dnia 21.03.2020 09:14
Pięknie, subtelnie o trudnych sprawach, ale zmieniłabym tytuł. Pozdrawiam. |
dnia 21.03.2020 09:21
silva:
:)
Dziękuję. Miło, jakże dzisiaj bardziej niż zwykle.
A tytuł nie mogę.
On jest szerszy niż na pierwszy rzut oka.
I dopełniaczówka, mz ale mz- dla mnie istotna.
mnóstwo ciepełka ślę.
Ola. |
dnia 21.03.2020 09:33
d84;d84;d84;d84;d84;d84; |
dnia 21.03.2020 09:34
podoba się, ileż rozterek w nim, godzenia się na nieuniknione.
ciepełka posyłam :-) |
dnia 21.03.2020 09:34
och nie zrobiły się serduszka ;( |
dnia 21.03.2020 09:36
Stanisław eM;
W zasadzie to... niemalże dyptyk z tym, co na slamie.
Ciepełeczko ślę.
O.
:) |
dnia 21.03.2020 10:37
:) cierpliwości! jeszcze się spotkamy, jeszcze zaśpiewamy...życie jest pełne paradoksów, a mając je już w świadomości - przywykniemy do każdej trudnej sytuacji - wiersz na krawędzi psycho-emocjonalnej i o krawędzi...czas zbioru doświadczeń trwa całe życie i zawsze będziemy zaskakiwani... |
dnia 21.03.2020 10:54
W takich chwilach każde słowa i szczegóły stają się ważne. Pozostają jako pamiątka na wieczność po tej bardzo bliskiej osobie. Wiernie oddałaś klimat takich wzruszających pożegnań.
Pozdrawiam :) |
dnia 21.03.2020 12:10
A nie powinno być - zbaw mnie pani?
Adieule |
dnia 21.03.2020 12:31
gdy przyczyną jest prapoczątek, to po drodze do celu zdarzy się wiele przypadków, na które warto czekać, :) pozdrowionka, |
dnia 21.03.2020 12:38
Tekst świetnie oddaje emocjonalne rozedrganie peela -zrozumiałe w świecie, w którym nic nie da się przewidzieć i nad niczym w pełni zapanować :)
Moc pozdrowień. |
dnia 21.03.2020 16:16
jaceksojan:
:)
Na pewno-
pozdrawiam.
Ola.
:)
nitjer:
Jakż milo, że zagościłeś i takie miłe słowo
komentarza :)
Ciepełka całe mnóstwo.
:)
Ola.
Ooo:
Dzięki wielkie :).
Nie :) to On >
Serdeczności.
Ola.
:)
Robert Furs:
:)
W ogóle zdarza się tak wiele przypadków.
Ciepełka bardzo dużo ślę.
:)
Ola.
Janusz:)
Jakże mi milo czytać takie słowa.
Też ślę mnóstwa ciepełka.
Ola.
:) |
dnia 21.03.2020 18:22
Bardzo, bardzo. Czytam tu okrutną niepewność gruntu, poczucie utraty, rozedrganie - czytam i czuję. Dla mnie doskonały.
Ściskam mocno <3 |
dnia 21.03.2020 18:57
Prawdziwie, subtelnie, i lirycznie...zatrzymałaś na dłużej, Olu :)
Bardzo serdecznie:) |
dnia 21.03.2020 19:39
W takich sytuacjach zawsze się zastanawiamy, czy coś nas nie ominęło. Nawet gdy powodów brak. W tym miejscu przypomniała mi się piosenka Rezerwatu "Zaopiekuj się mną" Myślę że dusz spadanie w pewnym kontekście (nawet obopólnym; życie - śmierć) jest bardzo mocno kompatybilne z tą myślą. Ja jak zwykle po swojemu:) Dobry tekst Olu. Pozdrawiam. |
dnia 22.03.2020 06:11
Większy lęk jest o to, czy wszystko się załatwiło, z tych biurokratycznych spraw,żeby później nie krytykowano, a duchowo zawsze jakoś jesteśmy przygotowani. Pozdrawiam |
dnia 22.03.2020 08:20
szeptem:
To ważne, żeby tekst przemawiał.
Ciesz się, że przemawia.
Ciepełko ślę.
O.
mgnienie:
Dla takich odczuć warto pisać.
Własnych i Waszych.
ciepełko.
Ola.
:)
marquerite:
Tak. Skojarzenie muzyczne- si.
Pod każdym względem.
Serdeczności.
Dziękuję za komentarz- trafny :).
Ola.
zdzislawis:
Tak. O takich rzeczach też się myśli, żeby innym nie robić kłopotu.
Serdeczności.
Ola. |
dnia 22.03.2020 13:10
Olu, jak Ty to robisz, że Ci takie dobre wiersze się piszą? :-)) |
dnia 22.03.2020 16:00
Z tych Twoich "ciapków" robi się obraz, lecz dopiero z pewnego oddalenia. Od wczoraj czytam, dziś wziąłem głębszy oddech... Jutro na hasło dam odzew? |
dnia 22.03.2020 16:07
-:))))
jakaś taka siakaś udręka ale w domyśle nic to poradzę sobie
konopniczysz trochę -:)))
pozdrawiam -:))))) |
dnia 22.03.2020 16:11
Piękny wiersz na Światowy Dzień Poezji :-)
Pozdrawiam ciepło :-) |
dnia 22.03.2020 18:33
koma17:
:)
Dziękuję.
Taka opinia jest wyjątkowa.
Ciepełko ślę.
Ola.
:)
adaszewski:
za "ciapki" więc :)
i za odzew?
Serdeczności.
Ola.
aleksanderulissestor:
:)
ja nie chcę radzić na to.
każdy daje wyraz typowy dla siebie.
ja też.
ciepełeczko ślę.
O.
lunatyk;
:) Jakże mi miły Twój komentarz.
Pozdrawiaczki.
Ola.
:) |
dnia 22.03.2020 19:54
duszy opadanie, mnie się interesujco zaczytało u Ciebie |
dnia 24.03.2020 15:43
winyl;
Miło Cię znowu zobaczyć.
Dzięki za poczytanie :)
Pozdróweczka.
Ola. |
dnia 24.03.2020 22:29
kruche światło, ale jednak światło :)), a bać się, to takie ludzkie, ale będzie dobrze...Wiersz pełen emocji, niespokojny... pozdrawiam |
dnia 25.03.2020 11:35
"wokół mnie kruche światło", ale bardziej jest kruche życie ludzkie. |
dnia 25.03.2020 11:56
Trudno ująć mi w słowa, co czuję. Jakbym znalazła się w o d w r ó c o n y m świecie, począwszy od tytułu, bo przecież dusze wznoszą się ku niebu, a nie spadają, aż po słowa: boisz się, że coś cię ominęło. Na ogół żałujemy, że coś nas ominęło. I ta modlitwa: zbaw mnie panie od [...]
zamiast: pozwól mi pozostać w kręgu dłoni, ust i oddechów jeszcze ciepłych, ciepłych pożegnań, spotkań suwerennych i potyczek względnych. One właśnie nadają głęboki sens życiu człowieka. To świadome odwrócenie znaczeń dodaje wierszowi dramatyzmu. Przepraszam za moją wyobraźnię i ciepło się żegnam :) |
dnia 26.03.2020 20:30
sibon:
Miło, że atmosfera wyczuwalna.
Ciepełko.
O.
Kazimiera Szczykutowicz:
No właśnie temu skojarzniu miała służyć metafora.
Serdeczności.
O.
Irena Michalska:
Irenko, Twój komentarz jak zwykle niezastąpiony:)
Dużo ciepełka.
Ola. |