|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Panie Bukowski, na talerzu ostrygi |
|
|
Zrozum, mam tyle lat, że nie powinnam się czuć jak na końcu
kaprawego przyjęcia. Głupio: nie ma co pić i nie ma o co się sprzeczać.
Choćbym kłamała, nie wiem czego ode mnie chcą
śpiewające neony i faceci zwolnieni z łóżek przez żony.
Szwendają się po ulicach, parkach, ramionach - mówiłam ci ile tego
narybku? Z każdym rokiem więcej; widma o twarzach sennych narcyzów -
w ubraniach, w drzwiach. Wychodzących z pieskiem, przekrzywionym krawatem;
nie ich wina, że życie się ze mną tak obeszło. Mam swoje lata,
więc się nie zastrzeliłam. Tak naprawdę, gdzieś w środku zimy czekam
na pierwszą gwiazdę.
Dodane przez Fenrir
dnia 15.09.2007 11:07 ˇ
18 Komentarzy ·
970 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.09.2007 12:40
Zagadał i to jak-gratki-pozdrawiam :))) |
dnia 15.09.2007 12:52
kurcze dobry tekst... z ładną puentą. Pozdro. |
dnia 15.09.2007 12:52
No i ładnie roztłumaczone.
widma o twarzach sennych narcyzów - wiem, znam, i jeszcze chcą retusz.
Pozdrawiam ślicznie :) |
dnia 15.09.2007 13:08
hmmm. podoba mi się , fajnie się czyta i oto chodzi.
Pozdrawiam |
dnia 15.09.2007 13:39
Nie dość, że nudne, to beznadziejnie sztuczne.
Niby dialog, niby opowiadanie, niby wiersz, takie niewiadomo co. Bo też i o to się rozchodzi. Wtedy można wyjść na geniusza i pozować na poetę. Ech... |
dnia 15.09.2007 13:48
Dzięki za zajrzenie i komenty.
Ps. Pan Zbyszek63 jak zwykle swoje. No, niby, niby i sie Panie rozchodzi, no ...He, he. Pozdrawiam. |
dnia 15.09.2007 14:32
wszystko amiś przeczytał i przełknął, jedynie ta gwiazdka utknęła jakby, no bo amiś ją wita na początku zimy, a peelka w środku;wynika więc z tego, że każdy ma swoją gwiazdkę i swój czas:) |
dnia 15.09.2007 15:34
po trzydniówce może i przyjęcie miewa to i owo kaprawe. ;-) mi się wiersz podoba, nachalny nie jest, ma równą narracje. |
dnia 15.09.2007 16:23
hech podobało mi się. Fajnie się przeczytało.
nawet sie zamyśliłem o czym to też może być? Mam swoją teorie ale nie wyłożę jej tutaj bo głupio się tak kompromitować :-)
(ale tomiku takich wierszy bym nie połknął...) |
dnia 15.09.2007 19:04
gorzkie żale, pani Ewo.
gwiazdki życzę. |
dnia 15.09.2007 20:26
podtrzymuję komenta...;) |
dnia 15.09.2007 20:48
o, znowu jestem. :)
nie ma wiersza.
jak dla mnie ;) |
dnia 15.09.2007 21:14
mówiłam ci ile tego
narybku? Z każdym rokiem więcej; widma o twarzach sennych narcyzów -
w ubraniach, w drzwiach.
- to dla mnie
a całość tym razem nie przekonuje
drażni mnie neony/żony
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 16.09.2007 13:40
Dziękuję Państwu. Dla niezadowolonych - może za tydzień będzie lepiej? Pozdrawiam. |
dnia 18.09.2007 07:02
pierwsza gwiazda? no nie. mocnym akordem byłaby kropka po " w środku zimy". szwendające się neony i śpiewające? coś tu nie tak. wiem że niby pije sie tu do mężów. ale do przepracowania ten fragment. ma potencjał. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
dnia 18.09.2007 12:42
początek daje do myślenia, ale koncówka suuuper. Bynajmniej ma sie podoba...
A wracjąc do mojego wierszyka; ja mam bardzo smutne wiersze... Lubie pisać o śmierci, bo mogę puścić wodze wyobrażni ;) POZDRAWIAM 3maj się |
dnia 19.09.2007 13:07
słabiej niż zwykle. w każdym razie, jak dla mnie, można jeszcze ten tekst uratować; na początek proponowałbym go trochę przyciąć:
(pod tym samym tytułem)
Zrozum, mam tyle lat, że nie powinnam się czuć jak na końcu
kaprawego przyjęcia: nie ma co pić i nie ma o co się sprzeczać.
Choćbym kłamała, nie wiem, czego ode mnie chcą
śpiewające neony i faceci, których żony zwolniły z łóżek.
Na ulicach, w parkach, w ramionach - mówiłam ci, z każdym rokiem
coraz więcej tego narybku, widm o twarzach sennych narcyzów.*
Nie ich wina, że życie się ze mną tak obeszło. Mam swoje lata,
więc się nie zastrzeliłam. Tak naprawdę gdzieś w środku zimy czekam
na pierwszą gwiazdę.
* - w tym miejscu tekst na pewno nie powiedział ostatniego słowa; jak dla mnie przydałaby się tutaj z dwa wersy "rozwijające" wątek sennych narcyzów i "przygotowujące" puentę, najlepiej w taki sposób, żeby nie mogła być rozpatrywana tylko i wyłącznie w kontekście żalu Peela.
pozdrawiam. |
dnia 21.09.2007 12:20
Dzięki wierszo. masz rację. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 16
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|