dla kogoś kto kocha
nie wiem czy to wiecie
najpiękniejszy jest tylko
jeden kwiat na świecie

dobrze jest chłonąć chwile
gdy świat oszalały
żeby wulkanem wzruszeń
do nas powracały

żeby się przed sobą
i ludźmi nie chować
trzeba wedle mądrych
zasad postępować

gdy ogon zaczyna
psem ostro pomiatać
znaczy że czas swoją
godność pozamiatać

ten kto winowajcom
winy zapomina
miłość a nie wrogość
żagle mu rozpina

w izbie zwanej ziemią
ponad racje stanu
bacz by czysta woda
ciekła wszystkim z kranu

religia w niewoli
amhaarec trzyma
tuczy świetobliwych
owieczki zarzyna

świat swoim powabem
naiwnych wciąż kusi
przeżuje wypluje
do nierządu zmusi

ignorant skrzydeł cnocie
przypiąć nie potrafi
nie rozeznaje szczerych
uczuć topografii

drzewo stojące w miejscu
więcej rzeczy widzi
niż rumak co w galopie
z pobratymców szydzi

kto wroga nakarmi
ten nie skończy marnie
jeno ognistych węgli
w poły mu nagranie

kto darami niebios
rozważnie szafuje
ten natrzęsioną miarę
uznania zyskuje

ci którzy bliźnim kłody
pod nogi rzucają
w pohańbieniu się o nie
sami potykają

i niech pilnie baczy
kto do góry pnie się
brzemię słów i czynów
każdy sam poniesie

według kazania na górze
Mateusza 5 - 7 rozdział