|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: upuszczanie pamięci |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.12.2018 23:39
Chyba rozumiem. Pozdrawiam. |
dnia 27.12.2018 17:54
Proste , ciekawie opowiedziane. |
dnia 27.12.2018 20:14
jeśli to tylko pamieć - ok.
bo jest też naśladownictwo (nawet takie mimowolne, z braku innych wzorców) albo nie wiem, geny..?
no chyba że wszystkim steruje siła wyższa, no bo jakim prawem wieża z klocków jednak stoi skoro nie ma w niej klocków?
pozdrawiam :) |
dnia 28.12.2018 18:09
Nadzieja - to miłe, bo zawsze mam z tym kłopot - mnie się wydaje wszystko jasne, a wcale tak nie musi być - pozdrawiam:)
Nusz - dziękuję i pozdrawiam:)
oskari valtteri - nie ma klocków - tak naprawdę nie ma połowy klocków, tak sobie przeniosłam w wersy aspekt choroby i chciałam przedstawić to graficznie:) Pozdrawiam Cię serdecznie:) |
dnia 29.12.2018 23:38
Jeszcze raz, chodzi za mną to wierszydło.
Możnaby z tego jaki dyptyk złożyć? |
dnia 03.11.2019 18:59
To jest trudny wiersz, najtrudniejszy z tych wszystkich Twoich, które na PP zamieściłaś. Dziś je wszystkie(niektóre ponownie) przeczytałam i zostawiłam słowo.
napiszę Ci jaki obraz widzę, choć pewnie niestety odbiegnę daleko od Twojej wyobraźni.
Widzę kogoś, kto opiekuje się swoją matką, która jest w tej chwili jak dziecko. Myślę, że moze ta matka jest chora na Alzheimera, lub podobną chorobę, bo po prostu stało jej sie pół. Jest, a jakby jej nie było. Głaszcze po głowie peelkę, ale być może nie ma świadomości, że to Jej córka. To niezwykle przejmujący i smutny obraz. Napisałam na początku, ze ten wiersz jest dla mnie trudny. Gdy zaczełam pisać, otworzyłam oczy, bo widzisz moja przyjaciółka Ewunia, z lat młodzieńczych(ma dopiero 58 lat) jest chora na Alzheimera:( Widzę teraz Ewunię. |
dnia 03.11.2019 19:01
I wiesz... gdyby ludziom zechciało się troszkę uważniej pobyć z wierszem, każdy by chyba zrozumiał. |
dnia 10.11.2019 17:59
Milianna - dziękuję za analizę wiersza - jest dokładna i wyczerpująca. Nie dotyka mnie bezpośrednio, ale znam temat z relacji osób, których bliscy są chorzy. Przedstawienie w pierwszej osobie miało na celu wzmocnienie treści, a jednocześnie zderzenie się (przygotowanie) z możliwością jej wystąpienia u najbliższych. Jeszcze raz dziękuję serdecznie za komentarz i pozdrawiam:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|