 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Żar jako metafora wypalenia. II. |
|
|
Fikcyjny świat zaczyna się od ego i kończy na ego.
Rozpanoszeni pochlebcy, traktowani troskliwiej i łaskawiej
od żony, degenerują się na naszych oczach, jakby poeta
chciał się nasycić ich narastającym okrucieństwem
i czerpać także z niego. Słowa to za mało. Łatwo stają się
narzędziem rozkładu, lecz aby stały się budulcem, kryształ
musiałby się pojawić w jego własnej piersi, a nie
wyrwany z cudzej stanowić zabezpieczenie, trofeum,
pretekst, a przede wszystkim źródło mocy - odnawiającą
życie baterię. Za którym razem uczucia kobiet ugaszą
przyczajony w ścianach żar? Jeszcze nie teraz.
Usiadł na wprost ciebie i czeka, aż uśniesz, aby wyjąć
ci z ramion niemowlę. W jego spojrzeniu nie ma czułości.
Monstrualna pycha łaknie wyznawców i poklasku. Zawsze
pokorna, pierwszy raz stanowczo się sprzeciwiasz. Za późno.
Twój potężny krzyk góruje nad chaosem i zezwierzęceniem,
lecz to one triumfują.
Dodane przez Irena Michalska
dnia 21.05.2019 09:45 ˇ
15 Komentarzy ·
669 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 21.05.2019 10:00
-:))))
wszędzie i zawsze ten sam mechanizm a kolejne pokolenia dają się nabierać jak byśmy niczego wcześniej nie nauczyli się
pozdrawiam -:))) |
dnia 21.05.2019 10:21
Jak świat światem, istnieją prorocy i ich wyznawcy - co by to nie miało znaczyć. Jedni żarzą się własnym ego, inni starają się ich żarem ogrzać - takie wzajemne uzależnienie :) A że przyjmuje to nieraz formy karykaturalne, to już inna bajka :)
Moc pozdrowień. |
dnia 21.05.2019 11:16
Toksyczna relacja. Czy sobie poradzą? Warto próbować. Może niech razem przeczytają Adę albo Żar Nabokova. Pozdrawiam. |
dnia 21.05.2019 12:23
ego zwykle powoduje, że ten fikcyjny świat miesza się z realnym, a to już może doprowadzić rewolucji nie tylko w sferze duchowej, pozdrowionka, |
dnia 21.05.2019 17:47
Brytyjscy literaci (Henry James i Virginia Woolf, na przykład) skłonni są gardzić sentencjonalnością. I niech to pozostanie ich zmartwieniem... Ja jednak bardzo sobie cenię pierwszy wers tego tu wiersz. Oddaje to, co fundamentalne dla filozofii, którą uznaję za swoją - posthumanizmu i feminizmu. Mniejsza o izmy, oddaje krótko i celnie to, o co zaprawdę chodzi.
Nadto sam wiersz zbudowany jest ryzykownie, bo najpierw pointa, a potem to, co do niej prowadzi, najpierw kłębek, a potem nitka. Ryzyko zostało podjęte i Autorka nie tylko wyszła obronną ręką (czyli dała dowód sprawności), ale także dała dowód tego, że ryzyko było podjęte po coś, nie dla samej tylko nonszalancji, że było znaczące...
Po prostu, zwyczajnie, gratuluję wiersza i już. |
dnia 21.05.2019 20:54
Wydaje mi się, że nie tylko fikcyjny świat... Niestety.
Pozdrawiam zaczytana :-) |
dnia 22.05.2019 11:51
Obawiałam się, czy nie przytłoczę czytelników tematem kontrowersyjnego filmu Mother, opisując jego osobisty odbiór w dwóch przydługich wierszach. Ten film jakby się nie kończy, nie tylko z powodu powielającego się mechanizmu odtwarzania życia, ale także dlatego, że już po drugim oglądaniu osiada w głowie, tak jak został w proteście odrzucony po pierwszym, jak prostolinijność odrzuca okrucieństwo.
Dziękuję bardzo za komentarze i serdecznie pozdrawiam :)))
Aleksander Na szczęście to tylko film. Nauczyliśmy się wiele. Naprawdę trudne staje się stosowanie przyswojonej wiedzy.
Janusz Ekranowy żar zdaje się być pozostałością po kolejnym wypaleniu twórczej weny, co przypłaciła życiem następna ufna żona.
silva Twoi bohaterowie żyli długo i szczęśliwie, a tutaj nie ma już panienki. Spłonęła w męczarniach. |
dnia 22.05.2019 17:44
Tytuł nie zachęca, mnie, ale dalej ( choć nie wiem o co chodzi ) wydaje się ok. |
dnia 22.05.2019 20:44
Robert Furs Ego, wielka tajemnica ludzkiej natury, nieustannie wędruje między światem fikcji, a światem realnym, przekraczając bez paszportu ich granice. Masz rację, że ta cenna wolność kończy się czasem rewolucją, ale jednocześnie wyzwala pozytywną aktywność w wielu dziedzinach. Bywa, że proporcje ulegają zachwianiu.
adaszewski Czy rzeczywiście czytam, co tu jest napisane? Ta obszerna, piękna wypowiedź sprawia, że mam ochotę się ukryć, tak bardzo nie potrafię przyjąć pochwały. A jednak czuję radość. Gdy w komentarzu do wiersza Chevrolet poprosiłeś o napisanie go także do filmu Mother, uznałam, że pomysł przekracza moje możliwości psychiczne i warsztatowe. Dalej tak uważam, ale, jak słusznie zauważyłeś, ryzyko zostało podjęte. Michalska ryzykantka? Brzmi śmiesznie.
lunatyk Oczywiście, że tak, ale film to na szczęście fikcja.
winyl Tytuł jest spójny z pierwszą częścią: Kreacja a tworzywo. Nie brzmi zbyt poetycznie, ale sugeruje treść. Dwa razy pod rząd obejrzałam film, zanim napisałam wiersze, aby wydały się w jakimś stopniu zrozumiałe dla tych, którzy filmu nie widzieli. Powstają wiersze poświęcone obrazom, muzyce, a ja, cóż, kocham także filmy. |
dnia 22.05.2019 22:53
Szalenie wciągający tekst. Świetnie poprowadzony.
Czuję się przytłoczony, oszołomiony tym zamętem - powolnym, acz miarowym, jak szum fal.
słowa mnie otaczają.
Kluczem, dla mnie, jest ten fragment:
(...) jakby poeta
chciał się nasycić ich narastającym okrucieństwem
i czerpać także z niego. Słowa to za mało(...)
odbieram go bardzo osobiście.
gratuluję i pozdrawiam C. |
dnia 23.05.2019 20:12
Craonn Szalenie wciągający komentarz. Urokliwy. Jakby dotyczył czegoś i kogoś innego, a ja tylko z daleka omiatała go wzrokiem. Dziękuję. |
dnia 23.05.2019 20:29
Potrafisz sprawnie opowiedzieć w skrócie, to co widziałaś, co Cię zaintrygowało. Pozdrawiam:) |
dnia 24.05.2019 09:54
Paula To, co widziałam, przełożyło się na to, co czułam. Po prostu. Pozdrawiam :) |
dnia 24.05.2019 16:43
Bardzo podoba się mi Twój tekst i komentarz Rafała.
On oddaje istotę tego, co i ja poczułam podczas czytania.
Pozdrawiam ciepło.
Ola.
:))))) |
dnia 26.05.2019 10:04
Ola Cichy Wchodzisz cicho, na końcu i tak ładnie podbudowujesz mój brak wiary w stojące na granicy ni to wiersze, ni niewiersze, które lęgną się w mojej głowie, gdy pragnę czasem coś powiedzieć. Ślę równie ciepłe pozdrowienia :))))) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 25
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)