Trzy słonie
Patrzy przed siebie uśmiecha się
w ręku trzyma zdrapkę: trzy słonie
ma szczęście nigdy wcześniej nie widział słonia
owszem: psy koty - ale słoń to inny świat
Wyobraźnia opuszcza dawno nie myte ciało
czuje już zapach sawanny choć to tylko skoszona trawa
Zamyka oczy biegnie
oby zdążył przed zachodem słońca
zanim chłód ogarnie delikatne kontury czarnego lądu
wystające z otwartych dłoni
Widział tak wiele: nadgryzione jabłko suchy chleb buty
prawie nowe - ale słoń to zupełnie inna historia.
Dodane przez Falvit
dnia 26.10.2018 18:15 ˇ
9 Komentarzy ·
533 Czytań ·
|