dnia 17.02.2019 18:57
https://www.youtube.com/watch?v=D6TFkmzUIbU
pozdrawiam, Zyga |
dnia 17.02.2019 19:09
wiersz mnie zaskoczył, pozytywnie. Nie pozwala przejść obok obojętnie. Drapieżny, szorstki i drażniący receptory. To komplement dla wiersza. A |
dnia 17.02.2019 19:18
Doskonały tekst!
:) |
dnia 17.02.2019 20:22
Potrafisz tak sformułować myśl, tak zrównoważyć emocje przez nadanie im jakiejś niezwykłej czułości, że nawet najtrudniejszy temat staje się dla mnie lekcją poezji, w której biorę udział i ani myślę zwagarować. |
dnia 17.02.2019 20:51
Mimo że prawie ocierasz się o pornografię, czytelnik tylko zyskuje. A już wplecenie tu motywu Holocaustu, by uwznioślić tę miłość, wydaje się nie tylko nie niesmaczne, ale w pełni uprawnione. Pozdrawiam. |
dnia 18.02.2019 07:19
To taki swoisty... krzyk - bardzo, bardzo dobry wiersz. |
dnia 18.02.2019 09:22
Świetna "obróbka materiału ". Wiersz nie-do-zapomnienia |
dnia 18.02.2019 13:59
Robi wrażenie. Pozdrawiam:) |
dnia 18.02.2019 14:04
Ile jeszcze musi minąć lat (wieków?) żeby czyny przodków nie wpływały na postępowanie i uczucia potomnych? Bo pamięć o okrucieństwach potopu szwedzkiego chyba już nie jest inspiracją do takich wierszy. Chociaż - kto to wie?
Moc pozdrowień. |
dnia 18.02.2019 22:31
zyga o! i to jest rasowy niemiecki :-P
Magrygał tak miało być! nie pozwolić by Czytelnik przeszedł obojetnie
abirecka dzięki :) |
dnia 18.02.2019 22:46
Irena wbrew pozorom, wszystko się zazębia w sposób naturalny - miłość, śmierć, poezja. kochankowie, słowa, przeszłość. język, obcość, seks.
silva a wiesz, po Twoim komentarzu na wiersz spojrzałam w zupełnie inny sposób, jak na erotyk, a przecież pisząc go nie erotyczność była moim celem :) serio.
warkoczyk - :) |
dnia 18.02.2019 22:47
adaszewski - dziękuję za uwagę
Paula - zasyłam pozdrowienia |
dnia 18.02.2019 22:59
Januszkumój język to nie tylko słowa, miłości i sex, to przede wszystkim przynależność do określonej historią, kulturą społeczności, niemiecki sąsiad może być dobrym kochankiem i świetnie cytować niemieckojęzycznych poetów, jednak zadziwiające, jak przeszłość wciąż kładzie się cieniem, a może ledwie niuansem cienia? nawet na całkiem bliskich towarzyskich kontaktach :) |
dnia 19.02.2019 11:13
"Po co się zabawiamy? Dla zabicia czasu przed śmiercią
..."
Jak zwykle wyjątkowo.
Cudne te wieloznaczności...
pod włos
na auto
tudzież cuś innego.
*)
a jednak "na język"
Co słowo to słowo :))
Pozdróweczka
Ola. |
dnia 19.02.2019 11:49
ściska z siłą imadła.
utworzyłem sobie taki plik, w który wklejam podobające się mi wiersze.
łącznie z tym, to Twoich mam już tam trzy. |
dnia 19.02.2019 13:33
która namiętność buduje miłość a która ją niszczy w danym momencie |
dnia 19.02.2019 17:59
Lubię czytać Twoje wiersze...
Pozdrawiam :-) |
dnia 19.02.2019 22:33
Ola, staram się :)
tomnasz dziękuję za wyróżnienie
benlach namiętność, mam wrażenie, może tylko budować (niszczenie nie jest jej zamiarem)
Lunatyk - dzięki :) |
dnia 20.02.2019 08:41
żeby do życia
nabrać nowych chęci
dobrze jest nie budzić
z letargu pamięci
Pozdrawiam serdecznie 🌷 |
dnia 21.02.2019 17:58
przeczytałam dziś ponownie Twoje wiersze, wszystkie. I prawie wszystkie zatrzymują, są o CZymś, bardzo dobre. Obawiam się, ze tutaj zbyt niski dla nich poziom, ale nie znikaj, proszę:) |