przez kusyl
dnia 12.12.2020 20:53 ˇ
7 Komentarzy ·
276 Czytań ·
|