poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 14.05.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Chimeryków c.d.
FRASZKI
"Na początku było sł...
Monodramy
,, limeryki"
Co to jest poezja?
EKSPERYMENTY
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Ostatnio dodane Wiersze
Z punktu rosy
pośrodku ściany
Kocham
wczoraj albo dzień po
bez granica
ero-tyk
Urwis
Hotel The Bridge
O seksie w smartfonie
Ballada o wujku Staszku
Wiersz - tytuł: Dla M. (Jamka)
Matka czuje zapach ziemi, mówi o tym coraz częściej
"kiedy leżę w łóżku w ustach chrzęści piach".
Rozchyla poły swetra, pokazuje swój wyschnięty brzuch,
przez skórę prześwitują więdnące konwalie.


Ojciec twierdzi, że nocą sny matki wwiercają się
w szczeliny pomiędzy klepkami podłogi, z mozołem
przenikają piwnice, by dotrzeć do rozmokłej gliny
- moszczą dla niej jamkę w ziemi. Matka stygnie,


w końcu żadne słowo, nawet wykrzyczane przez tubę
ze złożonych dłoni nie przedrze się przez korzenie,
drewno, piach.
Dodane przez AnnaAgata dnia 23.01.2019 09:11 ˇ 16 Komentarzy · 663 Czytań · Drukuj
Komentarze
adaszewski dnia 23.01.2019 09:57
Nie tym razem
Grain dnia 23.01.2019 11:03
Przemoc twórcza.
Ola Cichy dnia 23.01.2019 14:13
Ciemny ten cykl.
Ale przywykłam do jego gawędy.
Do historii ojca, matki" i córki "opowiadanej", jakoś... dziwnie znajomo.

"Narracja" toczy się jak u Tokarczuk.
Jak w "Prawiek i inne czasy" lub "Dom dzienny, dom nocny", bardziej w tej drugiej.
Nie, żeby porównywać- z szacunku dla obu Autorek.
Ale tak jakoś płynie mi klimat.

Lubię Twój styl.
O.
Janusz dnia 23.01.2019 16:08
Starość bywa okrutna :( Niestety, jest to przyszłość każdego, komu uda się do niej dotrwać... Peelowi życzę wytrwałości.
Moc pozdrowień.
silva dnia 23.01.2019 18:39
Poruszające, jednoczenie się z ziemią jest procesem naturalnym, tu ukazanym w metaforycznej... dosłowności. Żydów dawniej chowano bez trumien, a dzisiaj podobno robi się w nich otwór, by zapewnić bezpośredni kontakt z ziemią. Pozdrawiam.
AnnaAgata dnia 23.01.2019 18:48
adaszewski, well, tak czy siak, lubię w Tobie czytelnika

Grain hm, myślę, że autorka nazywa rzeczy po imieniu, i uwierz, boli ją wyobraźnia, wybieganie w przyszłość i zaglądanie pod powierzchnię
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:04
Olu, nic nie jest albo czarne albo białe, ludzki świat nie jest zero jedynkowy, a jednak kiedy piszę o M. to piszę tylko o śmiertelnej miłości, a kiedy o B. to o miłosnej miłości i to jest takie emocjonalno jednokierunkowe pisanie, skanalizowane i trudno poza te tory wyjść. Bardzo dziękuję za Twój komentarz, za przywołanie Olgi :)

Januszku starość starością, ale kiedy dotyczy M. to trudno dać sobie radę, chodzi o to, że w pewnym momencie następuje zamiana miejsc, to my, dzieci, przyjmujemy stery opieki, zawiadowania, decydujemy, przytulamy, głaszczemy, idziemy z rodzicami do lekarza. I ta zamiana miejsc, gdy miało się silnych, władczych, niezależnych rodziców - ma w sobie coś z czym trudno w pogodzić/ Z drugiej strony, ze strony rzeczywistości, nie ma czasu na godzenie/nie godzenie/zastanawianie/marudzenie -- bo nowa rola w którą się weszło - opiekuna i najważniejszej instancji - wymaga czasu dyscypliny, organizacji i oddania. Też pozdrawiam :)
AnnaAgata dnia 23.01.2019 19:07
silva - dzisiaj wszystko jest skomplikowane. palić się? grzebać? wierzyć w coś po śmierci czy pozostać racjonalnym? zasyłam serdeczności :)
lunatyk dnia 23.01.2019 20:54
Każdą Twoją historię odczytuję z zainteresowaniem. Zawsze masz coś do powiedzenia w charakterystyczny sposób. I to jest ważne.

Pozdrawiam :-)
ela_zwolinska dnia 24.01.2019 08:55
za silvą, pozdrawiam
AnnaAgata dnia 24.01.2019 22:46
lunatyk miłe słowa, dzięki :)

elu, dziękuję za przeczytanie :)
mgnienie dnia 24.01.2019 22:49
Poruszający wiersz...trochę przerażające obrazowanie, ale przemawia. Dla mnie szczególnie ostatnia cząstka.
Pozdrawiam:)
PaULA dnia 25.01.2019 19:34
Moim zdaniem dobrze pokazałaś temat, smutny temat. Pozdrawiam.
abirecka dnia 28.01.2019 21:21
Niepokojąco tragicznie piękne!
AnnaAgata dnia 13.02.2019 22:52
mgnienie nie no nie przesadzaj z tym przerażającym obrazowaniem :)

Paula :)

abirecka dziękuję
Milianna dnia 21.02.2019 18:41
prawdziwy i cudny
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
poezja_org
Spotkanie Noworoczne
Nagroda Literacka m....
VII OKL im. Bolesław...
XVIII Konkurs Liter...
Zaduszki literackie
U mnie leczenie szpi...
XXIX OKL Twórczości ...
Użytkownicy
Gości Online: 2
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 438
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: Notopech

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

67254552 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005